socgrz1252

Witam! Panowie, będziemy z kumplem od czwartku do soboty w dolnośląskim. W czwartek stajemy w Złotoryi. Może jakiś browar wieczorem, czy coś takiego jak ktoś z okolic? W piątek chcemy pojeździć tu i ówdzie:). Byłem tam ostatnio 2 razy i się mi spodobało:)

Zmieniam temat na chwilę. Od dziś jest zlot w Srebrnej Gôrze. Ktoś się može wybiera?

Się wybieram z kumplem. My oczywiście startujemy z Polski, przystanek końcowy Tyrol. Może ktoś jeszcze? http://www.triumphworld.co.uk/pages/Triumphworld%20Tours/triumph-motorcycle-tours-to-tridays-austria.htm

Witam. To żeby nie być osamotnionym w temacie obrotów mam problem z obrotami jałowymi. A w zasadzie ich brakiem. Ze 3 lata temu miałem to samo, serwis Rumia( czujnik i silnik krokowy czy coś tam), parę ładnych zł do tyłu ale działał. Teraz przestał. Nie chce mi się już jeździć po serwisach różnych triumpha, wiecie dlaczego :mad: . Wiem, że muszę zacząć od diagnostyki i nowych map zapłonu. Jestem za cienki, żeby to robić samemu. Wiem, że szanowni forumowicze to samodzielnie to przerabiali. Jestem z Lublina. Znacie kogoś z okolic (dobrze by było nie strasznie daleko) żeby ewentualnie kogoś polecić, żeby ew. podpiął moto pod kompa i zdiagnozował? Prośba do Ksyla, zajrzyj na pw.

Witam ponownie! Z nadejściem nowego sezonu "zarzucam wędkę" i ponownie proponuję spotkanie. Czy znalazłby się ktoś chętny? Gdziekolwiek. Kiedykolwiek. Czekam na rozwinięcie tematu. Przed nami 2 długie weekendy.

Termin wspomniany przez Wspinakera w poście cytat powyżej, przeminął z wiatrem, ale ja ponawiam jego pomysł. Fajnie byłoby się spotkać paroma Rocketami gdzieś w Polsce. Sugeruję nie tylko obiad, ale może jakiś weekend? Odczuwam ciągły niedosyt jazdy rocketem. Łącznie zrobiłem z 50 tys. km. Zaczynam 5 sezon. Znam już jednego chętnego :) Navigatora. :) . Pomyślcie. Finowie np. to mają nawet swój klub i parę lat temu byli w Polsce.

www.aerograf.com.pl Piotr Parczewski Elbląg

Dołączam się do gratulacji. :) Ja mieszkam ok. 500 km od Trójmiasta, ale bywam koło Ciebie średnio 2 razy w roku. Rozumiem, że w avatarze zdjęcie Twojego zbiornika. Mój wygląda tak: MAM pytanie? Czy kupiłeś rocketa od człowieka o imieniu Irek? On był z gdzieś z Twoich okolic. Ja prawdę powiedziawszy zmałpowałem tego UJ. Znam jednego posiadacza, a nawet użytkownika :excl: :excl: :excl: z Twoich okolic, ale nie czuję się upoważniony do podania kontaktu do niego. On się tutaj nie udziela.

Witam! Planuję pojechać w piątek do "mekki" mojego najlepszego piwa, czyli Żywca. Znajdzie się ktoś chętny?

No co Ty? Po co z US?

Ok. Wyżej wymienione miejsca z Navigatorem i kolegą z Gdyni zaliczyłem. Było zaj........ .Czy ktoś, coś może, planuje w najbliższych weekend-ach?

Umówiłem się w czwartek w Lwówku Śląskim. Numer tel do mnie masz na moim profilu, jakbyś reflektował/

Panowie, wracam do tematu. "Czerwcówka" za pasem. Ja się wybieram. Znajdzie się ktoś chętny jeszcze? Navigator, czy mógłbyś jakiś kontakt dać np. na PW?

Oryginalnie mam Yuasę, motocykl z USA. Ale sprawdzę ładowanie najpierw. Ksylo, jakaś ustawka w weekend? Nie mam żadnych planów na sobotę, niedzielę.

