Skocz do zawartości

Czarny 750

Forumowicze
  • Postów

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Czarny 750

  1. Witam Co do lampy to faktycznie często spotykam się z opiniami że pojedyncza jest fajniejsza, natomiast ta podwójna dla mnie to jak znak rozpoznawczy i na razie jej nie zmienię. A puszka Lasera fajnie brzmi jednak przed nowym sezonem trzeba wymienić jej wnętrzności niestety polskie drogi robią swoje. Ja jeżeli miałbym zmieniać motocykl to albo Bandzior 1200 (biało niebieski) albo GSX 1400. Rom996 śmigasz może po czeskich winklach chodzi mi o okolice Jesenika. Pozdrawiam
  2. Jeżeli Ktoś jest zainteresowany czekam na propozycje cenowe, rozważę każdą opcję.
  3. Jeżeli ktoś jest zainteresowany czekam na propozycje cenowe rozważę każdą opcję
  4. Witam W związku z zakupem nowych kierunkowskazów mam do sprzedania stare - Rizoma Track 01 wraz z rezystorem , który nigdy nie był podłączony. Jeden jest lekko uszkodzony tzn był podklejany ponieważ wibracje od tłumika spowodowały poluzowanie obudowy a i przez swoją głupotę ukręciłem przewody i musiały być wlutowane od nowa. Uszkodzona była jedna szt. Cena 300 PLN. Minimum mogę sprzedać 2 szt. Pozdrawiam.
  5. Witam Mam do sprzedania liczniki do Suzuki Bandit 400/600. Liczniki były założone w mojej Inazumie, jak tylko ją kupiłem od razu założyłem sobie że kiedyś założę oryginały no i stało się mam w końcu ryginały. Ale do rzeczy. U mnie nie działał obrotomierz, a że wraz z przekładką liczników zrobiłem przekładkę całej instalacji (poprzedni właściciel nieźle namieszał w kablach) nie jestem w stanie odpowiedzieć czy był błąd w podłączeniu czy to wina zegarów, poza obrotomierzem wszystko działa - sprzedaje je jako uszkodzone !!!!! Kostki nie ma bo jej nie było. Stan tak jak na zdjęciach. Preferowany odbiór osobisty. Cena 350 PLN. Pozdrawiam :buttrock:
  6. Witam Nie mam nic przeciwko na pewno będę. Jednak myślałem że może uda się jakieś spotkanie wcześniej zrobić przy jakimś piwku. Bark zainteresowania spowodowany jest pewnie tym że jestem tutaj "świeżakiem". Pozdrawiam
  7. Witam Szanowne grono kolegów motocyklistów z Wrocławia. Wątek zorganizowania spotkania przy piwie przewinął się w temacie nowy na forum Wrocław ale bez większego zainteresowania może tutaj będzie ten wątek bardziej widoczny. Jeżeli Będziecie zainteresowani to jestem otwarty na propozycje i uważam że warto coś takiego zorganizować by w sezonie mijając się na ulicach miasta nie podnosić ręki w geście pozdrowienia bo tak wypada tylko by móc robić to z przyjemnością. Pozdrawiam
  8. Witam może założymy nowy wątek w stylu Integracja - Wrocław czy coś w tym stylu i będzie lepszy odzew? Pozdrawiam
  9. Wrocław chyba nie bardzo chce się integrować. Pozdrawiam
  10. Witajcie Co do miejsca to myślałem o tym samym klubie. Zobaczymy ilu jeszcze zbierzemy chętnych. Co do terminu tydzień później dla mnie też jest ok. Pozdrawiam
  11. Witajcie to może jeśli Wam odpowiada coś zorganizujemy w przyszła sobotę 14.01.2011. ? Pozdrawiam Jakubb widzę że pochodzimy z tych samych stron. Ja jestem z pod Ostrowa miejscowość w kierunku Krotoszyna. Miło widzieć Krajanina, też mieszkam we Wrocławiu, studiowałem tutaj i tak już zostałem. Pozdrawiam
  12. Witam Właśnie doczytałem ostatnie wpisy że Pana Krzysztofa nie ma już wśród nas. Chciałbym powrócić jeżeli to możliwe do zagadnienia hamowania silnikiem. Jestem tutaj od niedawna i zainteresowały mnie wpisy odnośnie technik hamowania, ale wracając do sedna hamowania silnikiem. Dużo podróżuję samochodem osobowym rocznie 80-100 tyś km i bardzo często korzystam z hamowania silnikiem. Wsiadając na motocykl stosowałem tą samą technikę jazdy jednak w trakcie jednej z rozmów z bardziej doświadczonymi użytkownikami co do stylu jazdy usłyszałem że gdy hamuję silnikiem w motocyklu wykańczam łańcuch. Jak to wygląda w praktyce? Jakie Wy macie zdanie w tej materii? Jeszcze jedna kwestia: sytuacja następująca - wchodzicie w zakręt w środku zakrętu okazuje się że jest rozsypany piasek kamyki motocykl łapie uślizg jakie macie rady. Bardzo jestem ciekaw Waszych opinii w tym temacie. Pozdrawiam Waldek
  13. Witam Mój dobry kolega śmiga Tl-ką. Jest z niej bardzo zadowolony. Miałem okazję przejechać się tym moto jakieś 80 km. Wrażenia są przednie, ten dzwięk silnika wkręcającego się na obroty to jest to. Zaczynam sam poważnie myśleć nad V-ką. W naszych motocyklach mamy pozdejmowane owiewki aby nas nie korciło za mocno.
  14. Witam Idąc śladem kolegi również proszę o przyjęcie do grona Wrocławskich Motocyklistów. Mam na imię Waldek 33 lata użytkuję Suzuki Inazumę 750. Co do ewentualnego spotkania integracja z mojej strony mile widziana. Pozdrawiam :buttrock:
  15. Witam Kolegów Tak obserwuję od jakiegoś czasu różne fora i cieszy mnie fakt powrotu wątków dotyczących Inazumy. Już myslałem, że jestem jakimś ostatnim użytkownikiem tego modelu. Jestem w posiadaniu Czarnego - Inazuma 750 rok prod. 1997 rok modelowy 1998 w czarnym malowaniu jak nie trudno się domyśleć. Jeżeli któryś z Kolegów jest użytkownikiem takowego motocykla to chętnie z nim nawiążę kontakt - posiadam serwisówkę w wersji elektronicznej do tego modelu. Czarny ma w swoim wyglądzie dokonanych kilka zmian np.: pojedyńcza lampa została zamieniona na podwójną, kierunkowskazy, manetki, kierownica Rizomy, tłumik Laser K1. Zdjęcie czarnego poniżej. Pozdrawiam Waldek P.S. A co do naklejek mam 3D chromowane naklejone na baku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...