
baca deauville
Forumowicze-
Postów
46 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez baca deauville
-
Alpy, Rzym i południowa Francja w maju 2011
baca deauville odpowiedział(a) na baca deauville temat w Podróże
Cześć panowie. Ale czas za... leci znaczy. Mam trochę na głowie spraw mieszkaniowych i byłem 2 tygodnie w delegacji i uświadomiłem sobie że zaraz marzec i zostanie 3 miechy jak włączymy maszyny. Stopery w uszy i w drogę ku przygodzie. Trzeba się już pomału szykować do przygotowania motocykla, tylko jakoś tak patrząc za okno wiosny nie widać. Przynajmniej na Mazurach, bo byłem wczoraj w Częstochowie to śniegu ni grama. Piotrek - szykuj się na kuter bo śledzie trzeba dobrze wcześniej posolić :flesje: -
Alpy, Rzym i południowa Francja w maju 2011
baca deauville odpowiedział(a) na baca deauville temat w Podróże
I o to chodzi Piotr. Fajerwerki to sobie można na sylwestra pooglądać. Też mi się tak wydaje że te 3,5 koła to takie racjonalne koszty wyprawy. I tak jak piszesz - Biedronka jest blisko i wszędzie!!! Pewnie tam się nazywa Robaczek ale piwko tak samo smakuje. A jak się człowiek napatrzy na te górki to i wodą ze strumyka się uje...my. ECO wskazane, ale przecież nikt się nie będzie wzbraniał, jak od czasu do czasu zje się jakiś obiad na mieście. Panowie - korygowanie kosztów odbędzie się na miejscu. A jak komuś przybraknie to się bułką podzielę. -
Alpy, Rzym i południowa Francja w maju 2011
baca deauville odpowiedział(a) na baca deauville temat w Podróże
Jacek478 - termin mamy na 12.06. Jest nas już trochę, więc pilotuj temat, a jak się będziemy dogrywać na początku czerwca i uznamy że może jeszcze ktoś się podłączyć to możesz grzać z nami -
Alpy, Rzym i południowa Francja w maju 2011
baca deauville odpowiedział(a) na baca deauville temat w Podróże
Piotrek, dmuchaj tą wiosnę do nas na Mazury, bo tu jakoś biało za długo. Co do kasy na wyjazd to też to jakoś przeliczam i wychodzi mi mniej więcej tak, a wolę liczyć z górką: 6000 km - 5 litrów spalania po 6 zł. - powinno wyjść 1800,00 12-13 noclegów namiotowych po ok. 50zł. - jakieś 650,00 (- jeden pewny u Ciebie :bigrazz: ) coś zjeść, a mamy ze sobą kuchenkę - myślę, że max 50zł na dzień to ok. 700,00 (w tym flaszka się zmieści) jakieś płatności w stylu wejściówek, atrakcji, płatnych dróg (choć autostrady omijamy) - nie mam pojęcia ale ja łącznie w 3500,00 zmieścić się muszę. Nie wiem gdzie przesadziłem, gdzie ująłem, ale 3 i pół winno starczyć. Najważniejsze paliwo i chęci. Jak przybraknie to się na trawniku na plebanii rozbijemy. Albo w jakiejś straży pożarnej. -
Alpy, Rzym i południowa Francja w maju 2011
baca deauville odpowiedział(a) na baca deauville temat w Podróże
Cześć podróżnicy. Coś cisza ostatnio u nas nastała więc czas odświeżyć temat. Jak się trochę uwinę w tym tygodniu w pracą, to postaram się zamieścić dla zainteresowanych wyjazdem taki mały poradnik co zabrać ze sobą na wyprawę - takie tam rzeczy w stylu ubezpieczeń, ciuchów, kasy, itp. Po prostu przekażę parę porad z mojego małego doświadczenia z zeszłorocznej wycieczki. Przygotowywałem się do niej z kilka miesięcy i te przygotowania raczej się potem potwierdziły. Pozdrawiam i do kolejnego kontaktu. Wiosna idzie panowie :buttrock: -
Alpy, Rzym i południowa Francja w maju 2011
baca deauville odpowiedział(a) na baca deauville temat w Podróże
Piotrek, a co Ty się językami przejmujesz. Trochę angielskiego, trochę radzieckiego, trochę rąk a na koniec trochę piwa i się dogadamy wszędzie :). A poważnie to myślę, że po angielsku damy radę w każdym regionie. Tylko jak pamiętam Węgry jakieś takie wyobcowane w tej sprawie i nic ich w ząb nie da rady zrozumieć, a obce języki są dla nich naprawdę obce. Do devilwizarda - na chwilę obecną ekipa jest w miarę klarowna i wydaje się dosyć liczna (8-9 maszyn), ale zerkaj na temat. Myślę, że pod koniec maja będziemy bardziej pewni, ile maszynek ciśnie na południe, więc jak tej liczby nie przekroczymy i się zmieścisz na koło, to na pewno nie będzie przeciwwskazań. -
