Skocz do zawartości

jery30

Forumowicze
  • Postów

    193
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez jery30

  1. stajnia hd lubi bardzo mieszać w kabelkach , przestawiać w kostkach i licznikach żeby bardziej zdolny kowalski czy nowak nie mógł dopasować części z innego modelu czy rocznika . nawet jak wtyka czy gniazdo jest identyczne to kabelki mogą iść zupełnie inną drogą . sam przerabiałam temat zamiany licznika z mil na kilometry i jeden licznik uszkodziłem wzorując się niewłaściwym schematem . skoro jak piszesz podłączyłeś niejako w ciemno licznik to istnieje duże prawdobodobieństwo ,ze licznik już nie wstanie . podstawa to posiadanie odpowiedniego schematu , najlepiej z manual serwis pdf , i podstawowa orientacja w kolorystyce kabli .

  2. kraniki podciśnieniowe puszczają paliwo kiedy zakręci się sllnikiem czyli pojawi sie podciśnienie, ma to znaczenie jak maszyna postoi z tydzień - 2 w normalnej temperaturze .

    przy problemach z odpalaniem warto tez sprawdzić poziom paliwa w komorze pływakowej

     

    nathan , zmierz sprężanie bez świec , wówczas pewnie pokaże 9

     

    w kwestii odpalania , nawet w upały jak postoi z 20 minut zaleca się zapalać na lekkim ssaniu , mozna bez ale z podkręconą manetą, tylko jest trochę zabawy przy ruszaniu czy zatrzymaniu , a jak zimny ssanie zawsze na full i zmniejszasz dopiero jak odpali

     

    wydech lubi strzelić jak są nieszczelności w łączeniu kolana z głowicą

  3. kompresje mierzy się bez świec .

    single fire wydłuża tylko żywotność świecy i daje pewniejszą iskrę , jest również mała różnica dzwięku na wolnych .

    szybkość odpalania użaleznona jest od wielu czynników , główne to : temperatura, stan aku , ustawienie gażnka , zapłonu , swiec ... jak dopracujesz ten temat to zapala od strzału , jedynie przy temperaturach poniżej 10ciu stopni trzeba więcj pokręcić .

    nie testowałem ale jest taka opinia ,ze tylny gar fabrycznie ma więcej luzu od pierwszego i dlatego te różnice , ale ma to znaczenie tylko w początkowej fazie pracy do momentu nagrzania, potem pracują tak samo .

    znaczenie ma tez długość wydechu , które zwykle są niejednakowe , szczególnie w touringach .

  4. super , że masz równe ciśnienie lecz niepokojące jest to 8 , powinno być 9-9,5 na zimnym i oem-wym silniiku , ale może zaniża ciśnieniomierz .

    ewidentnie zalewa ci słabą iskrę na świecy , to nie zbyt bogata dawka tylko słaba iskra .

    skup się na tym kabelku i pozamieniaj tez w celach testu miejscami w cewce (o ile nie masz single fire czyli 3 kabelki w cewce) , wówczas przekonasz się tez o sprawności samej cewki



    a zaślepkę usuń twardym szpikulcem wbijając go delkatnie w krawędzi zaślepki lub przewierć i pozostałość wydłub

  5. Witam,

    Coraz bardziej wkurzają mnie wolne obroty w moim customie. No kurde, "brzydkie są". Pomimo, że mam je delikatnie niższe niż fabryka nakazuje, bo 800-850 obr/min, to i tak uważam, że to nie to samo co tzw. "patataj". Dlatego wypowiedzcie się jakie obroty macie w Evo, bo TC to inna bajka. Na ile macie ustawione standardowo, w szczególności jak są niskie i czy nie macie z tym problemu. Inaczej mówiąc na ile można zniżyć obroty bez jakichkolwiek zagrożeń dla silnika. Bo nie mogę już znieść tego nieharleyowego dźwięku, w szczególności z klekotaniem otwartego sprzęgła.

    skoro są brzydkie to ustaw gaznik lub kup porządny ;) , temat na forum był wiele razy wałkowany , a jak bardziej zniżysz to sprzęgło otwarte będzie bardziej słychać , nawiasem mówiąc to hałaśliwe sprzęgło jest nic niewarte , zalecam powrót do normalnego

     

    U mnie jest ustawione w granicach 450-500 (po odpaleniu), jak sie przelecę z RPM powyżej 2500 to ma wolne 800-850, dam mu trochę spokoju to znowu jest niżej. Jak manewruję (na małych obrotach) to trzyma te niższe.

