
Slajder
Forumowicze-
Postów
98 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Slajder
-
Niestety pech ale i wielkie szczęście!!!
Slajder odpowiedział(a) na Gerhard temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
i z tym się zgodzę, juz prawie zapomniałem ,ale trzy lata temu w wawie skręcam w lewo w bramę dużego molocha,brama jest otwierana na boki i składa sie z dwóch połówek moja część jest otwarta dla ruchu przeciwnego zamknięta. I tak sobie skręcam i patrzę jak gość wali moim pasem(bo były takowe)na czołowe,a miał lekko z górki więc myślę...... kutafon nie wyhamuję!!!!!. Więc ja w heble jak sie tylko da, a że w lekkim złożeniu to gleba(brama więc trochę piasku).....ja leżę, auto wali z piskiem na mnie i zatrzymuje się dosłownie pół metra odemnie. Wszystko dzieje się na tyle szybko że trudno jakoś inaczej zareagować. gość wyskakuje z auta żeby upewnić się że na mnie nie najechał,po czym przeprasza i chce pisać oświadczenie bo fazerek trochę pokiereszowany. Ale przezorny obywatel wie ,że ubezpieczalnie nie lubią motocyklistów jak zresztą wszyscy i postanawia wezwać policję coby naprawa motka obyła się bez komplikacji,bo z autopsji wie żę po pewnym czasie sprawcy mają skłonność do zmieniania zeznań w ubezpieczalni. po godzinie przyjeżdża dwóch panów Kiemliczów radiowozem, a jak,nawet niebieskim,.....ja dzień dobry oni nic ja zaczynam opowiadać co i jak a oni wyciągają balonik i każą mi dmuchać,potem drugi i to samo,w międzyczasie wymieniają między sobą jakieś cierpkie uwagi na temat TYCH dawców.Po czym informują mnie że niema bezpośredniej kolizji więc winny jestem ja bo nie umiem jeździć i na dodatek się wywalam na drodze powodując zagrożenie.Gość z osobówki na wyraźne polecenie policjantów szybko się zmywa,ja przyjmuję trzy stówy bo pechowo w fazerku skończył się dwa dni temu przegląd i panowie roztaczają przedemną wizję dalszych wyjątkowo uciążliwych (w ich wykonaniu) konsekwencji ewentualnego nieprzyjęcia mandatu.Po pięciu minutach policji niema ,a ja do tej pory powątpiewam czy zrobiłem słusznie. brak czasu na zgłębianie tematu...........................i tyle -
krew mnie zalewa kiedy musze sie zgadzać z takimi poglądami niestety masz rację zbychu,ale my nie możemy myśleć za wszyskich na drodze bo ucieka przyjemność z jazdy,a zaczyna się walka o życie :wink: widziałem chyba tego gościa na r6 kilka razy w wołominie i kobyłce,nówka z salonu najnowszy model,jeszcze jeździł tak trochę niepewnie. kuźwa,h...j wie już jak jeździć żeby się nie narażać,chyba tramwajem zaczynam myśleć o quadach,za dużo człowiek ma do stracenia :biggrin:
-
niestety i na sucho kiedypompa wyjeta jest zezbiornika i normalnie w zbiorniku z paliwem wyświetlacz pokazuje rezerwę
-
czyżby żadnych pomysłów :biggrin:
-
witam problem polega na tym że w v-strom 650 pokazuje mi rezerwę na blacie,mimo że moto zatankowane full. już w ubiegłym sezonie często po zatankowaniu pokazywał jedna kreske,czasami dwie a na koniec padł całkowicie. wyciagałem pompe ze zbiornika i wizualnie wszystko pracuje dobrze tzn. pływak działa i czujnik przesuwa sie po potencjometrze. przeczysciłem delikatnie styki i nic. Czy ktoś sie spotkał z takim problemem. Przydałyby się namiary na jakiegos magika z wawki pozdro
-
no gratulacje... odpowiednia osoba na tym stanowisku :flesje: mam nadzieję Hubercie że ta odpowiedzialna i pełna wyrzeczeń funkcja :icon_razz: , :biggrin: nie podłączy Cie do kompa na stałe, i wiosną zaczniemy nasze MGH-owskie latanie
-
ależ Grzegorzu..... :banghead: jestes motocyklowym idolem większości forumowiczów,guru internacjonalnych wypraw, doskonałym organizatorem,gawędziarzem,sprawozdawcą i wizjonerem(USA),po przeczytaniu twoich comiesięcznych fascynujących opisów ,znakomitej wiekszości forumowiczów, normalnie szczeny opadają,a nord cap to dużurny temat na długie jesienne wieczory. :icon_eek: :banghead: głowa do góry,wiosna tuż tuż.... :) :buttrock:
-
uff....,Bogu dzieki mineły już trzy dni :icon_biggrin: :icon_biggrin: :wink: a tak na serio, szacuneczek dla kolegi :clap: :clap: :notworthy: :notworthy:
-
stary,teraz to przegiołeś,weź ty chłopie usiądź wkońcu na dyrektorskim stołku, i cieżko pracujących nie wkurzaj :) :P . :biggrin: :D nastepną relacje poprosze co najwyżej z Rumii albo Wejherowa,i ani kilometra dalej :)
-
to co innego ,49 to już do przyjecia :biggrin: dzięki za info, właśnie planujemy wypadzik do Pragi.Bylismy tam sześć lat temu i obiecalismy sobie że wrócimy :biggrin:
-
jak wygląda sprawa,z jedynkami ? czy jest mozliwość dopłaty do drugiej osoby czy trzeba brać dwójkę. Cena 93 ojro trochę dużo.
