-
Postów
114 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O Maryś
- Urodziny 05/21/1981
Informacje profilowe
-
Lubię
jazda konna i na motocyklu oraz inne sporty, szczególnie te ekstremalne
-
Skąd
Warszawa/Mokotów
Osobiste
-
Motocykl
XJ 600 ...!
-
Płeć
Kobieta
Metody kontaktu
-
Strona www
http://
Osiągnięcia Maryś

NOWICJUSZ - podwórkowy kaskader (13/46)
0
Reputacja
-
Rany rany! Co sie dzieje! Chwile mnie w kraju nie ma i juz planuja wyjazdy na przyszly sezon... Cale szczescie, ze mam swoich informatorow ;) Widze, ze piekna ekipa sie zglasza. No i jak Dr Splawik jedzie, to ja tez prosze o przyjecie do zgraji. Co prawda ciezko jest mi decydowac o przyszlym sezonie z odleglej boliwijskiej dzungli, ale moze wlasnie powinnam wykorzystac ten czas na takowe plany. Jutro ruszam na caly dzien do dzungli, wiec pomiedzy ucieczka przed anakonda a podziwianiem paszczy krokodyla pomysle o Was i wspolnym wyjezdzie na moto. A o tym jak tutaj jezdza na motocyklach i roznych podobnych wynalazkach opowiem Wam innym razem :) Gorace pozdrowienia dla wszystkich zmarznietych motocyklistow Maryś
-
BORKI 2007, opisy, fotki, przepraszam i dziękuję.
Maryś odpowiedział(a) na MariuszJ temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
I ja dziękuję za wspaniały, aczkolwiek w moim przypadku, nie do końca planowany weekendzik :icon_twisted: Szczególne podziękowania dla mojej ekipy dojazdowej do Borek, która skutecznie przekonała mnie (pod groźbą zakładania blokad, łańcuchów, zabierania kluczyków czy wykręcania świec) że jednak nie muszę wracać do Warszawy w piątek. Mieliście rację - było świetnie. No i przykro mi że musiałam Was opuścić w sobotę (swoją drogą trasa była lux: mało autek, równy asfalt, ...mniam ). Do następnego... -
Priviet! Jadę z Wami! Proszę mnie dopisać gdzie trzeba, bo takiego wyjazdu przegapić nie mogę. Szczególnie, że najprawdopodobniej będzie to moja ostatnia traska w tym sezonie. Zostawiam motocykl, opuszczam Polandię i ruszam w świat, więc impreza wileńska będzie dla mnie pożegnalną... Ekipa jest rzeczywiście imponująca. Szkoda tylko, że Barył będzie pił na Mazurach a nie z nami. Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze wziąć Jadzię na plecy. Wtedy proszę szykować 2 miejscówy. Bierzemy śpiworki pod pachę, także możemy nawet kimać na podłodze pod stołem. Aha, wybieram grupę najpierwszą (rannopiątkową) pospieszną. Do zobaczenia na pole position Maryś
-
HALO! Pobudka z zimowego snu! Wiosna idzie, więc trza ruszyć tyłki i zabrać się za łyżwowanie. Póki ostatnie lody nie stopniały... Stała ekipa (plus Ci którzy nigdy nie dotarli, oraz całkiem nowi) - proszę sie stawić w niedzielę 11.03.07 o 18:00 na Stegnach (nie żadnym Torwarze), w pełnym rynsztunku i gotowości. Pogoda ma być ok, więc nie ma wymówek. A nogi na motosezon warto poćwiczyć. Na razie na liście są Bandziorki i ja. Kto jeszcze? Zapraszam
-
Wspinaczka zimową porą... w Wawie
Maryś odpowiedział(a) na JoasiaDH temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Ciociu dżoAsiu! Mnię niestety ten tydzień w ogóle nie pasi. Także kompletujcie się beze mnie. Od przyszłego tyg dołączam się ochotnie! A tak w sprawach organizacyjnych, to jestem przeszkolonym wspinanto-asekurantem, ale bez dyplomu :) :wink: Bo wspinać się to każdy człekokształtny potrafi, ale uratować takiego odpadającego ze ściany to już jest wyższa sztuka jazdy. Także ja proponowałabym np. grupowo wynająć instruktora, który zapozna wspinaczy i wspinaczki z tajnikami sztuki asekuracji. To tak tylko zaznaczam na marginesie, nie dla wymundrzania się, a dla większej radochy uczestników mogących spokojnie i bezstresowo pokonywać lęk wysokości. :cool: z pozdrowieniami M ps. Wojtasik, słyszałam, że najlepiej wchodzi się w seledynowych laczkach typu japan. -
Wspinaczka zimową porą... w Wawie
Maryś odpowiedział(a) na JoasiaDH temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Jako że deszcze niespokojne nie sprzyjają wyżłowaniu, chętnie wespnę się na ściankę i nauczę z niej upadać. Czyli piszę się na obie opcje! Aśku, czekam tylko na wezwanie i ruszam zdobywać szczyty :biggrin: :icon_mrgreen: A jak już opanujemy Nowowiejską, to czeka na nas warszawski Mt. Everest na Obozowej. Pozdrawiam i dobranoc. -
Rzucam hasło: niedziela.stop.21styczeń.stop.18:00.stop.Stegny.stop.jak pogoda pozwoli.fulstop Kto chętny? ps. Na Torwar w niedzielę nie chodzę. A czy Wojtasikowe 4th edition się odbyło? pzdr
-
No cholerka, ja nie wiem gdzie Wy ten deszcz widzicie??? Przeca piękne słońce za oknem od środy!!! Jacyś strachliwi jesteście ... Poza tym stracicie ten dreszczyk emocji jak zaczną się zbierać chmury, a Wy zaczniecie się zastanawiać czy zaraz na Was nie lunie u nie utoniecie na lodzie... :bigrazz: Tak czy owak, Zenon Nowak. Ja będę w pracy do 18:00 i jak nadal będzie tak pięknie uderzam na Stegny. A grupa Torwarowa później opowie jak było pod dachem. Ahoj! Pozdrawiam słonecznie :icon_rolleyes: :lapad: ;)
-
hehe, my wszyscy śmigamy na plastikach :flesje: ;) , a nawet niektórzy mają jakieś nowe plastikowo-texsowe te lodowe motóry. Czyli jazda figurowa na łyżwach hokejowych ... to jest wyzwanie!! ps. ja cały czas liczę na słońce w czwartek - tak jak dzisiaj. Albo chociaż brak deszczu..
