Gracias za uznanie :biggrin: Jest to rocznik '96, początkowo była to morska zieleń jak widać po skrzelach ale poprzedni właściciel lubił wywrotki wieć polakierował ją na czarno (makabrycznie) Steave Wonder zrobiłby mniej zacieków. Owiewki zmienię na nie zniszczone bo już kompletuję. Prowadzi się fajnie, ostatnio próbowałem się z Fazerem '08 i byłem mile zaskoczony. Silnik nie odpalał, zawory grały jak fortepian Chopina a gażniki były nie zestrojone.