-
Postów
1554 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez Diabeł Piszczałka
-
-
Ale te buty muszą być gówniane.
P.s Bierz Pumy.
Ja jeździłem w zolderach Modeki, ale gdyby w zeszłym
roku rebelhorn był tak dostępny jak dziś, to pewnie
bym się nad nimi zastanawiał, bo na ciuchy byłem
napalony jak głuchy na gitare :biggrin:
ALE nie miałem ich na nogach, więc być może masz racje.
-
jak dla mnie najwięszką ekstremą było przewiezienie kumpla (175cm/90kg+) który totalnie NIE potrafił się zachować jako plecek.
Wiercił się na winklach, spychał rękami na zbiornik jak próbował się podciągnąć wyżej na siodle, szarpał za kurtke... :icon_eek:
nigdy więcej prosiaka za plecaka!
-
Ja wiele dobrego nasłuchałem się o ubraniach Rebelhorn'a, z tego co wiem mają 3 modele butów, a na allegro ceny nie są jakieś specjalnie wysokie:
krótkie:
http://allegro.pl/krotkie-buty-motocyklowe-3-4-rebelhorn-street-45-i1724980692.html
Turystyki:
http://allegro.pl/buty-motocyklowe-rebelhorn-creek-promocja-krakow-i1724224753.html
sport:
http://allegro.pl/buty-motocyklowe-rebelhorn-hp2-r-42-i1724767100.html
-
I dlatego mam już niecałe 4 ha gruntu po środku niczego, tylko jeszcze crossa muszę kupić jakiegoś do nauki... Mogą mnie w odwłok cmoknąć, jak pałuję poza ciszą nocną na swoim.
i dlatego kupiłem Kolege Transalpa, bo mieszkam w części jaworzna gdzie są same pola i lasy :crossy: :crossy: gdyby ktoś był z okolic to moge mu wykreślić na mapie naprawde fajną trase leśnymi ścieżkami od Jaworzna do samej Sierszy(znajdzie się nawet rzeczka do przejechania) :crossy: :crossy:
aż się łezka w oku zakręciła... :blush:
-
jeśli Ci to pomoże znalazłem kilka wątków na innych forach:
http://forumprawne.org/prawo-cywilne/68049-swiatla-do-jazdy-dziennej-w-motocyklu.html
http://www.fuy.com.pl/printview.php?t=1257&start=0&sid=e4d9a02223d41ef22ab351f294a40de9
http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?t=2077
http://forum.jednoslad.pl/viewtopic.php?t=8700&sid=5b5015d0d2cceb98080ff2da90143766
http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&Number=284968468&page=3&fpart=1&vc=1
ii cytat jednego z nich gdyby nie chciało Ci się czytać wszystkiego:
hm... też mnie to zastanawia... wg mnie nie można tylko z jednego powodu, w przepisach samochodów jest min 60 cm odstępu między światłami (40 w przypadku gdy pojazd ma mniej niż 120 cm)... i pewnie tutaj pies pogrzebany -
a mówiłes że pobawisz sie nim dłużej :crossy:
-
A co mam powiedzieć, jak przywalisz to się zabijesz i tyle.
A ty myślisz że jak ja na tej focie wpadł bym w te barierki, to bym raczej szukał elementów ciała.
barierki jak barierki - gilotyna, sadzona z myślą o bezpieczeństwie samochodów i pieszych i my jako narażeni na bezpośredni kontakt z nimi musimy się liczyć z tym że One nie znikną, bo nie i już.
O drzewach mówię dlatego, bo są zupełnie niepotrzebne i niebezpieczne, a wielu mogło by żyć gdyby tylko ktoś poszedł po rozum do głowy i wyciął je wpi*du.
-
Niestety barierka działa jak ostry nóż.
a co powiesz o drzewach sadzonych równo wzdłuż drogi? od wielu lat
przydrożne drzewa brutalnie zatrzymują na sobie pojazdy które z jakiegoś powodu zjechały z drogi.. a gdyby nie one - najwyżej skosiliby troche pola.
