bartek_fz6

Myślę, że Fazera nie będzie, 3-garowy silnik 115 km w tracerZE daje radę, idąc wyżej to już każdy myśli o prawdziwym dużym turystyku, serie fz wywodzą się z czasów fzsa, gdzie taki motocykl był do wszystkiego, koło komina, na trasy i do z*****nia z kolegami :-) Mt-10 to raczej nie jest uniwersalny motocykl, to typowy street, mi trochę przypomina te ulepieńce po cbr f3 i nieduanym stuncie z lampami "universal alliexpress" . Dla tracera itp. chyba jest rynek zbytu bo słyszę czasami jak chłopaki ( choć robią traski max 150 km w jedną stronę) zaczynają wspominać o chęci zmiany na małe turystyki - inspiracja Dakarem :-)

Zgadzam się, dzisiejsze nakedy z serią mt na czele to era "transformers", rynek się zmienia, pojawia się popyt na neo klasyki typu Bolt, XSR 700/900 i właśnie high-tech robots" typu mt, duży zet, cb, czyli dwie odmienne drogi, przyznam się, że xsr 900 chętnie bym przygarnął a nad mt09 nówką długo dumałem ale na szczęście posiadam ostatnie połączenie klasyki i nowoczesności jakie 10 lat temu wypuściła Yamaha i pewnię go nie zmienię

I co w tym podejrzanego???? Koleś ma w opisie ,że są wgniotki, czyli uczciwie podszedł do tematu a synchro pewnie nigdy nie było robione bo to wtrysk ale handlarze wstawiają ten sam opis wszędzie. Przez takie ciotki jak Ty sprzedaz fz6 gotowała mi wodę i to nie raz. Nie życzę nikomu sprzedającemu takich pierdołowatych teoretyków internetowo-forumowych za kupujących. Ale spokojnie, 80% fz1 na rynku z pierwszego roku produkcji wyrwie CIę z przed komputera do garażu albo do bankomatu i spawacza aluminium :-) PS. na ogłoszenia się dzwoni, pewnie piszes też smsy: "Napewno nie miała wypadku?" Ja takie dostawiałem jak miałem FZ6 NA Olx :-)

Przez zimę i ostatnie weekendy powoli dokończyłem moją wizję motocykla jakim jest FZ1N. Wszystkie modyfikacje kosztowały mnie 2000 zł, dużo i nie dużo. Niby Fz1 to golf czy astra wsród motocykli i Monstera czy Brutale z tego nie będzie ale mi się podoba :-) Wygodny motocykl do spokojnej jazdy z "R-jedynką" w środku w razie czego :-) Modyfikacje: - mocowanie R&G Tail Tidy - wydech Ixil używka - kierunkowskazy Rizoma 2 x Avio SIlver, 2 x Zero Black - gmole Givi Zdjęcia:

Witam, Mam 400-450 na rękawice, mieszkam w małym mieście i nie mam możliwości przymierzenia nawet jednej normlanej pary rękawic. Zmieniam swoje tschule od których zaczynałem swoją przygodę z motocyklami. Wiem ,że gwiazda jest oklepana itd. ale mam ich smx-2 air i są świetne, kangur od Modeki 50 zł droższy ale lepsze materiały i jakoś tak solidniej wyglądają. Anyway, co byście polecili z tych dwóch? Pozdr.

wysyp tematów o 125tkach :-) teraz wyjadą te skutery na drogi, będzie jak w Indiach :)

Ja to rozumiem, wszystkim nie dogodzisz, ja od siebie polecam firmę Ixil, miałem w fz6, teraz mam w fz1, dziewczyna ma karbonowy w cb500f i super sprawa. Ceny są znośne, niższe niż Akrap/mivv/ Leo a jakość super, w zestawie 2 db killery, warto mieć jeden zawsze pod siedzeniem w razie kontroli.

Nie no nie było gumy, raczej spokojna jazda :)

ja słyszałem Edhaust w cbr 600 rr 2004 kolegi i dupa, coś wywalić pogrzebać a może będzie dobrze, ogólnie świszczy, ani to dźwięk rasowej r4 wkręcającej się na obroty ani bas, 20 zł chyba bym nie wydał na to. Kiedyś na trasie na Mazury spotkałem też GSXR z jego wydechem, koleś mówił, że nie wie czemu się tak jarają ludzie i go wychwalają na forach, ja myślę ,że chodzi o to że taki przeciętny posiadacza 12 letniej zx6/cbr/r6 itd najpierw wyda z 300 zł a później dorobi sobie do tego wrażenie ,że dobrze gra i to za małą kasę :-)

