Znasz odpowiedź na każde pytanie...mam przykład na znajomej...więc powiedz mi jak to jest,że facet ma żone,dzieci,dom,psa...i kochanke...sypia z nią,spotyka się,używa słowa KOCHAM,wszystko pięknie do momentu gdy padnie słowo Bądźmy razem...Wtedy odwrót całkowity...kochany mąż,ojciec..zostaje w domu bo kredyt?samochód w ratach?zmywarka nie spłacona?co powie sąsiad?szwagier pożyczył kase?i ta żona co jej nie cierpiał,nie sypiał,nie dotykał staje się ideałem :laugh: ...i to również tyczy się kobiet...nie mówie ,że tylko u facetów tak jest...chodź częściej :biggrin: Hahahahhahaha....