-
brawo za dystans.....warto byłoby po drodze coś pozwiedzać ,a i powrót stał by się mniej uciążliwy. w temacie motocykli, to jeśli mogę coś doradzić nie ujmując włascicielom hond,kawek,i suczek bo na pewno każdy ma swoje preferencje i "szanujemy ich oczywiscie" ;) to ja ze swoim skromnym doświadczeniem brałbym dużego fazera. Wpadnij do Mitsui pogadaj z panem Markowskim,zaprezentuje ci opcjonalne owiewki do fazerka które z szybkiego mieszczuch robią rasowego turystę.Robi to wrazenie.Poza tym po rozstaniu z trzema róznymi yamahami na rzecz innych a obecnie dl-a litrowego stwierdziłem ze koniec z eksperymentowniem YAMAHA TOUCHING YOUR HEART.
-
Przepraszam koleżanke Agnieszkę za tego GOśCIA,te ciuchy motocyklowe czasami maskują subtelne kobiece kształty :icon_razz: ze Zbychem mieliśmy chwilowy kontakt w piątek (mam nadzieję że pomogłem swoim sms-em,bo dodzwonić się już nie mogłem),natomiast żadnego cienia nie zauważyłem,był natomiast mocny powiew wiatru :icon_question: ,więc może to akurat Zbycho włączył naddźwiękową :icon_razz: :icon_exclaim:
-
toście się strasznie wlekli do tej Rawy bo koło zajazdu górskiego między Piotrkowem a Tomaszowem toście ino śmigneli punkt 15.30 a tak na marginesie,to sytuacja była prześmieszna ,bo właśnie wcinałem moją ulubioną karkówkę z kiszoniakiem i chrzanikiem w Górskim,i rozmyślałem jaka to wielka szkoda że nie mogliśmy się zobaczyć na wypadzie,a tu w oddali na betonówce od strony Piotrkowa widzę trzy pikujące sprzęty.Słuszna i charakterystycza postać Huberta na przodzie nie pozostawiała złudzeń kto tak przycina. Niestety gościa w środku nie poznałem natomiast trzyosobowy peleton tradycyjnie zamykał Hun. Zdążyłem tylko machnąć ręką,i uświadomiłem sobie że w sumie, to żeśmy się jednak spotkali. :D
-
wiesz Włodek jak widze tego pana, to słowo hardcore, nabiera właściwego akcentu :P pokuta spełniona,gorszej kary nie mogłeś na swoją sympatyczną osobę nałożyć. :P a propos mam nadzieję że wypadzik wam się udał .....
-
postuluję o natychmiastową zmianę avatara dla Vlada, ze względu na sprzeczność stwierdzeń :icon_mrgreen: a w temacie ,to ja niestety z ciężkim bólem serca znów odpadam :icon_rolleyes: ,ale może się przynajmniej zobaczymy bo koło 15 będę wracał z Mazur przez Łomżę, więc kto wie
-
Moto wypadek na trasie Toruńskiej w Wawie 30/06 godz 18:30
Slajder odpowiedział(a) na pastec temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Pisze dopiero teraz bo następnego dnia wyjechałem na urlop z nie było możliwości. Chłopak był z mojego miasteczka czyli Kobyłki,podobno niedawno kupił r6 no i niestety w drodze do Wawki no wysokości Carrfura starszy facet zajechał mu droge zmieniając pas.Chłopak popylał kolo 140 i nie było juz chyba czasu na reakcję. Moto leciało netto około 150 metrów,totalna ruina nawet tylna lampa potłuczona,wszedzie płyny,plastiki,i metal. Chłopak z otwartym złamaniem ręki odwieziony do szpitala.Dużo szczęścia. Mimo tego że odechciało mi się już na ten dzień jazdy i wracałem do domu z prędkosciami mocno przepisowymi, to do późnego wieczora odbierałem telefony z pytaniami, czy to nie moja szóska leży zgruzowana na toruńskiej. -
powiem krótko,opad szczeny i szacuneczek. :icon_razz: Po tym co zobaczyłem na fotach Pawła przy niedzielnym browarku,już wiem że kiedyś tam pojadę. Jeszcze nie wiem kiedy ,jak, i czy w ogóle pojadę ,ale pojadę !!
