adi805

Ja mam podobne upodobanie do ciebie bo zakupiłem kawasaki gt 750 za grosze jako baze na cafe racera, ale był w opłakanym stanie. Narazie jestem na etapie remontu silnika do którego trudno o części jak w twoim przypadku ale jak sie chce to za pomocą kolegów mechaników z naszego forum:) można o wiele łatwiej sobie ułatwić prace. Ja zadupek robie z formy styropianu i na to włókno szklane po czym szpachla,szlifowanie a na końcu malowanie.Lampa będzie w zadupku,klasyczna,okrągła. Życze ci powodzenia w projekcie:)

No i właśnie już go nie bede odpalał dopóki nie odwiedze serwisu.Odpaliłem bo chciałem sprawdzić gazniki czy podają paliwo.

Witam was serdecznie:) Dzisiaj mój moto odpalił pomimo słabej kompresji i bez airboxa. Z lewej rury dymi na siwo, ale nie tak gęsto i jak dodaje mu gazu nie zchodzi tak szybko z obrotów. Pomimo to cieszy mnie fakt, że zapalił po drugim czyszczeniu gazników. Nie slysze w silniku zadnych metalicznych klekotow czy coś w tym rodzaju ale, zaczęło walić w gaznik(strzelać) z tego cylindra gdzie jest najslabsza kompresja. Juz w krótkim czasie zawoże kawasaki do serwisu i mam nadzieje że nie bede musial kupować zaworów.I mam nadzieje że skończy sie to tylko regulacją zaworów lub ewentualna wymiana uszczelniaczy. Jak macie jakieś wątpliwości odnośnie mojego tematu to piszcie.

Dzięki stary za stronke:)

Tak jak pan Piotr napisał gt750 ma wał kardana. A co do tematu to jestem w fazie remontu silnika i tu są koszta bo co do dostępności części mam namiary na sklep gdzie można dostać cylindry,tłoki itd.Chyba, że trafi mi sie używany silnik w dobrym stanie. Zamierzam zrobić sobie cafe racera, bo w oryginale nie ciekawie wyglądał.Oprócz nie w pełnisprawnego silnika posiadam już przerobione siedzenie,zmienione lampy,ktore nabyłem za grosze(oryginalne były uszkodzone),zegary też były w kawałkach.Zostawiłem tylko komputerek poziomu paliwa,prędkościomierz rowerowy z podświetleniem w miejsce oryginału.Oprócz tego usunąłem bagażnik i tylny błotnik z wielgachną lampą.Jedyny problem to brak serwisówki w języku polskim. A taka ksiażka najtaniej na necie widziałem za 150zł.Według mnie za drogo...ale jak będzie trzeba to zamówie. Macie jakieś porady jeszcze to dawajcie namiary itp. Z góry dzięki:)

Witam. I znów zanudzam,ale w końcu udało mi sie zidentyfikować mój motor. W dowodzie rej.pisze że to kz750e a tak naprawde to jest gt 750 z 87roku.Przez te rozbiezności nie mogłem nic znalezć na temat tego modelu.Czytając pisało że ten model produkowali do 1991roku.A potem były początki zephyra. Czy one mają wspólne silniki?

Saska podnosisz mnie na duchu i w tym masz rację, że moto jest rzadkie i lepiej go trzymać:)Jak widzisz jestem w temacie świerzak także wybaczcie mi nie które wzmianki. Narazie ściągłem serwisówkę i spróbuje to wydrukować.A co do mechanika to mam zamiar moto zawieśc mu w całości na przyczepce i potem zrobi oględziny na podstawie tego będe starał sie zaopatrzyć w części niezbędne do remontu ,bo jak narazie serwisówkę już mam. Którego ci szkoda zamienić?

No to w takim razie pozostaje mi moto zostawić komus na części a kupić jakąś jawe czy mz, skoro remont wyjdzie drożej niż kupno sprawnego dwusuwa:( Jeszcze do rozbierania głowicy nie doszedłem bo narzędzi odpowiednich nie mam.Po za tym szukałem na allegro i na stronie kawasaki na których nie ma wazniejszych części takich jak tłoki,pierścienie. Jedyne co można dostać to uszczelki do tego typu i rocznika.

Sam już niewiem co mam robić. Dzisiaj mierzyłem kompresje pożyczonym manometrem i słabo to wygląda:( Pierwszy cylinder od lewej było 0-0,4. drugi 0,6. trzeci 0,7. a czwarty 0,8 kompresja. Tak czy owo jestem ciekaw w jakiej kwocie zmieściłbym sie w remoncie silnika plus części?

To jest ten link, który cały ściągłem:http://kz.mbsween.com/manual.html 20minut mi to ściągało bo na moim zadup.u nie mam dobrego sygnału na necie.

Nie ma transportu by moto zawiezć i w tym problem. Szukałem manuala i znalazłem, ale jak wiadomo w języku angielskim.Chciałem przetłumaczyć przez tłumacza google to nie dało sie bo za duży plik 46MB.

Dzięki,ale sie poddałem:( i gazniki zawiozłem do mechanika, który pierwsze co zrobił to otworzył katalog kawasaki i jak myślałem tego modelu tam nie znalazł. Kazał mi zadzwonić do dilera,serwisu kawasaki by znalezli dane serwisowe tego modelu i podali mi skład mieszanki paliwowej. Będe dzwonił,ale będąc pesymistą nie pomogą mi.

