Na początek myślałem 2t jako, że będę można powiedzieć uczył się na nowo "chodzić". Chciałbym się z pierwszym sprzętem zamknąć w 5tys. Jeszcze raz dziękuje za wszystkie spostrzeżenia, uwagi i wyrozumiałość. A i zapomniałem dodać, że na początku to napewno będę się tylko turlać bez większego hardcoru. Na tor zamierzam się wybrać ale tylko rekreacyjnie ( bez żadnych szaleństw ) bo myśle, że póki co moje umiejętności są zerowe. Zrozumcie zawsze było moim marzeniem jeżdzić takimi cackami, ale jakoś życie się potoczyło inaczej i dopiero teraz mogę sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa.