Skocz do zawartości

foresst

Forumowicze
  • Postów

    436
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez foresst

  1. Jak z wami jeździłem to ciężko było o taki 3 dniowy postój :D niech pogoda będzie z wami :D
  2. Poniedziałek spędzamy już w Toruniu, a Olka to nawet w pracy :D Na Srebrną Górę niestety czasu nie starczyło, za wejście do Pałacu (stylizowanego na zamek) w Kamieńcu Ząbkowickim trzeba zapłacić 25zł Trochę drogo ale jeżeli te pieniądze idą na renowację owego obiektu to nie żałuję ani złotówki. Pałac robi olbrzymie wrażenie. Koniec prac renowacyjnych przewidziany jest na 2030 r. lecz posuwają się one do przodu i co jakiś czas można zobaczyć ich efekt :) Około 15:00 ruszyliśmy w stronę Torunia i pomimo kilku ulew które złapały nas po drodze szczęśliwie dotarliśmy do domu. Faktem jest że Tydzień to za mało żeby zobaczyć wszystkie ciekawe miejsca w tej okolicy, no ale będzie to pretekstem żeby jeszcze kiedyś tam pojechać :) Do licznika CBFa dowineło się 2050 km ;)
  3. InfranView :D zassaj z sieci i zmniejszaj fotki :D
  4. Kończąc powoli nasze przejażdżki po Kotlinie Kłodzkiej i okolicach odwiedziliśmy dziś skalne miasto w Czechach. Prawdę mówiąc zanim dojechaliśmy do miejscowości Adrespach straciłem całkowicie nadzieję że tam dojedziemy... Oznaczenia dróg w Czechach to jakaś masakra, remontowany jest most, droga jest zamknięta, a informacja o tym właśnie fakcie znajduje się dopiero na kilkadziesiąt metrów przed owym remontem nie informując jednocześnie o jakimkolwiek objeździe... Po długim błądzeniu docieramy jednak do celu i pierwszą rzeczą którą robimy jest otwarcie jeszcze nie zagotowanego Heinekena, którego zakupiliśmy po przejechaniu granicy (po jednym na głowę żeby nie było) Przed samym wejściem pomiędzy skały szybki obiad i ruszamy. Po zapłaceniu 70 koron zaczynamy zwiedzanie miejsca, które robi na nas kolosalne wrażenie. Można powiedzieć że to Błędne Skały w wersji XXL. Po zrobieniu olbrzymiego kółka i zorientowaniu się, że pobłądziliśmy i nie widzieliśmy wszystkiego, pomimo późnej godziny decydujemy się na jeszcze jedno kółko szlakiem. Wracając do miejsca, w którym wchodziliśmy na szlak, kasy są już zamknięte, więc na szlak można wejść nie uiszczając opłaty:) Wsiadamy na motocykl około godziny 20:00 i już bez błądzenia kierujemy się do Dusznik. Jutro nasze ostatnie popołudnie w tych stronach, na które zaplanowaliśmy sobie zamek w Kamieńcu Ząbkowickim, którego ostatnio nie udało się nam zwiedzić, po zwiedzeniu owego zamku obieramy kurs na Toruń... Post przeklejony ze strony https://www.facebook.com/Motopodroze?ref=hl Są tam też zdjęcia z całego wyjazdu, jak ktoś nie ma facebooka, a chciałby zobaczyć po powrocie do domu wrzucę na DropBoxa
  5. Świecić jeszcze nie świecimy ale o dodatkowej opcji jak najbardziej się dowiedziałem, niestety taka opcja jest na rezerwację i my nie mogliśmy sobie na nią pozwolić, a szkoda bo chętnie bym się wybrał na taką wyprawę :D może w przyszłym roku się uda bo już powoli planuję się tu wybrać z rowerem :D
  6. Zawieszenie mojego CBFa zapamięta ją na długo :D Zdjęć z tej trasy akurat nie mam, tylko z miejsc w których się zatrzymywaliśmy Ale Go Pro na kasku było większość czasu włączone tak że coś na pewno się nagrało :D