Alpy, Rzym i południowa Francja w maju 2011
baca deauville odpowiedział(a) na baca deauville temat w Podróże
Piotrek, z tymi darmowymi przełęczami ważna sprawa. jak się można doczytać, dużo przełęczy, szczególnie w Austrii jest płatna, więc parę winkli zrobisz, w portfelu parę stówek w plecy. A tak naprawdę nie chodzi przecież o to, żeby jeździć tam gdzie drożej i niby lepiej, a tak naprawdę płaci się za sławę danej góreczki. Radocha będzie taka sama za traski bezpłatne. I o to tu chodzi. Co do ilości maszyn, to rzeczywiście domykanie listy trzeba robić. Jak się ktoś wycofa, to zawsze przecież ktoś może wskoczyć. Nie każdy musi planować urlop z wyprzedzeniem kilkumiesięcznym. Pozdrawiam klarującą się ekipę wyjazdową. A jak u Ciebie śledzie? w solance czy jeszcze w morzu? -
Alpy, Rzym i południowa Francja w maju 2011
baca deauville odpowiedział(a) na baca deauville temat w Podróże
Cześć riderowcy. To żeś się Piotr trochę nad mapą poznęcał. Druknij i trzymaj ten plan w maszynie, na miejscu na pewno się przyda. Ale zdanie "życie i tak napisze własny scenariusz" jest chyba jak najbardziej właściwe. Jakiś plan mieć trzeba, na pewno spis co ciekawszych przełęczy do zaliczenia. A na miejscu przewodnik i gps przed oczy i do przodu. I Rzym staje się jeszcze ważniejszym punktem tej wyprawy. JP2 ŚWIĘTY od 1 maja. Tam po prostu w czerwcu trzeba być. Wstępnie możemy planowac rzeczywiście wyjazd 12.06. w niedzielę. Zawsze to jeden dzień na podróż się przedłuży. Piotrek - leć do rybola i po sól do Biedronki. Wódkę weźmiemy ze sobą, a jak. I jeszcze jedno - z Mazur zaczyna mi się zbierać mała ekipka (choć na początku było nas tylko 2), może być 4 maszyny. Więc jak doliczymy na razie pewniaków i aktywnych w rozmowie czyli Ciebie, Premo, Marcina z Białegostoku i Sydney to jest nas 8, słownie ośmiu :clap: I w tym momencie zaczynam myśleć o poruszeniu sprawy domykania listy wyjazdowej. W 8 jeszcze damy radę. Musimy, przynajmniej weselej będzie na kempingach. -
Alpy, Rzym i południowa Francja w maju 2011
baca deauville odpowiedział(a) na baca deauville temat w Podróże
Piotr, wszystko tak samo kumamy. Zrozumienie tematu na tym samym poziomie :buttrock: Zresztą nie jesteś odosobniony w robieniu wstępnych planów. Też jestem nakręcony tym wyjazdem i w każdej wolnej chwili siedzę nad google map, że aż oczy czerwienieją. Żyjemy sprawą - tak trzymać :crossy: -
Alpy, Rzym i południowa Francja w maju 2011
baca deauville odpowiedział(a) na baca deauville temat w Podróże
No i na razie "wsjo gut". Wstępne trasy można Piotrek zaplanować, zawsze to będzie jakaś pomoc na miejscu. Choć po ubiegłym roku wiem, że i tak bez zmian na bieżąco się nie obędzie. Klaruje się grupka, ale może do niej jeszcze ktoś doskoczyć z mojej mazurskiej gwardii. Jak będzie więcej maszyn, to tak jak pisałem - będziemy jechać w podzielonych grupach zachowując przejazdowe odstępy. Się zobaczy. czekamy na mapkę. Tylko pamiętaj o Rzymie i Monaco. Tego nie odpuszczę, nawet jakbym miał sam się odłączyć od ekipy. JA CHCĘ POLEŻEĆ NA PLAŻY!!!!!! -
Alpy, Rzym i południowa Francja w maju 2011
baca deauville odpowiedział(a) na baca deauville temat w Podróże
I historia znów się powtarza. Wpieprzyło posty od 09.01. Administrator pijany, czy mu haker na łącza wskoczył? -
Alpy, Rzym i południowa Francja w maju 2011
baca deauville odpowiedział(a) na baca deauville temat w Podróże
Robert, dzięki za zaproszenie. Jak będziemy jechać zgodnie ze wstępnym planem to zawitamy też do Ciebie. W końcu to po drodze na Rzym. I wreszcie człowiek zje prawdziwe włoskie spagetti. Trzymaj się -