-
..ja tam wolę stegny, oczywiście jeśli suche. Zresztą sama widziałaś co się ostatnio działo na Torwarze - istna walka o przetrwanie. No może dla instruktorki to nie ma znaczenia ile luda zmieści się na metrze kwadratowym lodu, ale czasem sytuacja robiła się gorąca, a niektórym było nawet mokro. :D Ponadto, na większym torze będziesz mogła zrobić dla nas jakiś pokazik, albo cuś :buttrock: Może się trochę podszkolimy. Dzisiaj pogoda bajeczna, więc oby tylko prognozy na czwartek się nie sprawdziły. Aha, jeszcze jedno: Mary Lou, instruujesz w zakresie łyżwiarstwa szybkiego czy figurowego (bo dla nas to by się jakieś łyżwiarstwo spejcal-stuntowo-motocyklowe przydało) :cool: Pozdrawiam
-
To jak, tygrysy?! Śmigamy? :banghead: Czwartek, 11.01.07, Stegny, godz. 19:00? (oczywiście o ile nie będzie padać) Kto jest za, a kto nawet przeciw? Ja - za :biggrin: pozdrrr
-
Niestety antybiotyk dyskwalifikuje mnie tym razem. :wink: Czyli z przykrością proszę o skreślenie mnie z listy. ...a miało być tak pięknie... Powodzenia dla reszty odważnych. Maryś
-
Piękne zdjęcie! :bigrazz: Twarz ukazuje grozę sytuacji. I ja dziękuję za wspólne śmiganie. Dla jasności przypominam, iż tematem dzisiejszego spotkania było ćwiczenie jazdy w korkach między samochodami, bez korzystania z kierunkowskazów. Sama jazda rzeczywiście, na kaca robi świetnie. Widać to było po wycieńczonej twarzy Wojtasika :) ...który otrzymuje wyróżnienie za wytrzymałość. Tytuł pierwszego amanta krótkowidza oraz debitanta stuntera otrzymuje Kamandir Kulik. Romanowy otrzymują tytuł specjalistów zarządzania czasem i specjalne podziękowania za miłe spotkanie "po latach". Bandziory wspólnie uzyskują wyróżnienie w konkursie wiedzy o maszynie gładzącej lód, natomiast Student za wielokrotne wykonanie potrójnych aksli z partnerką na rękach otrzymuje tytuł wyżłiarza sezonu 2007. A gdzie byli ci co mieli być a nie przybyli??? Albo byli i się nie ujawnili...? Paweł? MadMax997? Mary Lou? Next time oczywiście nastąpi, a info wkrótce. Ogłaszam, że przy następnym wyżłowaniu każdy uczestnik imprezy pojawia się obowiązkowo w motocyklowej kamizelce odblaskowej, najlepiej z nikiem, albo nawet takiej z supiermarketu. Będzie się łatwiej znależć w tym tabunie... Jak ktoś ma inne uwagi to proszę się zgłaszać. Baj ...a właśnie, bo nie ustaliliśmy znaku rozpoznawczego! Przy następnej edycji przywdziewaj, Mary Lou, kamizelę i Cię znajdziemy. Alibo ty nas. Pozdr
-
Wszystkich zainteresowanych treningiem uślizgów dolnych części ciała w dniu dzisiejszym proszę o uwagę! Ze względu na widoczne warunki pogodowe, impreza zostaje przeniesiona na TORWAR!!! Na Stegnach obecnie mają tylko basen, więc chętni odmiennych wrażeń powinni zaopatrzyć się w kostium, tudzież kąpielówki, a nie łyżwy. :clap: Ceny, jak wyżej. Miętczaki i leszcze także mogą przybyć i w postaci "opiekuna", za 1 zł podziwiać nasze wyczyny na lodzie. Do zobaczenia, więc dzisiaj o 18:00 na Łazienkowskiej 6a, na torwarze. :D Maryś
-
ACHTUNG ACHTUNG! Druga edycja otwartego zlotu motocyklowego na torze łyżwiarskim Stegny: data - niedziela - 07.01.07 godzina - 18:00 miejsce - tor łyżwiarski STEGNY cena - wjazd 8pln, wypożyczenie łyszeff 5pln/h, szatnia 1pln Chętni mogą przyodziać stroje motocyklowe (bardzo wskazane dla początkujących, zbyt często testujących twardość i chłód lodu na torze). Czyli tak jak ostatnim razem (ci co byli to wiedzą) pokażmy co umio ludzie po zejściu z 2oo na 2płozy!!! Zainteresowani zgłaszać się proszę. Do zobaczenia!!! ps. w razie oberwania chmury impreza zostanie prawdopodobnie przerzucona pod dach, ale o tym potem. Do niedzieli jeszcze parę dni.