To ja też miałem całkiem niedawno wesoła przygode z policjantami Śmigałem sobie po winklach a kask dla pasażera miałem zaczepiony z tyłu o trzymanie. W pewnym momencie musiał sie przesunąć z tyłu na druga strone czego nie zauważylem. No i w mieście korek 30 stopni gorąca to sobie myśle nie będe przecież stał w tym korku, no to prawą strona hopsiup i sobie jade powoli. Przejeżdzam na ścisk obok nowego radiowozu i slysze takie cichutkie puste brzmienie. Patrze w lusterke i gliniarz wychodzi ( myśle sobie no to teraz z 200 zł nie moje) Popatrzył na radiowóz powiedział że nic sie nie stało i czy było warto sie przeciskać te pare metrów i czy mi coś to dało usmiechnoł się i pojechał Troche mi się głupio zrobiło :)
Niech sie ci policjanci leczą na glowe. :icon_razz: Kolejny przyklad nie umieją zlapac garstki szalejacych mlodziencow to sie teraz do kazdego normalnego dopierdola zeby sobie statystyki poprawic :) Grunt to chyba olewac ich i omijac zdaleka Druga sprawa jest ze jak motocykl stoi zaparkowany to nie ma prawa mi sprawdzac chyba stanu motocykla itd, nawet chyba nie musze sie przyznawaz ze to moj skoro stoi na parkingu
Moim rekordem na autostradzie jest prędkośc 230 z pasażerem, motycklem cbr f3 Ale powyżej 190 km/h odczuwa sie już dyskomfort, strasznie wieje i w ogóle, trzeba sie chować za owiewką :banghead: