#1 28 Sty 2012 21:46 Motocykl 4T 125ccm nie odpala.. Witam, przełożyłem sobie dziś od innego motoru głowice i cylinder, motor ładnie odpalał, lepiej się zbierał niż na starym komplecie, tylko na wysokich obrotach (na 2,3,4,5 biegu) przerywał jakby brakło mu paliwa.. Chciałem sprawdzić czy także na luzie tak przerywa, odpaliłem, dodałem gazu, wysokie obroty, lekko przerwało, wkręcił się znów, przerwał, zgasł... i już nie mogę go odpalić. Zero odzewu. Srawdziłem: -świece (dałem drugą) -wyczyściłem gaźnik -sprawdziłem kranik, przewody -iskra idealna -zawory idealne -kompresja idealna -odkreciłem świece, wlałem benzyny i nic, -świeca jak da sie ssanie to mokra, więc paliwo dochodzi -podładowałem aku, rozrusznik ok -na zapych nie bierze Co to może być? Coś z alternatorem, cewkami, prądami? Możliwe to jak iskra jest? Podczas jazdy przełączył mi światła z długich na normalne i odwrotnie, dlatego może to cewki??