Skocz do zawartości

Domiiniika

Forumowicze
  • Postów

    804
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Domiiniika

  • Urodziny 15 Lutego

Informacje profilowe

  • Płeć
    Kobieta
  • Skąd
    Warszawa

Osobiste

  • Płeć
    Kobieta

Osiągnięcia Domiiniika

KANDYDAT NA MOTONITĘ - tańczący na ladze

KANDYDAT NA MOTONITĘ - tańczący na ladze (22/46)

-1

Reputacja

  1. Może ktoś chciałby nabyć na sezon 2018: http://aukcje.wosp.org.pl/koszulka-alpinestars-z-autografem-marca-marqueza-i5748574
  2. Pierwszy sezon od dawna, kiedy trudno mi wytypować, kto zgarnie wszystkie karty :rolleyes:
  3. To jest zamknięta klika, która tworząc wokół siebie aurę zajebistości zebrałaby kasę nawet na jakiś bezzasadny cel, bo głupich ludzi, którzy nie mają co zrobić z pieniędzmi, jest masa. Wokół MRM było już tyle kontrowersji, omawianych również tu na forum, że jak widzę że siedzą w jakiejś inicjatywie, to wolę się do niej nie dokładać.
  4. Domiiniika

    Nowy SOKOL

    Co do ceny: "Pani Dominiko, podanie ceny w chwili obecnej nie jest to możliwe. Dlaczego? 2 lata temu kiedy startowaliśmy z tym projektem, próbowaliśmy na wyrost oszacować cenę – teraz niestety to pokutuje. Wtedy nie wiedzieliśmy jeszcze, ze istnieje WZM i ze uda nam się z nimi nawiązać współpracę. ;) Koszty wytworzenia poszczególnych komponentów zmieniły się – na korzyść. Pracujemy nad zmniejszeniem największego kosztu jakim jest silnik. Do tej pory NIKT w Polsce nie chciał/nie był w stanie wyprodukować silnika wg naszych założeń. Jest nadzieja, ze to się zmieni. Na razie nie mamy jeszcze żadnych konkretów więc szacowanie w widełkach kompletnie nie ma sensu. Teraz już to wiemy ;) Chcemy dążyć do tego aby być konkurencyjnym w stosunku do Indiana czy Harleya. Czy to się uda – pokaże czas..."
  5. Dobra, może trochę mnie poniosło, ale nie przepadam za takim generalizowaniem. Moja mama była przez wiele lat położną, przez całe życie nasłuchałam się o różnych porodach, no i w sumie jest tak, że albo kobieta dwa dni po porodzie naturalnym śmiga "jakby się nic nie stało", a druga potrzebuje regeneracji trochę dłuższej zwłaszcza w temacie nietrzymania moczu (to podobno da się wyćwiczyć przed porodem). Co do motocyklistek, pewnie bym nie zapędzała się z tematem, gdybym nie znała takich Pań, które za pozwoleniem lekarza siadły na moto miesiąc po porodzie, ale pewnie należały do tej pierwszej grupy, o której wspomniałam wyżej. Sama nie rodziłam i nie mam tego w planach, więc kończę już wymądrzanie;--) Być może za kilka lat wrócę do tego tematu i napiszę: "mieliście rację";--) Karola, odnosiłam się do porodu naturalnego. Ale powyżej już wszystko wyjaśniłam :)
  6. Wczoraj późnym wieczorem jakiś poważny wypadek na Marszałkowskiej w Warszawie. Motocyklista chyba nie przeżył.
  7. Domiiniika

    Yamaha MT-07

    Dużym plusem jest jego zwrotność i manewrowalność, optymalnie położony środek ciężkości.
  8. Jeju, jak Ci zazdroszczę. MT-01 jest na mojej liście "must have" w przyszłości. Gratulejszyn :buttrock:
  9. Przyznaj się Limo, że jesteś tam aktywnym komentatorem :cool:
  10. Ernest, sorki. Przylazłam tu z warszawskiej grupy motocyklistów na Facebooku, a tam twierdzą inaczej - przecież to kierowcy samochodów są winni. Myślałam, że zabłysnę ;)
  11. Ja pitole. Tutaj też ten temat? Jak ja miałam 19 lat to kupiłam sobie CBF-a pińcset i uważałam, że ten pierun może mnie nie raz zaskoczyć. I musiałam jeszcze sobie na to wszystko sama zarobić. Zrobiłam 25 tys. km w pierwszym sezonie i dalej uważałam, że jeszcze sporo mogę się dowiedzieć na temat moich możliwości na tym sprzęcie. Kwestia podejścia. Śmierć na własne życzenie. Tyle w tym temacie.
  12. W jakim terminie i w jakiej okolicy? Bo u mnie w studenciackim mieszkaniu stoi jeden wolny pokój :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...