  7. Tak też myślałem :) jechałem już tą drogą i potwierdzam że bardzo fajnie :) Jeżeli teraz dobrze patrzę na mapę to trochę się zakręciłem :/// Za miejscowością Mostowice zdaje mi się że pojechałem prosto ... było to około 30 km przed miejscowością Międzylesie... Asfalt zaczął błagać o litość a moja prędkość przelotowa spadła do 40 km/h a czasami i do 10 ... śmiało mogę powiedzieć że asfaltu czasami brakowało, jednak jeżeli się zakręciłem to mam świadomość że nie tylko Ja pojechałem złą drogą gdyż minąłem się z grupą około ośmiu sprzętów :D Widzieliśmy wodospad i kopalnię uranu która bardzo nam się podobała, niestety do Jaskini niedżwiedziej nie weszliśmy gdyż trzeba mieć coś w stylu rezerwacji której nie mieliśmy... mój błąd, nie doczytałem na stronie. Pojechaliśmy dalej do kolejnej kopalni w Złotym Stoku która także nam się podobała lecz odpuściliśmy sobie pływanie. Dalej podskoczyliśmy jeszcze do kamieńca Ząbkowickiego zobaczyć zamek który niestety dla zwiedzających otwarty jest tylko do 18stej czyli nie zdążyliśmy... Do Dusznik wróciliśmy przez Kłodzko i drogą E67 na której był wypadek i korek jak cholera, na szczęście motocyklem wszędzie da się przecisnąć i dzięki uprzejmości pana policjanta w miarę szybko (w porównaniu do samochodów ) przejechaliśmy miejsce wypadku. Jutro Praga :) Pogoda idealna na moto !!! w kombinezonie nie za gorąco, nie pada i świeci słonko :) Nic tylko jeździć :)
  8. Będę milczał jak grób :D Ani na dole ani na górze żadnego nie spotkaliśmy, żaden z przewodników także o nich nie wspominał :) Dziś śmigam na trasę którą podrzuciłeś, po drodze Kopalnia Uranu, Jaskinia Niedźwiedzia, Wodospad, Słoty Stok :) Zapowiada się Ciekawy dzień :)
  9. A Ja już wiem o co chodziło Szakalowi :) z E67 w lewo na Zieleniec, p drodze mamy taras widokowy przed samym Zieleńcem, a za Zieleńcem albo w lewo na Duszniki albo prosto autostradą Sudecką (389) aż do Międzylesia :) A teraz kapkę z dnia dzisiejszego :) Dziś z rana podskoczyliśmy do Kudowy zobaczyć kaplicę czaszek, nie jest ona wielka ale kości tam co nie miara. Później pojechaliśmy do Kłodzka zwiedzić twierdzę Kłodzką, początkowo chcieliśmy zaoszczędzić trochę czasu i zwiedzić tylko podziemne tunele, jednak po obejrzeniu tuneli kupiliśmy kolejny bilet i wraz z przewodnikiem obeszliśmy górną część twierdzy. Niestety z próby zaoszczędzenia czasu zrobiła się spora obsuwa przez co nie zdążyliśmy wejść już do kopalni złota w Złotym Stoku. Jak dotąd po okolicy nakręciliśmy 210 km., a jutro nakręcimy pewnie kolejne 200 bo zapowiada się bardzo ciekawy dzień.
  10. Czyli jedziemy od Kudowy ;) napiszę jutro jak wrażenia :) No i dzionek zaliczony! Pogoda zrobiła się fenomenalna chociaż w ciągu dnia padało chyba z cztery razy Zaliczone Błędne skały i Szczeliniec, a co za tym idzie część drogi nr 387 która niestety nie powala dobrym asfaltem... Przegapiliśmy gdzieś Kaplicę Czaszek więc nadrobimy to w następnych dniach :) A teraz jako że świeci słonko otwieram piwo i śmigam na taras :) Później zastanowię się co z dniem jutrzejszym gdyż po dzisiejszym skakaniu po kamieniach pękł jeden z moich szwów na kolanie :P
  11. No to jesteśmy w Dusznikach :) Droga nie była łatwa przez wczorajszego grilla do późnych godzin nocnych, dzisiejszy deszcz i kilka szwów na prawym kolanie które wczoraj u mnie zawitały... Pogoda wygląda dość strasznie chodź właścicielka pensjonatu twierdzi że nie ma co patrzeć na pogodę w internecie tylko wyglądać przez okno. Z rana, po śniadaniu jak nie będzie padało to ruszamy na zwiedzanie :) Drogę numer 387 lepiej zaczynać od strony Kudowy Zdrój czy od miejscowości Radków ???t Pytam bo po drodze jest Kaplica Czaszek, Szczeliniec i Błędne Skały więc trzeba zaplanować w jakiej kolejności zaczniemy zwiedzanie :)
  12. Coś podobnego układałem w głowie po poskładaniu sobie wszystkich punktów wycieczki :) ale wielkie dzięki za wklejenie tego linka :) bardzo ułatwi mi to planowanie całego tygodnia :) a widząc że znasz tą okolicę wierzę Ci że jest to świetna trasa :) mam ogromną nadzieję że pogoda dopisze !! Szkoda tylko że Moja żona nie zdąży prawka zrobić... drugie moto czeka już gotowe w garażu..
  13. foresst