-
hahaha ;dd oto co znalazłem dzisiaj ;d
http://motoallegro.pl/honda-vfr-750-rc36-jak-r1-polecam-i1713970511.html
VFR rc36 w plastikach z eRłana ;d
-
widziałem na tvn turbo, a później znalazłem go na allegro wystawionego za +/- 8500zł :icon_mrgreen: niedługo strach bd kupować
moto bo z cbr 929 zaczną robić 954 a z thundercata nową r6 :icon_twisted: :icon_twisted:
-
Jaworzno, skrzyżowanie Krakowskiej i Pstrowskiego (koło stadionu Victorii)
Czerwony simson nie ustąpił Mercedesowi Vito (blaszak), uderzył jak w ściane.
co z chłopakiem - nie wiem, ale po samochodzie widać że dzwon konkretny.
-
Mi się podoba ten nieco senny nastrój przez cały filmik. Wszystkie teraz mają ten sam scenariusz - czyli z rzeczonym pier***nieciem po leniwym wstępie.
Może i wszystkie, ale jeszcze nie widziałem żadnego w TAKIEJ jakości i z TAKIM montażem :icon_twisted: :icon_twisted:
Także TheOne - kręć sequel i pokaż co znaczy prawdziwe "H" na masce i v-tec pod nią :crossy: :crossy:
-
Super film i super montaż tego wszystkiego do kupy :flesje: :flesje:
ale brakuje mi tu pierdolnięcia :icon_twisted:
tzn po tej hipnotycznej melodii i dostojnej jeździe po liściach
czekałem na wybuch dymu spod kół i wg czegoś co pokaże
że Honda to taki zbójca i demon :icon_twisted:
a na koniec znów, dostojna jazda i ta hipno-melodia ^^
(mam nadzieje że Cie nie obrażam)
co nie zmienia faktu że ciarki przeszły po plecach :biggrin:
-
Lat 20, Krzysiek mi na imie i Śląsk mi Ojczyzną :buttrock: a dokładnie Jaworzno :cool:
A skoro tamat jasny, to opiszę swój wypadek.
Czas i miejsce:
- Deszczowy dzień, Jaworzno, 10 września 2010
Bohaterowie:
- Ja
- Transalp XL 600
- Titanic
- Policja
- Pogotowie
- Dobrzy ludzie
W sumie nie wiem jak wytłumaczyc to skrzyżowanie, bo jest poje.b.ane jak Kasia Cichopek :icon_eek:
Ale nic, zielone światło, opony kostki, ślisko - max 50/km. Przeciwny kierunek również ma zielone światło, tylko musi ustąpić jeśli skręca w lewo. Miałem pecha bo byłem na
swoim pasie sam. No i.. ŚCIANA!! Z lewej strony 10m przede mną jakiś Titanic wystawia dziub i wcale nie zanosi się żeby chciał hamować. Pierwsza myśl - twarze rodziców, druga myśl filmik pzmot'u
. Jedyna reakcja - odruchowe odbicie w prawo na błotnik samochodu, bo o hamowaniu kostką na 10m nie było nawet mowy.Skutki: Dzwon, 5m swobodnego lotu i szok. Szybko podbiegło do mnie trzech gości z jakiegoś auta (jak sie okazało motocykliści). Przede wszystkim pytali czy czuje nogi i ręce i czy ma się kto zająć hondą bo jak nie to jadą po busa i jak policja skończy to wezmą do siebie na przechowanie. A potem to już nie pamiętam bo dawka dolarganu mnie otępiła a jedyne co wcześniej jeszcze zdążyłem zrobić, to telefon do siostry.
Dzień po: obie nogi na wyciągu, przy łożku siostra i jeden z tych gości którzy mi pomogli. Honda
połamana, ale bezpieczna na parkingu w warsztacie.
Obrażenia: Wioloodłamowe złamanie prawej kosci udowej, lewa kość udowa wyrwana ze stawu, złamany nadgarstek, niewładna prawa stopa, rozpier... łuk brwiowy (przy ktorymś koziołku pasek nie wytrzymał i kask spadł mi z głowy, garnek - AIROH DOME C2 ) operacja zespalania kości prętem i widmo dłuuuugiej rehabilitacji..
Oczywiście wina stoi po stronie kierowcy Titanica - zaniedługo sprawa w sądzie o ukaranie, a ja dostałem mandat 300zł bo prawko było jeszcze w fazie produkcji..
Przepraszam za chaos, ale chciałem jak najkrócej :crossy:
Jazda po boisku
w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Opublikowano
100% szyku bez stylistów :notworthy: :notworthy: