karrol

ja akurat z tego nie korzystam ale na liscie "dzikijunak" ostatnio przewaliła sie mowa o tym patencie, jak tam zapukasz, to ci chłopaki dadzom znać co trzeba zrobić - bo wiem że coś kombinowali z robieniem tego w pewnych ilościach

:?: :!: Czy ja piszę po japońsku :!: :?: 8O weż pod uwagę logikę naszych wesołych pogaduszek 8)

Bez obrazy stary- to nie jest zjebka , tylko chłodna ocena:::::::::::::::::::::::: Jak chcesz sobie jeździc do szkoły na dwóch kółkach i jeszcze w dodatku odpalać go na guzik i co tam jeszcze sobie wymyślisz luksusowego , to kup sobie skuterka i będeziesz szczęsliwy i mniej się ubrudzisz i życia kilku lat w garażu nie spędzisz aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa zatem rada : ze swoim podejściem do sprawy nie kupuj Junaka - przypominam że jest to już dojrzały całkiem motocykl i takiego też traktowania wymaga :!: :o

gdyby z tym grochem faktycznie coś takiego było, to ja bym wolał najpierw wpsypać te troche grochu (nie całe 22 litry - w końcu można najpierw wypełnić jakimiś szmatami i stopniowo dosypywać ..) niż puszczać tyla powietrza - bardziej t ojednak ryzykowne niż śmieszny jest sposób z grochem :lol: A jak by poskutkowało to daj znać - trza będzie wysłać do wydawców kalendarzy żeby dodali to na rewersach kartek jako "sposób babuni na wgnieciony bak" :lol:

No lae przecież jest chyba jakiś zakład tokarski który wytoczy taką tuleje.???????/ w końcu z super wytrzymałego materiału to to być nie musi i kosztwało też nie będzie strasznych pieniędzy................czy nie ?

:?: A śruby szklanek i kliniki trzymające osie dzwigienek rozrządu :?:

:) O.K. nawet zapomniałem się obrazić, a będę przynajmniej mógł zrewidować wygląd mojego - dzięki

:) No, ja warchlak co prawda tylko, ale tylko p[atzrzeć jak się cale żerowisko tutaj przeniesie 8)

>szczerze mówiąc nigdy nie próbowałem czegoś tak dużego jak pokrywa boczna Junaka. W sumie może warto spróbować ....................warto, ja tak zrobiłem właśnie na grubej szybie z równo i starannie przyklejonym odpowiednim papierem i efekt rewelacja - polecam

:) bauer , nie jedż kolegi , on po prostu "tak myśli" :D AAaaaaaaaaaaaa w ogóle to aż dziw że się nie wpisał pod twoim postem , że "też tak myśli" :lol: :lol:

No, bo prawdę pisząc, to ja mam tak samo wyglądającą, tylko(wstyd się przyznać) w czasie składania lampy- obudowy żem kurna nie pomyślał o sprawdzeniu połączeń wewnątrz stacyjki, choć po nocach to planowałem :lol: I teraz kurna podłączam aku i nic mi nie świeci, a jak podłąćze na odwrót, to bez końca świecą się tylko kontrolki luzu i ładowania i z lekka zgłupiałem Tak czy inaczej stacyjkę muszę wyjąć i przejrzeć, bo inaczej sie nie da :cry: i jak coś będzie źle to zawsze będę miał wątpliwości zamiast szuikać od razu w innych miejscach Skleroza nie boli :) :D :D

:) :D Ja właśnie kończę swojego i mam nadzieję że najwcześniej będę w stanie udzielić tego rodzaju informacji za 10 LAT!!!! :D :D

dzieki już sprawdzam

Pasuje jaka, od czego, bo orginału nie mam nadziei dostać a i dobrze żeby łaćzyło jak trza?????????????????????????/

:lol: a jaki numer telefonu ma ta koleżanka :lol:

K.....mówić nie wystarczy, w końcu to wasze motocykle, ale to gówno to nawet nie trzyma się jak należy nie mówiąc o reszcie------------więc jak się uparliście to psikajcie------------już wiem dlaczego tak długo istnieją producenci różnych bubli- zawsze znajdzie się ktoś, komu nie wiem ile by mówić i radzić to kupi badziewie -------z partackim pozdrowieniem --karrol 8)

W umywalkach jak go się tam wsypuje też są metalowe śruby mocujące sitko i żyją, choć zdaje się że na dłuższą metę to i one "padają", raz na jakiś czas można sobie chyba pozwolić- gorzej gdyby czyścić tak tłumik co tydzień :lol:

Fakt, malarska ma pory i jak się dokładnie nie" pojeździ" paznokciem po konturach to może podejść farba, więc rzeczywiście lepiej położyć winylową, tyle, że malarskich są rózne szerokości i czasami to przemawiać może na jej kozyść.........co do zasady -- popieram i się [poprawiam ;)

W moim Junaku właśnie się utwardziły- wyszły na 4-, ale teraz już wiem chyba co w trawie piszczy:::piszę gł. o błotnikach, bo rzeczy typu napis czy wzorek to sprawa szablonu 1. od "spodu " łuku czyli pomiędzy krawędzią błotnika a szparunkiem naklej papierową taśmę malarską - tutaj ważny jest łuk zewnętrzny, który można nią równo wyznaczyć ( wprzeciwieństwie do tej samej taśmy na wewnętrznej stronie łuku robią się zakładki). Przy odrobinie delikatności nie podrzesz taśmy a odległośc od krawędzi błotnika zachowasz ja knależy. 2. Na drugą strone łuku polecam wycięcie na plotterze ( chyba że można takie kupić) z folii przeznaczanej właśnie do lepienia szparunków (po moim malowaniu wiem że tak naprawdę do tego tylko się nadają) 0.5 centymetrowego paska - jest elastyczny, jak nie będzie za szeroki to nie zrobią sie zakładki i nie zostawia śladów ---klej na sucho! 3. Potem już tylko paznokciem pojeździć po brzegach 4. i malować farbką na tyle gęstą ,żeby....................... teraz to ja k.... mądry jestem , a swoich szparunków już nie poprawię :cry: :cry: :? :) :D :D

może tak kończąc dyskusję w tym temacie ::::TO JEST STRASZNE G***O!!!!

wszystkie środki tego typu są fajne, ale kosztują nie kiepsko - jedyna ich wada

wszystkie środki tego typu są fajne, ale kosztują nie kiepsko - jedyna ich wada

Zastrzegam że wykształcenia technicznego nie mam jak parę osób tutaj, ale choć na razie moje popychacze są znośne, to też o tym myślę na przyszłość i wydaje mi się że bęe uderzał do kolesi dorabiających zawory (ja akurat dorabiałem u Paradowskich we Włochach pod w-wą- wszyscy chwalili)

ja , poza giełdami , które są nie tak często jak przy szykowaniu moto potrzebowałem częsci, większość rzeczy kupowałem u Jankowskiego w Rembertowie pod Warszawą, niektóre rzeczy drogo, nie trzeba się nabrać na kupowanie np. uszczelek pod głowicę(bo szybciej i taniej zrobić samemu :-) ), ale poza tym jest naprawdę nieźle,