Adolf

Ja również polecam POLKOM Bronisze k/Warszawy. Właściciel pan Wojciech Hause potrafi znakomicie doradzić sprzęt, a negocjacje cenowe są mile widziane. Spory wybór i na każdą kieszeń. Osobiście zakupiłem tam mego nowiutkiego Suzuki Boulevarda C50T i jestem niezwykle zadowolony ze sprzętu. Wkrótce zaczynam na nim już / dopiero 5 sezon i nie mogę doczekać się. Przyjemność z jazdy na najwyższym poziomie, bierz Suzi i śmigaj szczęśliwie, lewa w górę - Adolf

Witajcie Koleżanki i Koledzy w nowym 2014 "zimowym" kalendarzowo, sezonie. Dokonałem ostatnio zakupów (szycie na miarę, wg podanych przeze mnie wymiarów - ani złotówki zaliczki, płatne przy odbiorze bez dodatkowych kosztów) w lubelskiej firmie Tarbor. Otóż ku mojemu zaskoczeniu, przesyłka dotarła do mnie wcześniej, aniżeli sądziłem, a jakość i cena odzieży skórzanej przewyższyły moje oczekiwania. Jestem przyzwyczajony do tzw. najwyższej jakości niemieckiej, austriackiej i szwajcarskiej, a Tarbor nie tylko im dorównuje, lecz znacznie przewyższa. Cena to jak za spory kawał skóry (płaszcz do połowy łydek z olbrzymim kołnierzem) to wg mojej dokładnej kalkulacji, około 1/2 - 1/3 ceny z tamtejszego rynku. Właściciel firmy Tarbor Pan Leszek (także motocyklista), bez podnoszenia kosztów (cena była wcześniej wynegocjowana) zastosował lepszą i droższą skórę bydlęcą, aniżeli ustalaliśmy. Znakomita, gruba a zarazem elastyczna, piękna czarna skóra - UNIKAT. Płaszcz ten w komplecie z czarnym aksamitnym kapeluszem, wrażenie zrobił już nie tylko w Polsce. Polecam TARBOR w 100% !!!!! Zanim coś kupię, a już szczególnie szyte na miarę kilkaset kilometrów od mojego miejsca zamieszkania, sto razy przemyślę transakcję - bez przymiarki, bez przedpłaty, bez kosztów wysyłki, nic lepszego, REKOMENDACJA NA NAJWYŻSZYM POZIOMIE. Udanego sezonu i lewa w górę, pozdrawiam wszystkich serdecznie, Adolf

http://www.epoznan.pl/news-news-40177-Smierc_motocyklisty_na_autostradzie_A2 http://lubon.tv/2013/04/18/motocyklista-zginal-na-kosciuszki/

Koleżanki i Koledzy, uczcijmy ostatnią drogę naszego Kolegi Adriana (motocyklista z Lubonia, lat 31), odprowadzeniem Go na miejsca ostatniego spoczynku. Przybądźmy na naszych motocyklach, oddajmy Mu w ten sposób hołd. Komu czas pozwoli np. nie będzie w tym czasie pracować, niech proszę przybędzie na / przed cmentarz.Czy ktoś z Was już wie, kiedy pogrzeb?

Hallo drodzy moi Cruiserowcy. Sezon trwa, a ja juz 55 latek rozkoszuje sie jazda na mojej Suzi Boulevard. Wprawdzie niewiele, bo dopiero okolo 1500 km mam zaliczone w siodle, ale przyjemnosc WIELKA. To ciagle raczkowanie, ale jest nas wiecej i szkolimy sie glownie w weekendy. Zaczynaja jezdzic ze mna bikerzy, ktorych poznalem na kursach prawa jazdy A w drugiej polowie ubieglego roku. Część wlasnie zdala prawo na wiosne, kolejni juz maja terminy egzaminow (wiekszosc zdaje za pierwszym razem), sa wsrod nas oczywiscie rowniez swiezo upieczone motocyklistki z naszego kursu. Nasze piekne damy w kaskach w wieku od 18 do 45. Reasumujac - jazda na moto to wielka frajda i nie lada przyjemnosc. Pozostaje mi zyczyc Wam wszystkim, takze niecruiserowcom wiele przyjemnosci, lewa w gore, wiatr we wlosach i komary w zebach, pozdro Adolf

