Palladyn

Przepraszam. Oto poprawiony link: http://allegro.pl/honda-transalp-xl-600-stan-bardzo-dobry-lubin-i2580655126.html Polecam

Mam do sprzedaży motor: Model/Motocykl: HONDA XL 600V TRANSALP Rok produkcji : 1992 Data pierwszej rejestracji: 18/03/1992 (jestem jego trzecim właścicielem, drugim w Polsce) Silnik ( pojemność ): 583,00cm3 / 37 kW Przebieg: 70541 km Napęd: łańcuch Kolor: ZIELONY, oryginalne malowanie Stan: B.DOBRY WYPOSAŻENIE: 1. stelaż GIVI na kufer centralny i 2 boczne; 2. zestaw kufrów: 2x GIVI E45 monokey / 1x GIVI 40 monokey; 3. centralna podstawka; 4. gniazdo zapalniczki; 5. podgrzewane manetki.; 6. nowy akumulator; 7. gmole; Dodatkowo dodaję: - 2 kpl dętek Continental: tył F17 / przód D21 (NOWE); - zębatki tył i przód SUNSTAR 15/45 (NOWE); - filtr oleju Vesrach (NOWY); - filtr powietrza-HFA1705 (NOWY); - zestaw naprawczy Tourmaxa (do kranika podciśnienia) nr kat Larsson 3400099 (NOWY); - zestaw naprawczy linek (NOWY); - klamka sprzęgła 5300201 (NOWA); - klamka hamulca 5310186 (NOWA); - łożyska główki ramy AllBalls (NOWE); - klocki hamulcowe GRENTA N. 051/11 50 (używane); - świece NGK DPR8EA9 4szt (używane); - łańcuch DID ZVMX (używany). http://allegro.pl/ho...transalp-xl-600 ... 55126.html Motor bezwypadkowy w bardzo dobrym stanie, posiada naturalne ślady użytkowania jak na swój wiek przystało. Z prawej strony pęknięta owiewka ( widać na zdjęciu ). Ważny przegląd i OC. Opony, Michelin Anakee, w zupełności starczą na jeszcze jeden sezon. Jedyna niesprawna technicznie rzecz to prędkościomierz – poszła mi zębatka w ślimaku. W ciągu tego sezony wymieniałem ją już dwa razy! Dlatego zamontowałem licznik rowerowy (Sigma 509 - dokładam w cenie motocykla) i mam problem z głowy;) Zastrzegam sobie prawo wycofania aukcji. Motor jest do obejrzenia w LUBINIE, jednakże wszelklim zainteresowanym mogę przesłać zdjęcia. Proszę słać zapytania telefonicznie +48 696 07 13 18 lub na e-mail. [email protected] Szczerze POLCEAM. Bywajcie

Witajcie! Pojechałem, dojechałem, wróciłem! Jednakże trasa i cel mojej podróży uległy zmianie. O czym można będzie już niedługo przeczytać na blogu: http://kamczatka2012.blogspot.com/ Zapraszam zainteresowanych do czytania. Dziękuję wszystkim za wsparcie i pomoc. Bywajcie

Bobesz mam nadzieję, że nam się uda, ja na Ukrainie bawie 2-14.06.2012 głównie na południowej i Krymie także kto wie. Swoją drogą jakie oponki zakładasz?

