Franz , wielkim znawcą nie jestem ale tyle co mogę dać od siebie to że najlepiej tam podjechać, jak sam nie możesz to może masz jakiegoś znajomego albo może znajdzie się też ktoś z forum kto w miarę blisko mieszka i w miarę ogarnia temat. Przejechać się zobaczyć czy prosto idzie no i przygotować i zadać kilka konkretnych pytań, jak wymienił klamki to np dlaczego i czy ma stare oryginalne itp.. a przy odpowiedziach zwrócić uwagę czy gość się denerwuje o to czy prosto odpowiada. Bardzo często można wyczuć czy ktoś ma coś na sumieniu. Najlepiej podjechać we 2 lub nawet więcej osób , każda para oczu może się przydać. na fotach wygląda spoko , ale to foty. Pozdrawiam.