Halo Bikerzy, no właśnie Daytona Urban GTX trzeba z wielką siłą wciskać na nogi (identycznie jak Kowbojki), nie mają żadnych zamków / suwaków, ale są kultowe i rewelacyjne. To właśnie ja rozpocząłem ten post, a wielu Kolegów próbowało mnie przekonać, iż jeżeli na co dzień noszę nr 45, to taki mam kupić na moto. I kupiłem i jak napisałem powyżej wymieniłem na rozmiar 46 i WCISKAM ciężko, ale wchodzą na nogę. 45 nie było szans, bym "wepchnął" nogę chociaż z 10 cm. A Ty Ciemka masz super czerwone Daytony, to jest to i tak trzymać. Słyszałem, że istnieją specjalne farby / lakiery do odnawiania pierwotnych kolorów obuwia, ale wątpię, czy są w RP, a może jednak?!? Ja mam czarne i tym samym zero kłopotów. Moje zresztą ważą jak sadzę 3 razy więcej od Twoich, ale na damskie "nóżki - stópki" powinny być oczywiście lżejsze. Pozdro dla wszystkich, Adolf

Hej Grodziec, przypadkowo trafiłem na Ciebie i chcę także wypowiedzieć się cokolwiek. Ponieważ ja lat - jeszcze 54 (ale w tym roku już / dopiero za kilka miesięcy 55), na wiosnę, a może ze wzgl. na brak zimy nieco wcześniej, zacznę moja przygodę motocyklową. Wprawdzie Ty zarejestrowałeś się tutaj w 2007 roku, ja w październiku 2011 (10.11.2011 r. zdałem dopiero prawo jazdy kat. "A", a moto zakupiłem miesiąc wcześniej). Ciekawi mnie, czy jesteś w sezonie aktywny na Twej pięknej maszynie, minęło w końcu prawie 5 lat od Twego zakupu. Obliczyłem wg danych podanych przez Ciebie, iż w tym roku stuknie Ci dopiero 64 wiosna (a może 65, nie pamiętam dokładnie). Podziel się proszę ze mną info, w końcu nie należę do młodzieniaszków, jak sobie radzisz na tym cruiserze? Mam moto wprawdzie Suzuki Boulevard C50T, ale to zbliżone gabaryty. Wprawdzie urodziłem się nieco później, ale Ty posiadasz, ja natomiast nie, doświadczenie motocyklowe. Jeździ na swych sprzętach wielu starszych, przepraszam - wcześniej urodzonych Kolegów i świetnie sobie radzą. A i nowe dziewczyny poznają (może jakiś młodszy PLECACZEK przyklei się do Ciebie; także na to liczę!!!). Z uwagą i zainteresowaniem przeczytałem większość wypowiedzi, które udzielono na "zadany" przez Ciebie temat, także dla mnie będą / są bardzo pomocne. Zajrzyj ponownie na to szacowne Forum i podziel się uwagami z kilkuletniego już przecież doświadczenia. Lewa w górę i szerokości, Adolf

Hallo Amnezja, nie wiem, czy już się wyleczyłaś. W Poznaniu działa poza wymienionymi doskonały ortopeda dr Wiesław Kaczmarek, przyjmuje ul. Słowackiego 12 lok. 1 (oczywiście Poznań), operuje w szpitalu Ortopedycznym przy ulicy 28 czerwca 1956 r. Pozdro i zdrowia życzę, Adolf

Bardzo dobry wybór i 1000 pln w kieszeni. Sam śmigam w N103 Matrix i jestem zadowolony. Na pewno głośniejszy od C3 ale od czego są korki w uszy ================================================================================== Hallo Kolego Marnypopi$. Masz rację i nie masz racji. Producent Schubertha C3 podaje, iż kask ten jest najcichszy przy prędkości 90 km/h (raz spotkałem się z info 100 km/h). Nie ma chyba badań (testów / porównań) przy innych prędkościach np. jadąc 150 km/h, chwalił się sprzedawca Shoeia w salonie Suzuki, to najcichszy kask (oczywiście cały czas chodzi o szczękowiec). Nie wiem niestety nic o głośności w decybelach Nolana N103 przy np. 150 km/h??? Pozdro. Adolf