Na wstępie pragnę poprosić wszystkie marudy by darowały sobie komentarze typu nie da się, po co, bez sensu, nie możliwe. Postanowienie wyjazdu mocno zakorzenione a plany przygotowawcze już są realizowane także bez takich zniechęcających wpisów proszę bo żadnemu sabotażowi nie ulegnę Teraz przejdźmy do milszej części tego wpisu. Planuję wyjazd motorem Transalp na Kamczatkę, a dokładnie do Magadanu. Wyjazd ma się odbyć 2.06.2012 z Lubina ( dolnośląskie) i trwać aż do połowy września. Pierwszy etap wycieczki ( 02.-13.06.2012) przewiduje zwiedzanie Ukrainy. Tutaj towarzyszyć mi będą znajomi (podróżujący autem), wraz z którymi mam zamiar przemierzać ten piękny kraj do dnia 13.06, kiedy to planujemy znaleźć się w Charkowie na meczu Holandio-Niemcy! Tak, tak, wraz z moimi trzema znajomymi jesteśmy szczęśliwcami, których wylosowano w loterii Euro 2012! Jednakże zaraz po meczu moi znajomi wracają do Polski a ja zamierzam wyruszyć dalej w podróż swojego życia. Poprzez Novosibirsk, Irkuck, Władywostok dojechać aż do Magadanu. Wiem, iż Magadan to tuż przed Kamczatką i jest to bardziej Kołyma ale nazwa projektu Kamczatka 2012 bardziej mi się podba Zdaję sobie sprawę z wszelkich niebezpieczeństw jakie towarzyszą samotnej podróży w tak daleki i dziewiczy wciąż rejon dlatego też poszukuję kompanów. Rozumiem, że nie każdy może mieć ochotę jechać aż tak daleko, bądź też nie każdy może sobie urlopowo pozwolić na taki luksus. Dlatego jestem zainteresowany wszelkimi informacjami na temat wycieczek, których plany podróży chociaż w jakimś małym fragmencie pokrywają się z moimi zarówno czasowo jak i geograficznie. Bardziej zainteresowanym szczegółowy plan wycieczki mogę przesłać na e-maila wraz z mapą pokazującą trasę. Wdzięczny będę także za wszelkie uwagi techniczne, na zasadzie co wziąć a na co szkoda miejsca. Od dawna biernie śledzę wasze forum i o nie jednej wyprawie już czytałem dlatego mniej więcej wiem już co zabieram ze sobą jednakże kreatywne uwagi zawsze mile widziane. To by było tyle jak na pierwszy raz. Czekam na waszą reakcję

Stało się. Stało się jeszcze w zeszłym roku ale nie miałem czasu by napisać cokolwiek! Kupiłem! Długo walczyłem z myślami ale biorąc pod uwagę moje dalsze plany zdecydowałem sięna .... (werble) Honde Transalp XL 600V! Jestem jej szczęśliwym posiadaczem od zeszłego roku i jak na chwile obecną wielce się z tego cieszę! Wiem, że shadowa będe miał ale to jeszcze nie teraz. Teraz myslę o ... wyjezdzie na Kamczatke:P

A jak to teraz wyglada? Pytam gdyz wasze poprzednei wypowiedzi sa lekko przestazale:D ( no po za ostatnia oczywiscie;)

Ja jestem urodzonym optymista! Zreszta podobno jak spadac to z wysokiego konia:D Wszyscy mowia, ze nie bedzie latwo ale i ze nie jest to niemozliwe takze zobaczymy co z tego wyjdzie. Z pewnoscia bede informowal o postepach w nauce i ewentualnych w(y)padkach;)

Africa a Shadow to nie tylko dwa inne swiaty,te motory dziela cale galaktyki;) Wiem, ze shadowa bede kiedys mial bo jest to motor ktory wizualnie mnie poprostu oczarowal! Jednakze zawsze chcialem pojechac do Rosji a Cieniem nidy rydy, dlatego postanowilem wpierw kupic Africe, pojezdzic, zwiedzic Mateczke Rosyje a po powrocie sie zobaczycz. Zatem jak widzicie shadowa jescze nie kupilem i narazie nie bede kupowal, wpierw Africa. Masz racje, ze w Polsce maja one dosyc wysokie ceny dlatego wydaje mi sie ze jak za 97r 10500zl to mimo wszystko cena naprawde dobra. Motor ma niecale 60tys km i jest "pod rasowany" przez obecnego wlasciciela.

Przepraszam, zle sie wyrazilem i dziekuje, ze mnie poprawiles. Jednak podkresliles to o co mi chodzi, skoro sa motory jak XTZ o 1/3 tansze to czy warto przeplacac za Africe? Jak kolwiek glupie moga sie wydawac moje pytania to pamietajcie, ze jako nowicjusz mam zamiar kozystac z azylu jaki mi przysluguje a w jego ramach miesci sie mozliwosc zadawania glupich pytan:P

Nie za 1050 ale za 10500, ktos mi ukradl jedno zero, piekielkna chochliki;) Ja caly czas zastanawialem sie nad Hondo Shadow, jednakze miesiac temu wyskoczyla mi propozycja wyjazdu motorami do rosji w czerwcu przyszlego roku no a tam Cieniem to nie za bardzo.dlatego po dlugich nieprzespanych nocach zdecydowalem sie na Africe. Myslalem o XTZ jednakze z tego co czytam opinie i relacje z podroz to Africa po za asfaltem jest podobno nie zastapiona! No oczywiscie w swojej klasie(750), wadze no i cenie. Tak czy owak, wciaz mi sie wydaje ze za 1997r 10500zl za b.dobrze zadbany motor to chyba dobra cena?

Witam Mam okazje zakupu Hondy XRV 750 Rd07 z 1997r za 10500zl i tak sie zastanaiam, nie tyle czy jest on warty swojej ceny bo ta wydaje mi sie dobra ale czy motor jest warty uwagi? Sporo o nim czytalem w internecie i znalazlem naprawde rozne opinie. Znajda sie jacys uzytkownicy chectni do podzielenia sie swoimi doswiadczeniami zwiazanymi z uzytkowaniem Afryci?

Czyli jak zwykle, mozesz czytac i szukac ile wlezie ale jak sam nie sprawdzisz to sie nigdy nie dowiesz. No coz, ja mam czas do listopada takze mimo wszystko dalej bede czytal i szukal, a jak juz znajde cos dla siebie to nie pozostanie mi nic innego jak tylko... dalej szukac jesiennych promocji:d hahaha

Witajcie Mam kolejne z pytan moze banalnych ale wielce dla mnie, poczatkujaceo, istatnych, takze z gory prosze o wyrozumialosc:D ( Jak tak dalej pojdzie to dostane przydomek "mistrz banalnyoNiedorzecznych pytan" ) Kolega jedzie w pryszle wkacje motorem w glab Rosji, pomysl ten bardzo mi sie podoba i z checia bym z nim pojechal. Co prawda jestem poczatkujacym ale zawsze to bylby ktos kto by pomogl i doradzil takze nie ma sie czego obawiac. Problem w tym, ze ja bym chcial tam jechac na wlasnym motorze czyli Hondzie Shadow, na co kumpel calkowicie mnie wysmial mowiac, ze sie nie da. Tlumaczy ze w momecie, w ktorym skonczy sie asfalt ja bede musial zostac a on bedzie musial samotnie kontynuowac podroz. I tu pojaiwa sie moje pytanie, ktore pewnie takze nie jeden z was wysmieje ale coz, podobno nie ma glupich pyutan: Czy naprawe nie dy rydy ta bestia na bezdrozach? On ma Honde Africa (twierdzi, ze najlepszy motor na takie wyprawy i z tego co sprawdzalem na internecie to niewiele sie myli) ale tak na dobra sprawe z tego co porownywalem jak wysoko ona ma umieszczony silnik a jak wysoko jest w cieniu to nei widzialem az tak wielkiej ruznicy! Wagowo maszyny takze sa podobne zatem jak trzeba bedzie z blota wyciagac to obaj sie zmeczyny;) Z pewnoscia zaraz ktos tutaj uzyje argumentu, ze to tak samo jakbym probowal "maluchem" jezdzic po bezdrozach i porwnywal go do auta terenowego, przeziec ksztalty podobne. Jednakze w tym przypadku honda Shado to o niebo lepsa maszyna od malucha i z pewnoscia w nie jednej sytuacji sobie poradzi. Co o tym sadzicie?

Witam Sam wlasnie zamierzam sie z zakupem nowego a zarazem pierwszego w moim zcyiu kombinezonu. Wiele szukalem i szperalem po necia ale to co znalazlem bylo zdawkowe i nie udzielalo w pelni odpowiedzi na wszystkie moje pytania. Uczynil to dopiero powyzszy artykul. Naprawde, zetelny i konkretny. Serdecznie dziekuje autorowi jak i osobie, ktora umiescila go na forum! Polecam wszystkim poczatkujacym!

Witajcie Ja pod koniec listopada kupuje Honde Shadow, bedzie to moj pierwszy motor zatem i zamierzam sie po raz pierwszy z zakupem odpowiedniego stroju. Sporo szukam i czytam, zwlaszcza na tym forum, jednak nigdzie nie moglem znalezc informacji na temat porownania kurtki tekstylnej z kurtka skorzana. Powiedzcie szczerze jak duza jest roznica (nie mowie o wygladzie bo przeciez skory nic nie pobije;) w uzytkowaniu obu kurtek pod wzgledem roznych anomali pogodowych? Ledwo co napisalem ten post a znalazlem w innym watku odnosnik do artykulu: http://www.motogen.pl/artykuly/porady/go:4/jak-kupic-kombinezon-kompendium-wiedzy,art27.html Naprawde polecam ten artykul wszystkim, ktorzy maja te same watpliwosci co ja.

Witajcie Jak zwykle w zyciu, wszystko sie lekko skaplikowalo. do karju wracam w lisgtopadzie, takze zakup maszyny przelozony na listopad/pazdiernik. Moze to i dobrze bo wtedy ceny beda nizsze:D Jak juz pisalem wczesniej, zdecydowalem sie na Shadow. Mam tylko pewne drobne pytanie. Czy lepiej kupic maszyne z 1998 z walem kardana czy 2004 z lancuchem? W Hondzie shadow, jak zapewne wiekszosc z was stare wygi wie, byl przeskok i od 1998 do chyba 2010 robili je na lancuchu, nowe mozna juz kupic na wale ale cena nowego mnie przerasta. Dlatego tez mam pytanie czy lepiej kupic starszy model ale na wale czy nowszy na lancuchu? Powiedzmy, ze stan techniczny obu motorow jest taki sam, interesuje mnie tylko co jest latwiejsze, przyjemiejsze i mniej wadliwe w obsludze? Z tego co mi wiadomo to wal jednakze czy wartko kupowac starsza maszyne czy moze jednak lepiej cos nowszego?

Witaj Sam się zastanawiałem nad Magnatem ale jakoś tak Shadow bardziej mi podchodzi. Wydają się podobne jednak jakieś szczegóły w cieniu bardziej mnie przyciągają. Wracając do tematu. Jak widzę jesteś kolejną osobą, która potwierdza moją przypuszczenia. Mogę Shadow-em jechać w daleką trasę, nikt nie powiedział, że to będzie najwygodniejsza podróż mojego życia ale z pewnością będzie ona niezapomniana, no na pewno przez niektóre części mojego ciała:P Dziękuje serdecznie za posta. Czekam na relacje z jazdy nowym zakupem! Ja swoje umieszczę jak tylko we wrześniu ( :( ) sprawie sobie motor! Pozdrawiam i czekam na więcej

Musze przyznac, ze wypowiedzi vpower-a przemawiaja do mnie i calkowicie sie z nimi zgadzam. Zdecydowalem sie na Shadowa i go kupie! Aczkolwiek dopiero po wakacjach, musze wyjechac na dluzszy czas a mysl, ze nowow kupiony motor czeka i sie marnuje chyba by mnie wykonczyla! Oby ten czas szybko zlecial! Tak czy owak bede was informowal jak sie dalej rozwija moja przygoda z motorami. A propo dalszych podrozy, jak wy wszystko pakujecie do tych malych "skrzynek"? Widze, ze trzeba powaznie ograniczyc "niezbedne" rzeczy;)

Witajcie Dawno nie pisalem bo mialem problemy z logowaniem sie na strone. No ok trzeba byc twardym nie miekkim i zakupic jedyny, wlasciwy i najwspanialszy pojazd 2 sladowy-Shadow:D hahaha ale to dopiero niestety na wakacje! Co do FhissT i jego pomyslu z GL1500 to wybacz ale dla mnie to juz jest jakas dziwna genetyczna mutacja motora z autem, jest to stworzone nie po bozemu i powinno sie tego zabraniac:P w sensie takie motory mi sie nigdy nie podobaly ale co kto lubi. Pomysl z wpisaniem kwoty do otomoto i sprawdzeniem co wyskoczy i przeanalizowanie tego bardzo mi sie podoba. Wlasnie sie za to zabieram

No i wlasnie problem w tym, ze swoja pierwsza podroz zaplanowalem do Irlandi! Z tego co pioszecie widze ze to moze byc pierwsza i ostatnia podroz tym motorem:D O ile obolaly w ogole dojade:D A swoja droga to co polecacie jesli nie Shadow? ( do 15tys zl)?