     

    Nie wiem z czego to wynika, ale u kumpla zachowuje się tak samo, więc sie nie martwię.

    "nie wiem z czego to wynika" .... jak można być takim ignorantem wiedzy podstawowych praw fizyki w pracy silnika ;)

    skoro odpalisz i juz możesz zamknąć ssanie to masz za wysoko wolne ustawione , jak ustawisz wolne na gorącym w granicach 500 to po odpalenie zimnego i po zamknięciu ssania po prostu zgaśnie , a po nagrzaniu będziesz miał 500 ...sprawa prosta jak przysłowiowy drut ;)

  6. przedni gar zwykle jest w lepszej kondycji z powodu lepszego chłodzenia i tym samym lepiej spręża oraz dopala , dlatego biorą się te różnice , szczególnie na nienagrzanym silniku .

    jak sprawdzisz sobie sprężanie i okaże się , że różnicy będzie ponad 10 % to już kwalifikuje się silnik do kapitalki , i pewnie tak jest z twoim .

    a bardziej optymistyczna wersja to przewód wysokiego napięcia na tylny gar masz do wymiany , jednakże najpierw zbadaj ciśnienie .

    w temacie gaznika oczywiscie nie ma wpływu regulacja z osobna na jeden cylinder ;) , a zaślepkę regulacji wolnych można łatwo zdemontować (co zalecam) po czym ręcznie wyregulować skład mieszanki



    chyba racja - czujnik położenia wału - 32804-04B

    sporo o nim piszą na xlforum. niestety u nas ok 400zł, na ebayu 60 dolarów...

    ten czujnik mozna dopasować z samochodów amerykańskich gdzie występuja podobne lub nawet te same części

  7. nie zakładam nowego tematu... moze ktoś podpowie co robić.

    mój sporciak na maxa jedzie dobrze, nic się nie dzieje, ale jak dojadę do ronda, skrzyżowania to jak jest rozgrzany zaczyna wariować i nie chce wejść na obroty, strzela, prycha, zapala sie kontrolka silnika. muszę robić jakieś przegazówki żeby załapał. jak już wejdzie to znów idzie dobrze do następnego skrzyżowana. ostatnio też mi padł miesięczny akol, jak podjechałem do sklepu, na szczęście górka była i bez obciachu większego stoczyłem się i odpalił.

    mechanik czyścił gaźnik, regulował i niby wszystko ok. regler mierzony - też ok. - co jeszcze może być bo nie mamy pomysłu?

    wygląda mi to na problemy z ładowaniem , pewnie regulator walnięty , uruchamianie się check na to kieruje i ten padnięty aku, sam gażnik z check nie ma nic wspólnego

     

    lub moduł do wymiany

  8. jeśli juz mowa o zmianie pulleja to na mniejszy , nie większy ;)

    chyba,ze macie na myśli przedni ale tam miejsca nie ma na wieksze koło



    darek , jeśli po zmianie wałka róznicy nie widzisz to pewnie miałeś przestawione zęby w andrewsie ;) , albo zapłon za wczesny

    a kolosalną róznicę odczuwa się wraz ze wzrostem obrotów , na niskich bez wkręcania jest może nieznaczna ale i tam czuć ,ze lepiej przyśpiesza , minimalny ruch manetą i juz jest efekt



    zalecam wsadzić z powrotem andrwsa na jego właściwe miejsce , potem mikuni oraz fajny zapłon ....i olać wolne ;)

  9. jak masz zapłon ?

    bez vacu jest zwyżka spalania o kilka setek , nie o litr czy 2

    sprawdz tez czy poprzedni właściciel nie władował cewki 5 ohm , bo przykopcone świece mogą również na to wskazywac ( znam przypadki ,ze kolesie nie dawali rady ze świecami i z tego powodu sprzedawali maszyne )

     

    i gratuluje sposobu ekonomicznej jazdy , nie znałem jeszcze takich wyników spalania rk na tc ;) , a miałem sam klka zarówno na gażniku i wtrysku, gdzie spalanie było w okolicach 5 -5,5 , podobnie tez maja koledzy , również na evo , oczywiscie mowa o spokojnej jeżdzie



    a tak z innej beczki - co było powodem przesiadki z tc na evo ?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...