Też bym z wami pośmigał, ale jak wychylę głowę za okno to troszkę pada, weekend ma być taki sam więc... Co do czeskiej strony, to też sobie kiedyś zrobiłem wyprawę z Jeleniej do Jakuszyć i po czeskiej stronie do Lubawki. Szczerze powiem że troszę mnie nerki bolały, asfalt nie najlepszy, ale warto było bo widoki świetne, nawet gdzieś po drodze lotnisko mijałem. Można się wybrać POLECAM