Wybaczcie ale uwielbiam czytac wasze posty bo wciaz dowiadu sie czegos nowego! Serdecznie dziekuje marcinn72 - bardzo konkretna odpowiedz! O ile dobrze rozumiem to glowna roznica polega na wygodzie jazdy? Wiadomo, ze cruiserem dojader wszedzie tam gdzie szosowym ale nie tak samo konfortowo, o to glownei chodzi? nie bede oszukiwal ze cruisery podobaja mi sie glownei z wygladu, no bo sa piekne i juz! To dogmat oczywisty i nie ma co sie nad tym rozwodzic:P Ale ja motorem bede chcial glownie podrozowac i z tad moj post. Mimo waszych podpowiedzi wciaz mam mentlik, chce cruisera i to Shadow ( co o niej sadzicie) le na dalekie podroze lepiej chyba cos innego...

Witajcie Dzeki wielkie za ten odzew! Ale sie zdziwilem jak dzis czytalem wasze posty, w sensie nie na to co piszecie ale na to ze nie zignorowaliscie mojego pytania! Dzieki goramoza tak szczegolowy opis. Niestesty serce mowi co i nego a rozsadek zupelnie co innego.Motor ma byc jednak spelnieniem moich marzen, i furtka do realizacji nastepnych, i chodz chopper/cruiser lub turastyczny ( jak wszystko inne na tym swiecie)maja swoje plusy i minusy to jednak blizej mi jakos do cruiser-ow. Oj czuje ze moje kosci nie beda mi za to wdzieczne ale sadysfakcja gwarantowana. Jednakze skorzystam z rady i pojde gdzies wpierw na jakies jazda probne by zobaczyc jak to jest. Dzieki serdeczne za wszelkie uwagi i czekam na wiecej. Swoja droga to i wiecej musze czytac bo nawet jesli sie zdecyduje na jakis typ to nie wiem na jaki konkretie motor no i na co patrzec przy zakupie al to juz dowiem sie z innych tematow na forum. Czekam na dalsze uwagi. Pozdrawiam

Witajcie. Pewnie nie raz juz slyszeliscie o podobnym problemie dlatego z gory prosze o wyrozumialosc.Problem pocztkowa wydaje sie wrecz banalny, no bo: - Chce kupic albo raczej KUPIE na te wakacje motor, do kwoty 15 tys zl. Bedzie to moj pierwszy motor (nie licze Komarka i simsonka w mlodosci) dlatego zamierzam sie rozeznac w temacie. Problem moj polega na tym, ze strasznie mi sie podobaja cruiser´y ( Honda Shadow, Suzuki Intruder) i myslalem, ze taki sobie kupie, jednakze teraz wiem, ze swoim przyszlym motorem bede chcial przede wszystkim wybierac sie w podroze, z poczatku male a potem duze:P. Tu wlasnie zaczynaja sie schody. Wszyscyz mi mowia ze choppery sie na wyprawy nie nadaja i koniecznie musze kupic turystyczny ( np. Suzuki DL 650 V-STROM GT) - czy tak jest naprawde? Jesli tak to dlaczego i jaki motor byscie polecali? Oto dalsze szczegoly o mnie: - doswiadczenie na jezdzie motoru zerowe ( skuterow w dziecinstwie nie licze bo to bylo zbyt dawno temu), - ja: 27lat, 182cm wzrostu, 75 kg, - motortem chce przede wszystkim jezdzic po trasie,ma on mi sluzyc glownie do zwiedzania roznych krajow ( Irlandia, podroz do okola baltyku, moze kiedys do Rosji) , - na sam motor chce wydac do 15 tys zl, - podobaja mi sie cruiser´y : Honda Shadow, Suzuki Intruder ale podobno do jazdy po trasie polecane sie inne. Jeszcze raz dziekuje za wyrozumialosc i wszelka udzielona mi pomoc. Pozdrawiam