Quake

Witam Zastanawiam się po co Ci to, skoro nie masz nawet prawa jazdy, chcesz niczym Ghost Rider zmykać policji Hmmm... Jest natomiast rozwiązanie twojego problemu na czujniku biegów robi się zmianę i komp odbierając na ostatnim biegu 6 jak 5 pokazuje ponad 300 km jest to na tej stronie http://www.gsxr-fieber.de/html/gsxr-tuning.html natomiast dotyczy to K3/4 czy sie tak zachowa K5 nie wiem trzeba sprawdzić lub sie tam doczytać . Pozdrawiam

Witam Po długim czasie sam sobie podsumuje to mało rozwiniętą dyskusję> Obecnie przesiadłem się na ...... Oczywiście GSXR 1000 K5 tamta drynda poległa z przyczyn obiektywnych ;-) Po ponad 30 tys na tym sprzęcie jeśli ktoś chce to jeszcze kupić polecam do zmian w nim w porównaniu z K5 to pompa hamulca na radialną robi to różnicę mocowo nie ma porażającej różnicy choć następca mocniejszy nieco przy tym łagodniej oddaje moc. Poległa poprzedniczka w prowadzeniu po zakrętach i to z kretesem, następca prowadzi sie lepiej o wiele lepiej. Po 4 latach latania tym sprzętem od salonu jeszcze naprawdę polecam pełen sentymentu mocny niezawodny i bardzo zwariowany przyjaciel pogromca R1 i tp ze swoich roczników. Pozdrawiam

Panowie Proszę dajcie spokój pożegnaliśmy kolegę już, niech spoczywa w spokoju. Też tam byłem latałem razem z nim w tym dniu, stało sie to też na moich oczach i postrzegam to w kategoriach nieszczęścia, to mógł być każdy z nas kto tam szalał. Vmax nie róbmy z tego sensacji bardzo proszę, chłopak odszedł i to jest ważne, reszta niech będzie milczeniem. Panowie proszę tylko o spokój i zadumę , nie pouczam też nikogo....

Witam Licznikowe moje K4 osiąga bez problemu większego i idzie dalej lecz wskazań nie ma dalej na 299 jest koniec . Prędkość max jaką pokazywała kumpla Haya gdy razem jechaliśmy było 315 czy 320 ale ot ym to kiedyś rozmawialiśmy z Szajbą co ostatnio swoją Turbo hayą zrobił rekord prędkości w Polsce, o poziomie przekłamań więc gdy miał te 308km z GPS to na liczniku gdzieś wskazania potencjalne 350km wynika to nie tylko z błędu licznika ale bardzie z tego, że przy tej prędkości tylne koło sie uślizguje. TO tyle dywagacji, natomiast rodzi sie pytanie po co to , jazda z prędkością zbliżoną do 299 jest wysoce męczącą naprawdę i nie wiem jaki byście mieli kask i owiewki dostaniecie w dupe ze zmęczenia. Osobiście mam kask Shoei X11 ciężko o lepiej a opór na łbie taki jak by sie na baniaku stało, sprzętem wali na boki od byle podmuchu bocznego mimo raicingowej szyby i złożenia sie w kuleczkę. Po kilku minutach zbliżonej prędkości jesteś nieźle styrany czego nie można powiedzieć o jeździe z prędkością 250km nie wielka różnica prędkości, zasadniczo inne odczucia w komforcie, więc...? Przy autostradach jak gdzieś dalej sie jedzie staramy sie utrzymać 200-250 km/h i jest optymalnie naprawdę można tak pokonywać ogromne odległości o ile droga pozwala bez zmęczenia ostatnio zrobiliśmy tak drogę około 800km i bez większego wysiłku. Zamiast max prędkości polecam pokonywanie winkli , kontrastering i bodystering testować a co najważniejsze HAMOWANIE !!! większość ludzi nie umie hamować , to straszne... pozdrawiam :cool:

Witam Panowie a co sądziecie o oponach ??? Prosze, może wrócimy do dyskusji jak sie np. mają Micheliny piloty sporty do Michelinów pilotów Powerów ? Ewentualnie Pirelli diablo corsa do Metzelerów bo to ten sam koncern i to wszystko razem np do Dunloów D208 a te z kolei do D209 czy continental sport atac (które sobie chwalicie a w testach tak sobie wypadają np. gorzej od Avon ) jak i to całe towarzystwo do wynalazków Typu Avon . Pozdrawiam i spokoju życzę J