-
nie no,chyba bym zmienił wiarę, ja tu" litra fazerowego" czuję :D
-
Wypadek- zginęła motocyklistka (okolice Leszna)
Slajder odpowiedział(a) na necko temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
jeżdżę trochę,osobówką ,ciężarówką i motocyklem , powiem wam że dziewczyna musiała sie znacznie wychylić zza ciężarówki, które przeważnie mają wystające poza obrys lusterka i raczej ich gabaryty zmuszaja kierowców jadacych z przeciwka do zachowania odpowiedniego odstępu. tu niestety zbieg nieszcześliwych wypadków spowodował niepotrzebną śmierć młodej dziewczyny. niech spoczywa w spokoju[`] wyrazy głębokiego współczucia dla rodziny -
polak potrafi...(polaczkizm... leżąc gryźć i kopać)
Slajder odpowiedział(a) na awful temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
obawiam się kolego Browarny że to ty się mocno mylisz,a na dodatek brniesz w tej niewiedzy dalej. niestety tak jest że jesli sprawca się nie przyznaje do winy a sprawę kieruje sie na drogę postepowania sądowego(bez różnicy czy z urzędu czy z powództwa cywilnego) wtedy ubezpieczeciel nie wypłaci odszkodowania bo ma idealną wymówkę brak winnego w swietle prawa. przechodziłem identyczna sprawę która mogła trwać nawet dwa lata,mi udało się zakończyć w 8 m-cy na zasadzie ugody ze sprawcą, który złożył wniosek o uchylenie wyroku ze względu na niekaralnośc,dobrą opinię oraz .....srata tata ,a ja w zamian za przyznanie się do winy z PZU,nie wniosłem zaskarzenia do prawdopodobnego przychylenia się sedziego do wniosku pozwanej. i tyle stary napisz mi coś czego niewiem,lub w czym się mylę !!!! -
polak potrafi...(polaczkizm... leżąc gryźć i kopać)
Slajder odpowiedział(a) na awful temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
stary,czytam i nie wierze w waszą ,sorry, bezradność......... :D macie nazwisko sprawcy,macie świadka,jesli gościu zagrał tak podle zgłaszajcie do prokuratury razem z notatką policji w której powinno byc wyraznie napisane co zeznaliscie na miejscu zdarzenia,a co zeznała ciocia. Jednoczesnie trzeba było poprosić na bok ciotuchnę i radców i powiadomić o grożących konsekwencjach karnych,z składanie fałszywych zeznań. Ponadto(ale to trzeba było zgłościć wczesniej ,gdy sprawa zaczeła się gmatwać)można było zgłośić,że prowadzący motocykl doznał obrażeń i wezać karetkę.Sprawa nabiera innego biegu,tzn nie moze byc załatwiona na miejscu ukaraniem mandatem,tylko idzie do rozpoznania.Jesli pobyt w szpitalu (choćby na obserwacji -co jest do załatwienia) trwa dłużej lub równo 7 dni sprawa jest kierowana do prokuratury w trybie karnym przeciwko sprawcy. na to niestey już za późno,więc proponuję adwokata i macie wygrane,nie pękajcie,przegrany pokrywa koszty,!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -
ze Skarżyska niestety odpadam :banghead: natomiast w sobotę jestem na 99%,jak bys mógł Hubercie to rzuć jakieś szczegóły imprezki,chętnie popaatrzę jak bijemy niemca po ostatnim meczu z dużyną Klinsmanna :buttrock:
-
Zbychu dla mnie jesteś motocyklista przez duże "M" może bedzie okazja w sierpniu na Dolnym Śląsku przy browarku :icon_razz: pogadać. pozdro
-
kto nie był niech żałuje http://www.trojca.org.pl/piknik/piknik004a.jpg (ja centralnie :notworthy: ,mallutki po lewicy, mój brachol po prawej,reszta "odkurzaczy" z tyłu) http://www.trojca.org.pl/piknik/piknik006a.jpg http://www.trojca.org.pl/piknik/piknik035a.jpg http://www.trojca.org.pl/piknik/piknik038a.jpg -browar się lał do rana http://www.trojca.org.pl/piknik/piknik024a.jpg -a laski tańczyły na scenie do upadłego http://www.trojca.org.pl/piknik/piknik070a.jpg -a i w morde było komu dać http://www.trojca.org.pl/piknik/piknik040a.jpg :) z góry zapraszam na przyszłoroczną czwartą edycję