Skocz do zawartości

greg

Forumowicze
  • Postów

    30
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez greg

  1. Ja juz z Sosna w domu troche cieżko wracalo sie na kacu , musielismy przerwy robic bo nas suszylo :banghead: ale autostrade do Wrocka łyknelismy w 45 minut :flesje: Szacun do wszystkich biba byla zajebista !!!!!!!
  2. greg

    rybol

    Witam wszystkich:) wrocilem po 2 miesiacach w Pakistanie i Iranie, z checia zobacze Wasze mordy pijackei :biggrin: Niestety w Hornecie poszedl blog silnika , a Bandit pogiety wiec chyba jade samochodem :biggrin: ALE obecnosc na 99 % pozdro
  3. witam wszystkich, akurat wróciłem z Mistrzostw w Niemczech, porazka, musze to teraz odreagowac na moto !!!!!!!!!!!!! Wrocławianka a Ty co tak narzekasz na przejazdzke ze mną, czyżby za malo emocji :notworthy: ????? :) Madzik Ty też coś narzekałas :)?
  4. i przydało by się najpier zaprosić chłopaków z wrocławia na jakies piwko, poznac dobrze, to wtedy pomyslimy nad pomoca dla drogiej Wrocławianki :icon_twisted:
  5. Mario nawet mnie nie wkurwiaj, !!!!! masz jechac zrobimy ten je*any podnosnik nocami po Bielawie :buttrock: wymyśl coś !!!!! a kaski Germany gotowe do przymiarki dla swoich ludzi :buttrock:
  6. sprawdzałem pogode i piątek , sobota, niedziela ma byc ładna pogoda wieć zlocik powinnien sie udać :D zreszta to i tak nie jest najwazniejsze, wazne ze dobra ekipa jedzie :D WPŁACAĆ KASE KACE NA KONTO , ZOSTALO JUZ PARE DNI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  7. Kaka ja juz wpłacilem Ci Kase Dobra ekipa, kaski na wyjazd juz mam od poniedziałku mozna przymierzac, dla swoich oo kosztach zakupu :biggrin:
  8. Co z ta Bielawa chlory bo cos temat ucichł, Kaka jeszcze zyje :icon_razz: ????
  9. Nie ma problemu Kaśka mozesz wpadac ze swoja ekipa :icon_razz:
  10. NO Mi tez jeszcze huczy Kaka :icon_twisted: ale za to barmanki z Lornety sa juz nasze ;) pewnie Twoja łania i Ewa wkurzyly się :) odnosnie Bielawy to proponuje zabrac wiecej babsonów !!!! Kobiety mile widziane:)
  11. Znajac Kaka wchodze w taki w wyjazd w ciemno :icon_mrgreen: Na bank będzie wypas !!!!!!!!!!!!!!1
  12. Ekipa Wroławska dotarła :icon_biggrin: Jeszcze wieczorem z Sosna pośmigaliśmy po mieście !!!!! :icon_mrgreen: tym razem wróciłem do Wrocka i NIE ZABRAKŁO mi paliwa:) Rewelacja :buttrock: spalił tylko 8 l /100 km :buttrock: a nie jak w tamta strone 12 l :flesje: ( no ale tak to jest jak sei jeszcze na 6 na odcieiu ) Szacun raz jeszcze dla organizatorów P>S aha Kaśka poprostu wydawało mi sie ze jest moja kuzynka a o rodzien trzeba dbać :flesje:
  13. Asterte jaki znów wariat :icon_biggrin: a co ja zrobie ze on tak sam jedzie :P a poza tym nie mam zegarów wiec nikt mi nei powie ze specjalnie szybko jeżdze , jak nawet nie wiem ile:)
  14. dzisiaj u Maria pod garażem zostałem rodziewiczony, pierwszy szlig w życiu !!! całe szczęście miałem kraszpady ale niestety tłumiczek oberwał :P lipa mam nauczke ze na dziurawej kostce z piaskiem lepiej nie zmieniać biegów na odcieciu:) i ostrożnei z przednim hamulcem :icon_biggrin:
  15. Mam nadzieje Hornetlok że będzie Hornecików wiecej:) Jak dobrze pojdzie to z Wrocka moze 3 poleca:) sie będzie działo :biggrin: Pozdrawaim
  16. Mario a nie lepiej na BP na wylocie z Wrocka na karkonoskiej?
  17. hehehehe Mario ja mam ten sam problem :biggrin: Ludzie się nie znają , on tak pieknie chodzi a oni mi mówią że pierdzi :buttrock: musze im kiedys zagrac tak koło połnocy :buttrock:
  18. Szkoda Kaśka ze pożno się dowiedziałem , ale i z rańca i tak nie dałbym rady :biggrin: jakiś słaby byłem chyba przez do przesilenie wiosenne:) zreszta Mario i Kaka motory porozkrecane wiec jazdy nie było , ale w tyg mozemy polatac codziennie :buttrock:
  19. Witam Wczoraj ze Szfagrem wrociliśmy na Hornecie z Londynu, masakra 1380 km w jeden dzień, a tak zmarzliśmy ze do dzisiaj chodze jak kaleka - temperatura we Francji i Belgii 0 C , po 20 km zmiana kierowcy bo palce zamarzaja:) ale motor daje razy 200 z niego wycisnelismy:) Kto chętny na latanie w niedziele, godzina ok 12 u Maria pod garazem??? Pisać :)
  20. Dzisiejszy dzien wypas !!!!!!!!!!!! Zrobilsmy z Mariem i Sosna prawie 200 kilosów :icon_razz: Hornet przeszedl chrzest bojowy po pierwszym dniu nadal wszystko działa :wink: tylko spalanie troche martwi :wink:
  21. JAK TYLKO NIE PADA ZA MOCNO I JEST POWYZEJ 5 STOPNI LATAMY CODZIENNIE :notworthy: Mario i Sosna sa zawsze na zawołanie:)
  22. Witam ja tez sie pisze , termin pasuje mi kazdy moge latać codziennie :) Sezon rozpocząłem w sobote, lekko mnie spizgało ale warto było :( narazie jeszcze na GS ale idzie juz do żyda, Hornet bedzie gotowy za jakis tydzień :( ale super pomyśł Prot z tymi niedzielnymi wyjazdami, tylko nie z samego rana :(
  23. słuchajcie to ja proponuje spotkać sie w piątek w Lornecie, bo w sobote nie mozemy przesadzić bo na drugi dzień motobajzel :) wiec w piatek mozemy troche porządzic:) niech sie chetni wpisuja :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...