Butów Daytona w RP do przymiarki jest multum, w samym tylko Krakowie znalazłem 2 sklepy (chyba z Wieliczki nie masz daleko do Krakowa???), a w innych miastach kolejne (blisko granicy z RP w Niemczech masz je wielu sklepach - tylko przymierzać). Nie wszystkie buty tej firmy są tej samej wysokości i grubości. Urban GTX są wg producenta z najgrubszej skóry, z Gore Texem oraz innymi wkładami oraz blachami stalowymi, co daje butom niespotykaną grubość ścian bocznych. Ponadto nie posiadają zamka (suwaka) z boku, są wysokie (ponad 32 cm), ważą kilka kilogramów. To spowodowało, iż mimo mego od wielu lat rozmiaru 45, musiałem wymienić na 46, najzwyczajniej w świecie nie mogłem wsunąć w nie nogi. A poza tym płacąc za buty kilkaset Euro, chciałbyś z pewnością kolego Jeszua, by były wygodne, pozdro Adolf

Myślałem jakiś czas temu o zakupie intrudera 1500 lub 1800 ale stwierdziłem że to troche bezsensu. Gratuluje wyboru :) ====================================================================================== Hej Greg, dzięki za miłe słowa. 10 listopada zdałem na kat. "A" i dokonałem już małej próby, jazda rewelacja. Zima styczeń, a codziennie motocykliści na swych maszynach, chyba sezon wkrótce! Pozdro i szerokości :crossy:

(bawarskie nie znaczy niemieckie)a jakie ruskie ?:blink: Moglbys mi to wytlumaczyc bo jakos nie kumam,albo ja cos przespalem ==================================================================================== Wytłumaczenie Kolego Gienku jest bardzo proste. Otóż historycznie Bawarczycy byli jako Królestwo Bawarii odrębnym państwem w Europie (przypomnij sobie króla bawarskiego Ludwika II - zwiedź jeden z jego zamków np. Neuschwanstein) i do dziś ich Land (województwo) określają jako Freistaat Bayern (Wolne czytaj "Niezależne" Państwo Bawaria). Bawarczyk, gdy go nazwiesz Niemcem, niekoniecznie wykaże agresję, jednak w sposób kulturalny wyjaśni Tobie, że jest Bawarczykiem, a nie Niemcem. Pospaceruj w niedzielę po centrum Monachium i porównaj to ze spacerem po centrum Berlina - dwa absolutnie różne światy. Porównaj u nas np. Ślązaków, którzy z dumą i jest to zrozumiałe, mówią najpierw o sobie Ślązacy, a dopiero później Polacy. Chyba wystarczająco Tobie to wyjaśniłem, pozdrawiam noworocznie, Adolf

Hallo Bikers, już w Nowym Roku. Temat butów został sfinalizowany w przedostatni dzień starego roku. Buty, jeszcze w kartonie (ale już po dokonaniu przymiarki) uśmiechają się do mnie. Bardzo dziękuję wszystkim za utwierdzenie mnie w przekonaniu, że Daytona to buty "najlepsze z najlepszych". I rzeczywiście do cruisera wybrałem Daytona Urban GTX - rewelacja, przepięknie się prezentują, są niezwykle wygodne (na razie w dłuższym chodzeniu po domu, chcę je po prostu rozchodzić). Super ręczne bawarskie rzemieślnicze arcydzieło (bawarskie nie znaczy niemieckie - to wyższa jakość i precyzja wykonania). Bawarczycy poinformowali mnie telefonicznie, ze jeżeli po latach coś z butami się stanie, za 20 Euro dokonają każdej naprawy i buty jak nowe. No i ponownie ukłon w kierunku sprzedawcy (najlepsza cena dla mnie) - LEGATO MOTOCYKLE Kraków (Pan Maciej Legutki - znany jako ścigający się na swym moto na torach motocyklowych). Po otrzymaniu zamówionego przeze mnie za małego rozmiaru (jak się okazało muszą być o 1 numer większe od codziennego obuwia. Każdy sam musi indywidualnie dobrać wielkość butów), błyskawiczna wymiana na numer większe - pełen profesjonalizm obsługi. Wszystkiego najlepszego w 2012 Nowym Roku !!!