Witam Panowie spokojnie Co do gum właśnie kupiłem w niemczech nówki MIcheliny piloty sporty więc jestem do wiosny przygotowany natomiast kończyłem sezon na Pirelli Diablo corsa nowych ale leżakach i powiem że byłem mile zaskoczony super trzymanie (choć opona była z 2004r tylko straszne ścieranie idą jak woda, ale jak wiadamo nie ma nic darmo. Co do śmiganych mam mieszane uczucia natomiast mam małe doświadczenie w tej materii : kiedys przesadziłem na zlocie ze świrowaniem i nie miałem na czym wrócić do domu wiec kupiłem śmiecia MIchelin pilot power i powiem że o dziwo dobrze sie trzymały dlatego polatałem na niej jeszcze tydzień czy dwa spokojnie nawet raz na torze nim dostałem nowe. Myśle że oczywiste jest iż nowa guma jest The best i nie ma dyskusji, natomist śmiganki po paru okrążeniach na torze można śmiało brać bo prawie nik nie zjada brzegów i to co zostało wystarczy do zjechania tego co jest na środku. Natomiast jestem całkowiecie przeciw kupowania starych laków gnijących niegyś gdzieś na śmietnikach i sprzedanych potem rodakom jako spoko gumki w wieku poborowym ale jeszcze niby OK to qrwa ŚMIERĆ guma normalnie murszeje na słońcu jeszcze bardziej i obliczona jest na 5lat życia ale osobiście toleruje do 3 potem normalnie pęka i sie kruszy (pomijam właściwości jezdne) więc nawet byle jakie stary litrowy super sport z 90lat leci ponad 250 więc..... ????? Pamiętam swoje Dunlopy D208GP nowe ze sklepu w polsce nawet nie jednoroczne jak mi popękał przód na szczeście nie w drodze nikt jakoś nie potrafił mi wytłumaczyć poza niemcami. Mianowicie opona źle składowana, słoneczko ją zabiło stało na stojakach przed sklepem akurat moje pech,- jak zaostało to później ustalone... Pozdrawiam

Witam Szkoda że tak mało widać. To że sprzęt sie bardzo ładnie wkręca na obroty to oczywiste a co do wyświetlacza biegów to już w K5 był zresztą są w zasadzie takie same poza kolorystyką tarczy obrotomierza. Jeśli idzie o amor to jest teraz podobne rozwiązanie jak w Hondzie gdzie zmienia sie jego twardość wprost poroporcjonalnie do jazdy nie wiem jak sie to sprawdza,w Hondzie niebardzo ale napewno jest lepszy do standardowego jaki był kiedyś montowany ktory nawet do pralki sie nie nadawał. Pozdrawiam.

Witam Zdecydowanie też pozostane przy Suzuki ewentualnie Kawa ale tylko ewentualnie, choć przyznam szczerze, że urodziwość nowej K7 ma wiele do życzenia, zwłaszcza w porównaniu z R1 nową. Pozdrawiam :icon_razz:

Witam Spokojnie R1 jest OK i GSXR jest OK co do sprzęgła to faktycznie w sprzęcie kolegi padło po 5 tys i w serwisie mówili że jest to częste zjawisko zaznaczam że koleżka żaden stunter wręcz lanser a moto z salonu kupione razem z moim . Natomiast z pewnością sprzęt lata i to dobrze ... Pozdrawiam

Witam Mam swojego od salonu i żadnej akcji nie było to bzdura. Co do R1 to właśnie w nich w tych rocznikach były awarie głównie sprzęgła, oraz stuki w przednim zawieszeniu co do jeje osiągów to ma lanie do tego jeszcze modelu, choć prowadzi sie lepiej w łukach. Poprzednie modele R1 wytrzymywały w szystko a najnowszej nie wiem nic. czekam na opinie użytkowników tego sprzęta i pozdrawiam PS dobrze jest porównać wrażenia prawda ?? :buttrock:

Witam Interesują mnie opinie o tym sprzęcie na dziś, w porównaniu z innym litrami głównie walory użytkowe mniej estetyczne. Proszę o powazne opinie... Pozdrawiam

:buttrock: :clap: Witam Jestem ciekaw opinii ludzi co śmigają tym sprzętem od jakiegoś czasu najlepiej od salonu go jeszcze mając. Jak zapewne zauważycie sam posiadam takowy sprzęt lecz wstrzymam sie od uwag i opinii nie sugerując, ni prowokując odpowiedzi. Proszę natomiast nie piszcie R1 rulez czy tylko Honda szanuje opinie ale nie o tym traktuje ten post więc prosze o czysto merytoryczne opinie. Oczywiście jak najbardziej mile widziane są porónania ze wszystkimi supersportami bo oto też chodzi. Pozdrawiam :icon_eek: :icon_evil:

Witam FVR ma koleś z którym latam tę starszą z przed 2000r generalnie jest OK nie psuje się poza sprzęgłem klockami i takie tam jak wszędzie . Osobiście mam GSXR 1000K4 zawieszenie ustawione mam na tor i jak jechałem w trasę nie zmieniałem więc twardo. Sam ważę ponad 100kg więc dupa i plecy miały co trzymać zrobiłem po górach 1700 km gdzie w drodze powrotnej w jednym strzale 700km z sakwami i z całą odpowiedzialnością powiem daje sie radę, poza tym R1 gość objechał świat przez Afrykę tez, więc można. KUP CHŁOPIE CO CHCESZ co Ci sie podoba i co czujesz a reszta to sranie po krzakach czyli słodki dźwięk ukulele nad Polinezją.

Kolce OK i chętnie bym zobcztył jak sie na tym lata ale ten GSXR to shit jakich mało do tego strasznie to rowiązane technicznie OCHYDA !!!!!!!!!!!!!

Witam Kupiliśmy praktycznie w tym samy czasie koleżka swoją R1 i Ja mojego GSXR-a 1000K4 i w tym samy salonie.Osobiście latam dośc ciężko dla sprzęta i wszystko jest OK natomiast w R1 wymienione jest już sprzęgło w serwisie niestety nie na gwarancji i są stuki w zawieszeniu niestety sprzęt niekatowany w cale w jego rękach a jednak. Co do silnika i skrzynie nie ma problemów żadnych narazie przynajmniej. Pozdrawiam PS może w modelach z 2005 nie będzie juz tych problemów tak kiedyś było z pierwszymi R1