Witam, W sob montowałem gmole w fz1, jedna z śrub po ułamaniu klucza wymagała asysty znajomego mechanika, podjechałem więc 5 km w miarę spokojnie do 100km/h ale już u niego zdałem sobie sprawę, że martwiąc się co zrobić z dolnymi śrubami stopki nie wsadziłem na ten czas lewej górnej śruby wkręcanej w przednią łapę trzymającą silnik, tą do której wszyscy przykręcają gmole itd. czyli górne-przednie mocowanie, śruba gwintowana po jednej na każdą łapę. Mam jakąś schizę, że coś zepsułem, silnik trzyma się na 2 przelotówkach i prawa przednia była wkręcona to chyba nie mógł się przestawić lub szarpnąć na dołkach podczas jazdy ? W drogę powrotną pożyczyłem śrubę i bez problemu wskoczyła na miejsce.

Wszystko się da naprawić :-) nie było tak źle, GSXR to popularny sprzęt, wahacze i felgi po taniości, dospawać zadupek Ogólnie w PL fobia straszna jest pojazdami powypadkowymi, ciężko to oszacować ale myślę, że 80% sprowadzonych sprzętów to powypadkowe motocykle, z jednego powodu, bo na nich da się najwięcej zarobić, w USA, Niemczech, Szwajcarii roz***ie R1, idzie do salonu i za 13 tys. USD/14 tys. EUR ma nową :-) U nas rzadko kogo stać na nowy motocykl nie licząc Rometa ZK czy Junaka. Ogólnie to jeśli mówimy o sprowadzonych motocyklach to raczej dzielą się na bite i świadomych właścicieli i bite i oszukujących samych siebie pełnych nadziei właścicieli :-)

Kupiłem jednak zestaw Rizoma 4 szt. , 2 zero 2 avio i wypas :-) Małe, dobrze świecą, jakość i wykonanie super. Polecam, przy montażu widać, że ktoś dumał jak to projektował. Sezon rozpoczęty. Nie wiem może ja jestem jakiś dziwny ale łatwiej mi się jeździ litrem niż fz6.... Pochylanie skręcanie i manewry są bliżej cb500f mojej dziewczyny niż byłego FZ6. Zrobiłem kilkadziesiąt km i takie są moje wrażenia.

http://olx.pl/oferta/yamaha-fz6-2006-lomza-ixil-CID5-ID7ezW9.html Nie wiem czemu ogladasz tak drogie fz6. 15000 to zbyt wysoka cena bez wzgledu na stan czy wymyślone male przebiegi. Za 15 000 można znaleźć cos lepszego niż fz6. Szukalbym ladnego fz6 za 10 000, nie mowie tylko o moim :-) ale są ładne sztuki do wyrwania w tej cenie.

Witam, Gdzie najtaniej kupujecie lub kupiliście akcesoria Rizoma, znacie jakiś włoski sklep z przesyłką do PL ? Pozdr.

.

filipr te mini vipery nawet mi podpasowały i pewnie pasują na fabryczne otwory, alexander napewno są, tylko jak to sprawdzić :-) kupię migacze a 250 zł, będzie lipa ale po montażu ją są moje :-) do tej pory nie miałem okazji zaobserwować markowych rozwiązań, tylko strzałki z ebaya lub allegro za 40 zł komplet i to nigdy z rezystorem tylko szybko-mrugająca epilepsja :-) Opinia użytkownika, narazie niewiele przejechałem więc dopiero na wiosnę mogę napisać opinię użytkownika, napewno jest mniej "przyjazny" niż analogiczny fz6n, dwójka nie jest już biegiem "bezpiecznym" i trzeba uważać jak się odkręca bo nawet bez szarpnięcia rollgazem koło idzie w niebo. Ogólnie motocykl dla kogoś kto świadomie wybierze charakter japońskiego R4, które nie jest już w modzie bo każdy jara się Nm nawet jak za bardzo nie wie co one dają i oznaczają :-)

Udało mi się kupić używkę Ixila w idealnym stanie za 700 z przesyłką, w Wigilię zamontowałem i super sprawa. Co do migaczy, jakoś nie uznaję eksperymentów w kwestii widoczności moich manewrów, moim zdaniem nic nie zastąpi tradycyjnej dużej żarówki, żadne nawet drogie markowe ledy, strzałki, listwy smd itd.