Właśnie myłem takim środkiem ktory przy okazji zaczął rozpuszczać mi fabę na gaznikach, także zmyłem tą farbę i ręcznie wypolerowałem po czym zrobił sie połysk. Ale cóż,dziś dalej będe działał by upewnic sie że paliwo dochodzi.

Lepiej sie nie dało.Niby to jaka przyczyna może być? było pełno gnoju przed czyszczeniem a teraz każda dysza i wszystko w środku było starannie wymyte,wydmuchane sprężonym powietrzem a tu tak jakby paliwo nie dochodziło. Czyżbym czegoś pominął?

Witam.Jak pisałem w poprzednim temacie sprawa dotyczy motocykla kawasaki kz750e,r4. Gazniki wyczyszczone,wypoolerowane przy okazji.Kranik wyczyszczony i nowe przewody paliwowe oraz filtr paliwa.Moto odpaliło na krótko ale tylko wtedy jak szczykawką wpuściłem bezpośrednio paliwo do otworów ssących w gaznikach.

Tak, synchro z myciem, tylko mówiłem w jakim stanie były gazniki i,że z grubsza oczyściłem je jak mogłem.

Jak spieprzy to poprawi w ramach reklamacji.A według ciebie to nie drogo sobie życzy za to co napisałem wcześniej?

Wiadomo każdy w większości z nas ma dzieci w tym i ja,także każdego grosza szkoda.Kwestia tylko tego kto zrobi taniej.Byłem dzisiaj u mnie w okolicy z ciekawości w sklepie ze skuterami chińskimi i zapytałem o sewis. Owszem mają serwis także dała mi namiary na mechanika i sie okazało, że robią wszystko. Za synchronizacje gazników i ustawienie zaworów powiedział 400zł. A reszta sie okaże co jeszcze w moto jest nie tak.

Też podobnie myśle. Chciałbym sie zabrać za grubszą robotę,ale nie mam serwisówki ani doświadczenia w tej dziedzinie. Mój znajomy kiedys też tak zaczynał, teraz prowadzi działalność jednoosobową i ma tyle roboty przy sprzęcie,że gdy go zapytałem czy by zajrzał do mojego sprzęta to odparł,że nie będzie sie brudził tym itd. Wkurzyłem sie oczywiście.Zaczynał od junaków a teraz naprawia harley-e itp.na których więcej zarobi.Dlatego on mi tylko dał do zrozumienia, że mam sobie po trochu sam radzić kupując narzędzia,serwisówki. Jakieś 10lat temu gdy miałem pierwszy motocykl cx500 i mając wiele do roboty zleciłem temu koledze remont i lakierowanie całego moto. Zrobił w nim wszystko,że chodziła jak zegarek. Teraz lata zleciały i mentalność ludzka sie zmieniła niestety na gorsze. Każdy patrzy teraz tylko kasy i jak najmniej sie pobrudzić.Ja myśle ,że on zwątpił w moim przypadku bo nie miał by czasu na szukanie i kupowanie części,które są w zasadzie nieosiągalne.

Witam.Poszukuję serwisówki do Kawasaki kz750e r4, rok prod.1987

Szukałem ,ale nie moge nic blisko znalezć. Albo jestem ślepy,albo głuchy bo nie mam żadnych namiarów na kogoś kto by sie podjął remontu staroci za ludzkie pieniądze.Ja mieszkam na peryferiach Tychów także bliżej mi do Lędzin,Bierunia niż np.na Mąkołowiec czy Wilkowyje(dzielnice Tychów) Doradzcie mi jak rozpoznać,odróżnić uszkodzoną mambrane od szczelnych, jeżeli nie widać tego gołym okiem?

No w sumie zgadzam sie z tobą bo skoro za ten silnik nie chce sie zabrać mój znajomy to chyba samo mówi za siebie ,że ten typ silnika jest kapryśny w naprawach:) Po za tym nie posiadam do tego narzędzi i w związku z tym musze szukać mechanika co zna sie na rzeczy i mieszka gdzieś w okolicy,bo nie opłaci mi sie jechać z Tychów do np.Radomia czy Wrocławia z silnikiem. Chociaż jak widzę pan Piotr jest z Sosnowca, tylko że te miasto jest wielkie aż po Dąbrowe G.Mam do Sosnowca 25km.,ale jakbym jechał od strony Mysłowic,dalej miasta nie znam.

Masz rację,ale niestety nie stać mnie jak narazie na mechanika.Dlatego tu jestem i pytam.Musze najpierw szukać części i co ważne takich które będą pasować do tej maszyny.Wiem,że same części są bardzo drogie i np.pierścienie,tłoki i te ważniejsze części silnika są prawie że niespotykane na naszym rynku.I w tym problem.Bo co z tego że zawioze moto czy sam silnik do mechanika jak on nic do tego nie kupi.

Robiłem dzisiaj przy gaznikach i w sumie jest czysty. Tylko jak rozpoznać uszkodzoną membrane bo ja na mój wzrok nic nie dostzegłem. Membrany były miękkie,nie stwardniały z upływem lat.

O.K, zrobie tak jak napisałeś.