Panowie, banalne pytanie. Gdybyście mieli kupić aku, to kupilibyście oryginał czy zamiennik. Wiadomo, różnica w cenie. Jeżeli zamiennik to jakiej firmy byście polecili? Do mojego wcześniejszego motocykla kupowałem zamienniki, ale się nie sprawdziły. Ale to było dawno. Może coś się zmieniło :rolleyes: ??? Oryginał obecny "trzyma" max. tydzień.......To już będzie :sad: :sad: :sad:. Ten ma 6 lat.

Przed chwilą dowiedziałem się, że w najbliższy weekend ja nie mogę. Jak widzę (Esperak), jesteś z Katowic. Co myslisz o przyszłym weekendzie? Do Jeleniej Góry troszkę mam za daleko na 3 dni. A praktycznie od piątku od 16 do niedzieli. Jak wcześniej pisałem o JG myślę o BC. Tak, mniej więcej 6 -10.06.12 (to takie info też dla Navigatora). Ale przyszły tydzień jakieś okolice Krakowa np? Czy za daleko w przyszłość wybiegam? Może jeszcze kogos bym zorganizował.

Skoro temat tak się rozwinął :biggrin: :biggrin: :biggrin: , to w moim zostaje po zapaleniu kontrolki ok 7 l. Mam akcesoryjny paliwomierz również, o dziwo działa b. precyzyjnie (bo u innych, różnie to bywa). Ok, pretekst do napisania czegokolwiek był :biggrin: . Ale konsekwetnie wracam do wypadu w BC. Jak widzę jest Was trochę ze Śląska. To w okolice JG nie macie daleko. A może jednak jakies inne plany? Po prostu nie chce mi się jeżdzić w kółko o promieniu 200 km od domu. Znam wszystko na pamięć. Jestem w stanie zaliczyć nawet coś zorganizowanego, jeżeli ktoś z Was miałbyby na czymś takim być.

Tą kaszanę z drugiej strony rekompensuje wiadomo co. Ten kto jeździ czymś takim to wie o co chodzi. Naj, naj, na j- seryjna kanapa świata. :mellow: Chociaż właściwie mi chodzi o moment o. Ja się przesiadłem z Bonda BMW, więc szok był potężny. Żona kupiła sobie virago 535. Przejechałem się i od razu do mechanika bo coś jest zepsute. Nie jedzie :wacko: . Wszystko OK. Zresztą nie ma co porównywać. Ksylo co Ty na propozycję od NAVIGATORA żeby w BC do JG? Ja bym miał po drodze Radom.

Crom na lagach też mnie zdziwił, mój z 2006 r., ale w 100% potwierdzam opinię na temat jakości wykonania rakieta. Od producenta z GB człowiek spodziewałby się więcej. Tym bardziej za te pieniądze. Wcześniej jeździłem BMW i staruszkami japońcami. Wszystkie razem nie dały mi tyle kłopotów co Triumph. Ilośc plastiku też mnie powaliła, jak pierwszy raz zobaczyłem go na żywo. Wiem, że lżejszy itd., ale wolałbym blachę zamiast plastiku. Strasznie się cieszę, że zobaczyłem światełko w tunelu (patrz NAVIGATOR) odnośnie spotkania. Pomimo, że mam parę km do JG i byłem w Szklarskiej Porębie rok temu, to już się piszę. Chyba że, temat się rozwinie i będą jeszcze jakies inne propozycje - inne miejsca czy coś.

Witam Wszystkich Szanownych Użytkowników! Mam na imię Grzesiek. Jeżdżę rocketem 4-ty sezon. Zrobiłem ok. 45 tys. km. Motocykl import z USA. Poznałem parę dni temu na trasie Ksyla. Mimo, że całkiem jestem tu nowy, chciałbym wrócić do tematu jakiegoś spotkania użytkowników powyższego forum. Jakiś wspólny wyjazd, czy zwykłe spotkanie przy browarze. Wszystko do ustalenia. Z tego co zauważyłem jesteśmy "porozrzucani" po całej Polsce. I bardzo dobrze, będzie gdzie pojechać :biggrin: . Oczywiście z odpowiednim wyprzedzeniem czasowym. Żadnych zorganizowanych form typu zlot. Po prostu najzwyczajniejsze spotkanie użytkowników tego samego modelu motocykla. Rzucam więc pomysł i oczekuję jakichś propozycji od Was, począwszy od najbliższego weekendu do końca sezonu. W moim przypadku, w grę wchodzą weekendy, część urlopu, ale przecież po drodze jest tzw. "czerwcówka"czyli BC 7.06.12. Czyli parę dni wolnego jest. Pozdrawiam Wszystkich czytających tego posta.