"Zarejestruj się na forum danego motocykla (FZ6 pewnie ma jakieś) i tam prędzej wyrwiesz zadbany sprzęt od motocyklisty z prawdziwego zdarzenia" To ja :biggrin: Jestem z forum fazera i thundercata i sprzedaję pewne FZ6N :-) Nawet mam cenę 10 300 tylko po to żeby oddać je za 10 000 :-) Zapraszam ale jestem z Polski B więc na oględziny daleko :) Naked nie jest poręczniejszy czy węższy, nakeda kupuje się tylko dla wyglądu bo ma aparycję pierwszych motocykli zanim w tych pojazdach zaczęły liczyć się komfort dla turystyków i osiągi dla sportów w odniesieniu do aerodynamiki. Era nakedów jednak skończyła się gdzieś w 2008-2009 r. nowe Hornety, z800, z1000 to już rasowe trasformerSy. Teraz drogi motocykli tego typu rozejdą się, nakedy to będą nowoczesne "stripped sporty" a w ofertę salonów wkroczą sprżęty typu cb1100 dla tych którzy szukają czegośvw stylu WSK a raczej UJM. Jeśli chodzi o sprzęgło i szarpanie w fz6, hmm jeżdzę fz6 a czasem biorę od dziewczyny cb500 z 2013r. , w Hondzie mam wrażenie że biegi zmieniam przełącznikiem elektrycznym. Ogólnie uwielbiam fz6 i nowe fz1n, ale zawsze jak przesiadam się z cb którąś Yamahę to mam wrażenie, że jeżdzę popsutym motocyklem :) Ale prawdziwy mężczyzna nie boi się zgrzytu przy wrzucaniu jedynki :-)

ale myślicie, że przedłużać ogłoszenie w zimę? OTOMOTO/ALL kosztuje 40 zł za miesiąc, tablica za free ale jej zasięg jest raczej ograniczony. Tak, tylko ja byłem taki głupi i okazję kupiłem na zimę.... :blink:

Witam, http://otomoto.pl/yamaha-fz-fz6-ixil-gmole-M4150149.html W tym topicu nie chodzi o sprzedaż czy reklamę ale o podpowiedź co robię źle. Moto 5 tyg. wystawione na all/olx/otom. Nawet 1 telefonu z zapytaniem ! "Nie sezon" czy coś z ceną pochrzaniłem ? Ceny na allegro rzeczywiście od 7000 do 14 000 za roczniki 2006-2007. Tych igieł za 7000 nie rozumiem bo na zdjęciach ładne tych za 14 000 też nie bo to przesada. Wystawione jest za 10 500 ale oczywiście tylko po to żeby oddać za "dychę", moim zdaniem to uczciwa cena za tego typu motocykl. Ja rozumiem ,że każdy ma w d***e czy Ixil albo gmole czy licznik biegów bo najlepiej, żeby moto było w standardzie bo jak mody jakieś to podejrzane, dlatego nie doliczam ich do ceny. Nie doliczam też, co mam powymieniane w ostatnim sezonie. Po prostu sprawdziłem ceny i uśredniłem. Najgorsze jest to ,że mam już fz1n, stoi sobie obok i 10 000 z fz6 zamrożone. W zimę nudząc się na internecie napotykam posty jak ktoś jedzie 300 km z ogłoszenia i spotyka się ze złomem, teraz ja mam dobre moto, proste ze zdrowym silnikiem a i tak nie mogę go sprzedać. Tak, wiem, r6 w PL byłoby dużo łatwiej sprzedać... W końcu to ŚCIGACZ. Macie jakieś pomysły jak sprzedać motocykl w listopadzie? A może ten przebieg 35 000 odstrasza? Mogę na wstecznym jechać z 14 000 km tylko czy jest sens. Trzeba być idiotą, żeby zakładać, że średni przebieg to 3000 km na rok.

To jest w nim fajne, drag bar na riserach w standardzie, stonowany wygląd, nie świeci jednowahaczowym systemem z tyłu, kratownicą czy złotymi lagami. Moźe bluźnię ale nie przypada mi do gustu design nowych hornetów, cb1000, z1000, dużego "diuka" itd. To producenci przewidują trendy i pewnie mają rację, ale te maszyny coraz bardziej upodabniają się do Sportów, futurystyczne ksenonowe lampy, coraz więcej owiewek,osłonek, zadupki w górę itd. No ale ja z wiekiem coraz bardziej dojrzewam do maszyn typu nowa cb1100 więc nie powinienem się wypowiadać :-) Póki co zamiast cb1100 wziąłem fz1, różnice są w nich spore, głównie takie, że FZ1 może być spokojnym towarzyszem ale pow. 8 tys. potrafi dać zastrzyk adrenaliny, gdy masz 160 km/h, mijasz już trzeciego TIR'a , z naprzeciwka jedzie czwarty a wysepka jest 300m od CIebie, to jest motocykl, który chcesz w takiej chwili mieć pod sobą.

