Pamietaj, ze na zwykle czesci eksploatacyjne jak opony, lanuch i zebatki, klocki hamulcowe, linki itp pojdzie duzo kasy. Do tego kilka stowek na silnik, drugie tyle na kosmetyke. Musisz to sobie powaznie przekalkulowac, bo za 2500 masz sprzeta gotowego do jazdy. Oczywiscie gdybys robil sam to moglys go zrobic tak jak tobie sie podoba (malowanie) i od razu moglbys wcisnac jakis sportowy kit, ale za male pieniadze sprzet bedzie tak skundlony ze kazda srubke bedziesz musial robic