Hubert Byzdra

No właśnie, kolektory do czyszczenia, tyle z Dominikiem polerowaliśmy, że teraz aż żal patrzeć, kolego Bartas1982 wyczyść kolektory to polatasz z towarzystwem :-) życzę zadowolenia z Hanki

Ja na niej śmigałem, powodzenia

Ja nie nalegam na 9, byle do obiadu

Jak będę w stanie to lece

Wyjazd był taki, że go nie było

Jutro o 12 bybijamy się spod Leclerca w góry świetokrzyskie. Cel - miejscowość Ujazd. Kolega Dominik twierdzi, że będziemy z powrotem na 16 ale ja mu nie wierze. Nigdy jeszcze nie wróciliśmy na czas i nie ma co się łudzić, ze teraz będzie inaczej. Myśle, ze trzeba jeszcze doliczyć godzinę poślizgu.

Witam, przesiadłem się na CBF litra więc muszę się rozstać z moją ukochaną szejsetką. Ogłoszenie pod linkiem: http://otomoto.pl/oferta/honda-cbf-600s-zadbana-ID6y5paw.html

http://www.redbull.com/pl/pl/motorsports/offroad/events/1331664726056/red-bull-111-megawatt/pge Jak wyżej

Widzę Zdzichu, że pozazdrościłeś tych rumunek :-)

Tak jak pisałem, nie wierzcie w prognozy pogody w telewizji. Jesteśmy z Dominikiem w Polańczyku, siedzimy nad Soliną z browarem. Nalatane 650km w słońcu, hahaha

A bądź, i tak nas nie zniechęcisz, telewizja i internet kłamie.

Nie wiem jak u Ciebie Zdzichu ale mi kobitka gdzie indziej się dobiera, na pewno nie do konta, chyba ze to konto bankowe. :-) Latamy najcześciej wokół komina, czasami zrobimy sobie ze 250 km w sobotę albo niedziele, ale cieżko polecieć większa liczba osób, no chyba, ze to obstawa ślubna. Browar też się zdarza.

Eeeee... Nie mierz wszystkich swoją miarą szanowny panie Pancurku

Powitać, jeśli dobrze kojarzę to koleżanka chyba jest jeszcze na forum CBF?

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140420/POWIAT0206/140429990 Znał ktoś pacjenta?