Witam, Po 3 sezonach na FZ6n (pierwsze moto) przesiadam się na "LYTRA". Mocy mi wystarczyło w 600, w sumie kupiłem bo nowszy, ładniejszy, ma ABS i teoretycznie jest w dobrym stanie. Także teraz mam dwa motongi bo FZ6 choć w bardzo dobrym stanie, ciągle w użyciu to nie budzi zainteresowania pomimo aktywnego ogłaszania się w popularnych serwisach. Może trzeba cofnąć z 35 tys. na 20 tys. i dostosować go na Polski rynek :-) Nowa miłość, FZ1N rocznik 2012 :) Niestety wydech a raczej czajnik marki electrolux w standardzie, z wyposażenia dodatkowego trafił się tylko licznik biegów PZR Racing. Po zakupie zdązyłem jedynie odjąć tą obrzydliwą fabryczną kitę nazywaną fabrycznym mocowaniem tablicy i wczoraj na świeżo zamontowałem Tail Tidy od R&G. Tuningu raczej nie będzie, w zimę dojdzie Mivv Suono, szkoda mi 1800 zł no ale cóż, do tego gmole Givi i na wiosnę będzie gotowy. Zdjęcia:

Link do OLX. http://olx.pl/oferta/yamaha-fz6-2006-lomza-ixil-gmole-CID5-ID7ezW9.html

Witam, Nie wiem czy potrzebnie się wtrącam ale gościu od którego 3 miesiące temu kupiłem moto ma er6f do sprzedania. Było w październiku jak kupowałem i nadal jest na otomoto. Od razu powiem, że z gościem nie mam nic wspólnego ale ze swojego motocykla póki co jestem zadowolony, nic nie cieknie, po kilku przejażdzkach nie stwierdziłem żadnej wady, choć po przeczytaniu tematu o minach w dziale podejrzane to nadal mam obawy, że z wiosną 2012 coś wyjdzie na jaw i mnie zaskoczy. Facet nie kryje się z tym, że ma warsztat i komis, ściąga moto z Belgii, moto są po szlifach lub kosmetyce lub pewnie z założenia w dobrym stanie, mają malowane przz niego zadupki itd. Gwarancji nie dam, może moto są po dzwonach i każde koło jedzie w przeciwnym kierunku ale moje póki co jest ok. Na jesieni miał ze 30 moto w takim dużym hangarze, miła obsługa załatwili dokumenty itd. Wpisz na allegro miejscowość Siemiatycze i kat. Kawasaki i napewno znajdziesz srebrne ER6, woj.podlaskie ale z Mazowieckiego nie jest tak daleko jakby się wydawało jak zobaczysz na mapie. Oglądałem te ER6F bo było w moim zakresie cenowym, akurat miało zdjęte siedzenie i malowany zadupek, reszta wydawała się ok. Może moja rekomendacja nic nie znaczy ale jak słyszę co się dzieje an rynku motocyklowym w Polsce to każda opinia może się przydać . Pozdrawiam i powodzenia w zakupie moto:)

Jak trzeba to trzeba :) No trochę ponad 5 tys. dałem :icon_rolleyes: A co do opon to burżujskie Pilot Road 3 to byłby ideał ale realistycznie patrząc Metzelery Z6 lub Pilot Roady 1 wylądują w garażu. Ale za to nówki i nie leżaki. Co do sportowych nie sportowych, to będzie mój 1 sezon więc kolano ziemii nie dotknie, na podlasiu są fatalne drogi i niska a wręcz tragiczna kultura jazdy samochodów a raczej ich kierowców, więc winklowanie po wioskach odpada. Jaka mieszanka by nie była brudnych asfaltów nie pokona. Dłuższa i częsta trasa to będzie droga szybkiego ruchu z przewidywalnymi zakrętami. Jeśli ktoś miałby ochotę poradzić jaka opona na zastosowanie: -marne drogi z koleinami -10 tys. na sezon około zrobię więc żeby tyle wytrzymały -okolicznościowe szybsze przejazdy -założenie, że deszcz istnieje i kiedyś wypadnie tak wrócić do domu. A jeśli nie to można zamknąć temat i nie śmiecić bo odpowiedź uzyskałem, upewniając się, że zakup nowego kompletu jest uzasadniony.