O tak chmury się rozchodziły tyle że nie wszystkie... :wink: Dobrze, że w Bieszczadach myśleli o motocyklistach i przystanki robili tak na 3 sztuki. Tak czy inaczej "telewizja i internet kłamie"! A "niedzwiedzi" nie zabraknie :biggrin: będzie kolejna dostawa.