-
Postów
3800 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez MYCIOR
-
-
Tam jest krzyżówka. Może koleś chciał skręcić ,a migacz mu nie świecił. Motonici przegięli
pzdr.
-
Vacek to wszystko jest jedno wielkie G jak masz kasę, ale życia nie odkupisz i zranionych bliskich nie uleczysz. Z krótko myślicie - tu się nie ma co opłacać.
pzdr
-
Ma nauczkę... przekonał się na własnej skórze, że nie opłaca się uciekać.
A jakby się opłacało to co? Co takiego strasznego trzeba zrobicie panowie, żeby trzeba uciekać?
pzdr
-
Nie da się uniknąć takich sytuacji. Zobaczcie na surowość prawa w UK i USA, a jakoś tam jeszcze więcej tego dziadostwa.
Może do porodu się spieszył.
Jeszcze nie wiecie co się naprawdę stało, a już wyrok. Co wy z PiS jesteście.
ale z Ciebie półgłówek.
pzdr
-
Możesz dołozyć to:
http://allegro.pl/ea...1551325105.html
ale to "zmiękcza" sprzęgło troszkę
możesz zamontować takie cuś
http://allegro.pl/wi...1549440800.html
http://cgi.ebay.co.u...=item53e54b4cfc
i to już robi lepszą robotę
i do tego jeszcze własna przeróbka popychacza sprzęgła, przedłużając ramię o odp. długość np w f4 o 2,5 - 2,8cm - sprzęgło chodzi bardzo pięknie.
a gdy połączysz te gadżety to już pewnie jak w masło i pod wpływem wiatru się samo wciska :icon_mrgreen:
pzdr
-
Żebyś było lżej to trzeba zakupić easy pulla, ale nei ten badziew za 100 bo to daje bardzo mało , tylko klamkę z easy pullem .
pzdr
-
Przerabiałem temat sprzęgła jakieś 3 tyg temu i zdziwiłem sie strasznie jak małym momentem jest to przykręcane. Jeśli bym dokręcał na "czuja" to bym sporo mocniej dokręcił, mając na uwadze siłę z jaką odkręcałem.
pzdr
-
KLUCZ DYNAMOMETRYCZNY PRZY DOKRĘCANIU SPRĘŻYN.
pzdr
-
-
to działa w obie strony , pod warunkiem że kumasz cokolwiek, jak nie kumasz to u nas jest raj cenowy.
pzdr
-
ładna sztuka, ale kwotowo to kupca ciężko będzie znaleźć. po 28 chodzą najnowsze szczepy i klijentela to łyka. Teraz to u nas przej**ane jest sprzedać dobry sprzęt, bo złom zaniża cenę masssakrycznie.
pzdr
-
Poproś kolegów z Będzina niech podjadą się podpytać jak tam się miewa twoja sprawa.
pzdr
-
Po pierwsze że "do oporu" przez 700 km to już lipa. Do ciąga się ale nie do oporu, pomyśl sobie jak się teraz ma twoja sprężyna która była sciśnięta do oporu przez 700 km? Skróciłeś jej żywot i poprawną prace o połowę. Po drugie jak ścisnąłeś jednym pasem za półkę i drugiem np. przez siedzenie to motocykl najzwyczajniej w świecie mógł się wywrócić- przesunąć pod pasem.
pzdr
-
a ja pisze o poście Wróbla , a nie o twoim. :ph34r:
pzdr
-
na 2 pasach to może jakaś krosówkę za 2 tysie, albo skuter rometa bym przewiózł, ale nic wartościowszego.
pzdr
-
Siemano
Mam też garage do podnajęcia w okolicach ul Langiewicza. Moj były garage, ale teraz został tam tylko jeden ziom. Dawniej parowaliśmy 4 maszyny i było cacy. Kwotowo tez coś w tych okolicach.
pzdr
-
A jak tą druga puknięta puszką był nowy mietek klasy S to za sam zderzak wyjdzie z 5 koła.
pzdr
-
Klej z tego co pamiętam to był jakiś dwuskładnikowy z utwardzaczem. Nazwy nie pamiętam.
pzdr
-
Ja wiem! W sklepie!!
I tak przewyższyłem poziom 99% Twoich postów ;)
nie będę komentował - bo ŻAL - tylko wkleję dla potomnych jakbyś chciał wyedytować.
-
Nie przesadzaj. Jak ci kasa kipi to możesz kupić nówkę sztukę, ale idealną używkę kupisz za pół ceny. Co do spawania to zależy od stanu uszkodzenia, ale wolałbym zakupić używkę niż spawać.
ps
Kumpel skleił chłodnice olejową jakimś klejem dwuskładnikowymi już mu się trzyma z 5-ty rok, ale ty to masz w miejscu w którym chłodnica jest montowana i chyba coś tam będzie troszkę pracowało, wiec się może rozszczelnić ponownie.
pzdr
-
Gratuluje zakupu i życzę miłego śmigania.
pzdr
-
:)
Możesz powiedzieć co miałeś na myśli komentując w taki sposób temat w mechanice?
pzdr
-
Ja tez zawsze pilnuję i czasem się mocno dziwię - jaki jest wynik, mimo iż czuje się spoko.
pzdr
-
Może uszkodzenie było tak duże ze była szkoda całkowita.
ps
Ja jak się nawale i nie jestem pewny to śmigam na policję i biorę kwitek z dmuchania. Możan kupić tez alkomat, ale wtedy pomiar jest nic nie warty.
Czyja wina?
w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Opublikowano
A może ich zauważył w ostatniej chwili i dla ich uratowania odpuścił heble i nie wykonał manewru. Skąd to mamy wiedzieć co myślał kierowca.
pzdr