Alpy, Rzym i południowa Francja w maju 2011
baca deauville odpowiedział(a) na baca deauville temat w Podróże
Piotrek, tyle gwiazdek to ja tylko u siebie na pagonach widuję. Żadnych hoteli, broń Bóg. Nie po to namiot się kupywało, żeby teraz po salonach się szlajać. Premo ma rację. Jakoś się ułoży. Pól namiotowych i ogródków wszędzie pełno. A jak jeszcze uda się zanocować u kogoś znajomego to w ogóle będzie git. Jak się Premo z nami wybierzesz to już możesz rezerwować trawniki. Będziemy przecież od tych okolic zaczynać zwiedzanie. Na początek Zell am See i Grossglockner, a potem możemy jechać na Innsbruck i Tyrol. -
Alpy, Rzym i południowa Francja w maju 2011
baca deauville odpowiedział(a) na baca deauville temat w Podróże
Piotr, z tymi noclegami za free to może być niezła jazda. Bardziej je sobie wyobrażałem na jakiejś plaży śródziemnomorskiej niż na szczytach, ale do szalonych świat należy. W relacjach z podróży co rusz pojawiają się historie i zdjęcia z plenerowych noclegowni gdzieś w pięknym miejscu. Pożyjemy, zobaczymy -
Alpy, Rzym i południowa Francja w maju 2011
baca deauville odpowiedział(a) na baca deauville temat w Podróże
cześć Piotrek. To jednak z tymi postami to mi się nie śniło. To, że się do czerwca niektórzy chętni wykruszą, to sprawa oczywista, bo zawsze w życiu coś wypaść może. O Tobie nawet nie pomyślałem, byłem pewny że się odezwiesz, bo zgoda żonki to tak jakbyś już pół wyprawy zaliczył :clap: Ten numer Motocykla trzymaj na wierzchu. Potem dam Ci na gadu numer faxu (jak nie znajdę tego egz. w czytelni miejskiej) to mi prześlesz do poczytania. I witamy nowego podróżnika Faitha. Pomysł z Pompejami nie mówimy chyba nie. Jakieś 250 km od Rzymu, więc tak naprawdę w ciągu jednego dnia można je zobaczyc i wrócić na północ. Nie chcę osobiście zmieniać pierwotnego planu wyjazdu na np. Sycylię i inne pomysły, które będą wpadać do głowy każdemu nowemu. Ilu ludzi, to pewnie tyle pomysłów. Wszystkiego się nie zjeździ. A Włochy lepiej zwiedzić to raczej wypad na inny rok. Trzymajmy się tego co na razie w planie. Ale jak Faith będziesz miał ochotę i możliwości, to ciągnijcie z nami. Mój gadu to 2738743. Potem przekażemy sobie tel. -
Alpy, Rzym i południowa Francja w maju 2011
baca deauville odpowiedział(a) na baca deauville temat w Podróże
Witam serdecznie. I super, że kolejny chętny do eskapady. Wiadomo, że na razie wszystko planujemy i do czerwca to nie jeden się jeszcze odezwie a potem wykruszy z różnych nieprzewidzianych dziś przyczyn, ale im nas więcej teraz to większa szansa na wyjazd w jakimś 4-6 osobowym składzie. Co do terminu to się nastawiamy na 13-25 czerwca. Planujemy wstępnie z Mazur walić na Nową Rudę (o ile się Piotr odezwie znów), Pragę, czeskie Budziejowice, Linz, Salzburg i może być na początek Zell am See. Zresztą i tak wychodzi tą droga najkrócej. Potem śmigamy po Alpach, walimy na południe na wybrzeża Włoch do Rzymu i z powrotem na Monaco i Niceę. W drodze powrotnej uderzamy na Genewę i Lozannę i co raz bliżej Polski. Wyjdzie tego wszystkiego pewnie trochę ponad 5 tysięcy km. Na 13 dni rozłoży się tak, że pośpiechu nie będzie. I poleżeć przede wszystkim trochę trzeba nad morzem. Dokładnie tego wszystkiego zaplanować się nie da. Najważniejsze wyruszyć w tamte strony i objeździć i zwiedzić planowane rejony. Jak patrzę na przewodnik to się w głowie kręci od atrakcji w tamtych regionach. I jeszcze jedno. Wolimy zrobić trochę mniej kilometrów, ale nie jechać autostradami tylko drogami niższych kategorii i więcej po prostu poczuć tych rejonów. I w kieszeni parę ojro zostanie. Szutry nie wchodzą w grę. Aż tak zwiedzać wiosek nie chcemy :biggrin: -