    fogarska

    ,,Lubię to"
  14. Z tym piwem to trzeba będzie uważać :D ktoś musi motocyklem wrócić :D
  15. kopalnia uranu powiadasz :d mam nadzieję że nie będę świecił po powrocie do Torunia :D O kaplicy czaszek kiedyś słyszałem, musze ją dopisać do miejsc które musimy tam zobaczyć :) Czermna jest 16 km od Duszników tak że kawałeczek :) no i mozna połączyć zwiedzanie wraz ze Szczelińcem i Błednymi :) teraz muszę to jakoś poskładać w całość :D żeby nie tracić czasu na niepotrzebne przejazdy i wszystko zobaczyć :)
  16. a można powiedzieć że taka mała była ;) 15 sprzętów z Torunia podjechało i narobili trochę hałasu :) a później ładnie odprowadzili mnie do lokalu blokując przy tym wszystkie skrzyżowania po drodze żebym mógł ładnie i bez przeszkód przejechać :) Co do opijania w Toruniu to bardzo chętnie :D Nawet coś postawię !
  17. lysy76 podrzucił już link do strony na temat skalnego miasta :) wygląda ciekawie :) jakiej parady :D?? Na pewno odwiedzimy :)
  18. Czyli rozumiem że można najpierw podjechać na Szczeliniec i z buciorka dojść do Błędnych ??
  19. Robi się ciekawie :) mnóstwo tam miejsc do zobaczenia :) Błędne skały + Szczeliniec można obskoczyć w jeden dzień prawda ??
  20. marzy mi się wyprawa do Maroka, ale przed wyjazdem musiałbym chyba zamienić mojego CBFa na coś innego... Zabieram się do czytania :)
  21. Błędne skały odwiedzę na 100% :) koszule kupuję slim fit a moja żona waży niecałe 50 kg tak że problemu nie będzie :D wygoglowałem sobie też Szczeliniec i wpisuję go na miejsce które musimy odwiedzić :) Adi super :) możemy się jakoś zgadać :) A można wejść do tej kopalni :D:D?
  22. Siemka 30 czerwca śmigam z żonką na kilka dni do Duszników, polecacie jakieś miejsca w pobliżu które są warte odwiedzenia ?? Do Pragi mamy 170 km tak że na pewno jeden dzień tam spędzimy.
  23. Dzięki za konkretne informacje :)
  24. i o taką odpowiedz właśnie mi chodziło :) co do samego malowania wałkiem to wiem o co chodzi :D:D chciałem się tylko dowiedzieć jak szybko i czy skutecznie maluje takie urządzenie :) post napisany przez Ciebie rozwiewa moje wątpliwości :D dzięki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...