oj Panowie, przyznam się że 40 mi stuknęła jakiś czas temu, obrałem kurs na 50 ale to nie ważne. Taki maszyny nie są dla dzieci tylko dla dojrzałych facetów ;) Głowa do góry, wiatr we włosach a komary w zęby ;)
Witajcie. Od 2 lat mam zaszczyt jeździć Volusią czyli też 800-tką. Powiem tak: moto wdzięczne, może nie wciska w fotel a przyspiesza przyzwoicie , mimo że jeździmy wraz z moją żoną (plecaczkiem) + sakwy i kufer to daje rady spokojnie. Zaletą jest niewątpliwie dość niskie spalanie w pełnym obciążeniu na trasie ok 5l/100. Myślałem jakiś czas temu o zakupie intrudera 1500 lub 1800 ale stwierdziłem że to troche bezsensu. Gratuluje wyboru :)
Witam Chciałem zapytać czy ktoś może miał podobny problem z volusią jak ja. Generalnie motorek chodzi super. Jest to rocznik 2004 ja jestem jego właścicielem 2 lata ale ... w pod koniec ostatniego sezony pojawił się problem. "Zimny" silnik odpala bez problemu, działają wszystkie kontolki i jest ok ale jak pojeżdzę nim od pół godziny gdzie silnik jest już dobrze nagrzany i właczam na "luz" wtedy nie pali się kontolka zielona sygnalizująca "N". Jak wyłacze silnik i chce go za chwile odpalić to silnik jest bez reakcji jakby rozrusznik się wieszał. Gdy silnik odtygnie i kontolka luzu zapali się silnik znowu odpala bez problemu. Prosze o podpowiedz co to może być, może ktoś już miał taki czy podobny przypadek Pozdrawiam Greg