Alpy, Rzym i południowa Francja w maju 2011
baca deauville odpowiedział(a) na baca deauville temat w Podróże
Coś dziwnego stało się z postami z 28.12.-02.01.2011, bo po prostu zniknęły z tematów podróżowych. Komp mi się popsuł, czy co? Wracając więc do tematu wyprawy Alpejskiej. Oczywiście Marcin będzie fajnie, jak uda się razem wybrać zagrabanicę. Na dialogu był również Piotr z Nowej Rudy, ale właśnie jego posty wszystkie zniknęły. Zapraszam więc do powrotu do tematu, bo wstępne założenia noclegowe pod Czechami już obgadaliśmy. Nastawiamy się na wyjazd 13.06. a powrót 25.06. Niedziela 26.06 w rezerwie. Wyprawa w tereny, jak wcześniej pisałem - przełęcze alpejskie, groby watykańskie i plaże Monaco. Tak z grubsza. Miejsca dokładne wybierze się na bieżąco. Namiot, kuchenka, paliwo w bak i do przodu. -
Alpy, Rzym i południowa Francja w maju 2011
baca deauville odpowiedział(a) na baca deauville temat w Podróże
Po przeczytaniu kilku rad odnośnie warunków w Alpach, termin wyjazdu wstępnie można by zaplanować na 12 lub 13 czerwca a powrót np. 24.06. Byłoby około 12 dni. Chyba i termin dobry, ludzi mniej bo jeszcze rok szkolny w trakcie i pogoda na pewno lepsza, i człowiek na początek wakacji do domu zawita. Zapraszam jeszcze raz chętnych na wyprawę, ale jak się na youtube naoglądałem filmików z przełęczy to w ostateczności sam chyba wsiądę na diabła i zasuwam na południe. -
Alpy, Rzym i południowa Francja w maju 2011
baca deauville odpowiedział(a) na baca deauville temat w Podróże
Witam sąsiada (ze wschodniego województwa) Marcina. Napisz, czy też masz możliwości wyjazdu na prawie dwa tygodnie. Zaczynam się przychylać do uwag kolegów, że połowa czerwca to termin wyjściowy na wyjazd w tamte rejony. Zakładam, że nawet jakby było jeszcze trochę śniegowo w alpach, to najpierw na kilka dni uderzylibyśmy w Monaco, Niceę, Rzym i tamte rejony, a potem dopiero w przełęcze w drodze powrotnej. Zresztą co tu dokładnie planować - najważniejsze są chęci i sprawna maszyna. Co 100 km może być tak różnie z pogodą, że lepiej sobie d..y nie zawracać takimi problemami. Banan na twarz i do przodu. Jeszcze trochę czasu jest, ale obok chęci trzeba się zacząć przygotowywać portfelowo. Więc kto chętny się przyłączyć, to niech zezuje na tą stronę. -
Alpy, Rzym i południowa Francja w maju 2011
baca deauville odpowiedział(a) na baca deauville temat w Podróże
Chyba ks-rider trochę masz racji z terminem. Trzeba będzie przesunąć urlop o kilkanaście dni. Właśnie czytam na necie o warunkach na przełęczach pod koniec maja. Termin nie piramida - da się przesunąć. Od ludzi niebezpieczeństwa to się nie boję. Bardziej mi chodziło o ewentualne wsparcie w razie nieprzewidzianych trudności na trasie. Co 4 głowy to nie 2. -
Na przełomie maja i czerwca planujemy z kolegą pojechać na zwiedzanie Alp, pośmigać przełęczami, odpocząć na początku w górach, potem nad Śródziemnym. Osobiście chciałbym zrobić parę km więcej i pokłonić się nad grobem Papieża. W grę wchodzi zawitanie w okolice Lazurowego Wybrzeża. W zeszłym roku z kolegą zjeździliśmy całą Chorwację, trochę Czarnogóry i Albanii (łącznie 11 dni). Ten okres był jak najbardziej dobrze trafiony bo i słońce i plaże zaliczone i upałów nie było. Śmigam na Devilce, kumpel na Suzuki GSX. Jeździmy naprawdę w miarę wolno i bezpiecznie, typowo turystycznie 120-130, autostrada 150. Fajnie byłoby w następną podróż pojechać w większej ekipie. Po prostu weselej a poza tym bezpieczniej w razie czego. Wyprawa planowana na jakieś 10-12 dni. Namiotowo, z własną kucheneczką, jak trzeba to czasami kwatera. Śpimy, jemy, zwiedzamy wg planu dzień wcześniej. W Chorwacji się sprawdziło. Zapraszam chętnych do wspólnego wyjazdu. Może uzbiera się z 4-5 maszyn. Dokładna data po 20 maja do uzgodnienia.