Qba_WR

w/g mnie to yz250f - sprawdzona maszyna, z roku na rok coraz lepsza (model 2006 jest poprosu fantastyczny - mialem mozliwosc spobowac),latwy i szybki dostep do serwisu i czesci, no i motor swietnie reaguje na gaz, jest taki "narwisty" co mi osobiscie bardzo odpowiada

Ogladalem kilka (5) roznych filmow szkoleniowych i ten akurat jest raczej przecietny. Natomiast moge polecic dwa filmy jeden z Jeremy Mcgrath a drugi z Sefanem Evertsem, wszystko jest duzo bardziej szczegolowo i zrozumiale przedstawione i wytlumaczone.

Rozmawialem dzisiaj z organizatorem i trzeba sie nastawic raczej ze tor/trasa bedzie mokra i bagnista. Czyli jazda przeprawowa. A moze ktos z forum mieszka niedaleko miejsca imprezy i moze powiedziec jakie tam sa warunki?

Czy ktos sie wybiera na ta impreze? Jakie sa tam teraz warunki pogodowe (w trakcie dzisiejszej rozmowy telefonicznej organizator twierdzil iz trasa nie jest zbyt mokra i ze nie nalezy sie obawiac o utopienie sprzeta)? A moze ktos z osob ktore braly juz udzial w tej imprzie podzili sie wrazeniami i udzieli kilku porad :-)

Tak wyglada przerobione moto: http://www.pistenbulli.franken.de/snowmoto.htm a tak jezdzi: http://www.2moto.net/MPG/90SecVidClipB320x240LoRes.wmv

Jakis czas temu bylem w identycznej sytucji, zastanawialem sie co wybrac dla osoby bez doswiadczenia "w terenie" w podobnym przedziale cenowym. Motocykl mial zapewniac mozliwosc jazdy rekreacyjnej i szalenstw na poligonie lub torze (z przewaga tego drugiego :-)). Wybralem WR400f i jestem z tego wyboru bardzo zadowolony. Porownywalem go z XR400 i DRZ400 (exc 400 poza zasiegiem cenowym, klx300 i dr350 za slabe).

Nagroda glowna byla oczywiscie kita lisa i wypasiony puchar, dodatkowo zwyciezca dostal nagrode dla najszybszego zawodnika na motocyklu yamaha. Trasa byla bardzo przyjemna (odpowiednia na lajtowa niedzielna przejazdzke), jedynym utrudnieniem byly miejscami trudne do odnalezienia znaki. Tubylcy byli raczej pokojowo nastawieni, za wyjatkiem dziadka, ktoremu przypadkowo zaorano kawalek jakies uprawy. Czesci osob po trasie skonczyla sie benzyna, mi sie udalo dojechac (zrobilem ok 110 km) doslownie na oparach. Zebralem 6 pkt co dalo mi miejsce 30 na 166 startujacych.

Ma ktos moze jakies fotki z "LISA"?

http://rally.rsc.pl/Rzemieslnik_web/index....s=0599283112942 Moze ktos sie wybiera?

Czy zna ktos moze adres jakiejs innej stronki gdzie sa zdjecia z tej imprezy, albo sam ma zdjecia i moglby sie podzielic?

Ja też sie wybieram do Łodzi, czy ktoś jeszcze z Wawy i okolic?

Ja niedawno kupilem Alpinestars 4 i jestem z nich bardzo zadowolony. W trakcie zakupu mierzylem rowniez Formy Terrian i Fly 805, jednak Alpiny byly najwygodniejsze.

Ja przesiadlem sie na wr400f z yz125 i jestem bardzo zadowolony z tej zmiany. Moto duzo latwiej sie prowadzi i wybacza wiecej bledow. Do tego duzo mniejsze spalanie - yz 2 godziny jazdy po poligonie i pusto, wr co najmniej 4. Jezeli chodzi o moc, to pewnie cos kolo 50 km - mam przerobiony uklad wydechowy. Przyspieszenie porownywalem z Yamaha XT i do 100 zdecydowanie ja wyprzedzilem. Maksymalny czas oczekiwania na czesci to 10 dni, materialy eksploatacyjne (klocki, filtry itp.) sa oczywiscie dostepne od reki.

Ja tez sie ostatnio natknolem sie na zolnierzy, prawie ich rozjechalem jak sie czolgali z okopu do okopu. Niezle sie wystraszylem i zwialem z tamtad najszybciej jak sie dalo :) - ale tak to jest jak sie jezdzi tam w tygodniu

w piatek w lesie (Zielonka/k.Warszawy) spotkalem lesniczego, powiedzial ze ludzie sie skarza na halas i ze nie moga wypoczywac, zierzeta zyja w ciaglym strachu i wybiegaja na ulice a tam wpadaja pod samochody i jeszcze cos tam opowiadal, na koniec powiedzial ze za taki wjazd do lasu to zostala dla amatorow lesnego enduro wyznaczona kara 5000 pln, dadal ze jak nie mam gdzie jezdzic to zebym sobie pojechal na poligon do Rebertowa. Czy to oznacza ze na poligonie nadlesnictwo nie ma nic do gadania i moga cie tam zatrzymac tylko wojskowi?