szeryf

125 byly podobno na Wielka brytanie a 100 na Niemcy i Austrie. Z tego co dopytałem to sa to gazniki

motocykl ma 100koni i niewiem czy to tylko blokada czy jakas slabsza wersja bo w danych technicznych w necie wystepuja dwie 155 i 100 koni wlasnie.jak blokada to jaka?

gdy schodze z gazu jadac np 6tys obrotow to slysze takie metaliczne grzechotanie ale jest to dosc glosny dzwiek i niepokojacy ,moze to byc ten zawor w wydechu?rozkrecil sie albo rozregulowal? dodatkowo na zimnym silniku dopuki dziala automatyczne ssanie strasznie cos sie tlucze wsilniku po ok minucie jak zlapie pare stopni i spadnie z obrotow to cichnie jak reka odjol do zera.potem juz tego wogule nieslychac.acha ten dzwiek o ktorym pisalem na poczatku niewystepuje gdy motocykl stoi tylko podczas jazdy.

hmmm widze ze sporo tutejszych znawcow gowno wie a sie wymadza -wiec tak zalozylem zebate jeden zab mniesza i moto zapie**ala jak nalezy ,na kolo wstaje gladko i wysoko.elastycznosc jest nieporownywalna na plus a test predkosci wypadl tak jechalem rowno z kumplem na r1 on mial 100km/h ja 99.potem dojebalem na maxa i odcielo mi zaplon na 6biegu przy 275km .na oryginalnej mialem 265 a na szostce odciac sie nie dalo.jestem mega zadowolony i lancuch ruszylem tylko o jedena kreske -polecam kazdemu co ma 600rr moto po tej operacji daje naprawde 2 razy wiecej frajdy z jazdy a i glosniejszy sie jakis zrobil:).

ale powiedz ile ci mniej szla ?duzo byla wolniejsza na maxymalnej?i wie ktos jak rr czyta predkosc?z zebatki czy jakos inaczej?

silnik jest igla tylko pytam czy jeden zab z przodu tez bedzie ok?i czy tez zyskam troche?bo na razie przyslali mi jedna zebatke na przod sunstara z jednym zebem mniej i nieiwem czy zakladac czy zamawiac druga na tyl?

kurcze kumpel z jakiejs angielskiej gazety wyczytal ze tylko jeden mniej z przodu wystarcza.zmienial ktos tak razem z 2ma z tylu? ile strace na v-max?

czy jesli zmniejsze o jeden zab z przodu to moment i przyspieszenie sie poprawia bo denerwoje mniej juz ten motor -strasznie mulasty na dole .gore ma nawet niezla.testowal juz ktos takie cos?

bandzior masz gdzies linka gdzie moge shella 15w 50 kupic w czterolitrowym zbiorniku bo w litrowych sa drogie po ok46zl za litr.

dzieki bandzior tak zrobie,a ten olej nieskruci zycia silnika:)?

wiem ze 10w40 itp mam zalany motul 5100 i bierze go tak z 0,5l na 1000km moto ma udokumentowany przebieg 26000 i nic a nic nie kopci nawet przy zaje**niu z gazu .wiec moze jaet jakis duzo lepszy olej co sprzetowi niebedzie smakował?

ja wlasnie tego szukam w stanach mozna kupic za 25dolcow ,kumpel wlasnie kupil ze stanow bo ma identyczne k1 jak ja ,pozyczylem to od niego i powiem ze rewelacja zeczywiscie moto nic nie szarpie,lepiej sie wkreca i jakby mial mocniejszy moment na dole .ja juz to zamawiam

mi k1 750 zjadł w 1500km z czego treningi na parkingu i ostra jazda po miescie ponad 500ml. :notworthy: czy to aby nie zaduzo? ile wam zjadaja?

no to odpowiem na to tak-wydrukowalem wszystkie schematy z ksiazki serwisowej,kazdy parametr milimetr do milimetra -rozebralem wszystko i zaczolem precyzyjnie skladac ,udalo sie blad fi zniknol a moto chodzi idealnie -jestem z siebie dumny tymbardziej ze kilku mechanikow z okolicy sie poddało hehe

po tym jak mam odpiete linki od silniczka ktory je otwiera (czy zamyka) nie wiem w jakiej one powinny byc pozycji podczas jazdy jak i wylaczonego silnika.po podpieciu linek tak na oko , przepustnice sie otwarly na maxa a linki zablokowaly (bo pewnie zle zalozylem)moto z otwartymi na maxa zaczol dziwnie chodzic i tak jakby brakowalo mu dolu.sam juz niewiem jak to zgrac wszystko i jak wyjsciowo powinny byc ustawione przepustnice.linki odpiolem bo palila sie lampka fi .niewiem czy ten silniczek ktory nimi struje dziala prawidlowo,on po wlaczeniu pąpy kreci sie w jedna strone pol obrotu i po ponownym wlaczniu pąpy idzie dalej i tak caly czas do przodu a mi wydaje sie ze powinien wracac.(robic pol obrotu i pol z powrotem czyt otwierac i zamykac przepustnice).dzwonilem do kędziora i mowil ze on bez linek na sucho wlasnie kreci sie caly czas do przodu .ja juz niewiem co mam z tym zrobic jak podpiac te linki i jak ustawic przepustnice przed podpieciem .

wymienilem czujnik predkosci i jest ok wszystko,a dziure w deklu juz malutka wybilo ale czaujnik tez dostal musialem wymienic

dzieki stary własnie chyba juz wiem ten silniczek ma odpiete linki bo moj mechanik mowil ze to niema nic do zeczy i ze zalozymy je jutro.wiec widac to wlasnie dlatego widzi ten blad tylko dlaczego zawor przepustnicy niesmiga hmm wczesniej te linki i tak byly podpiete zle bo silniczek nieustawial sie ale a motor chodzil normalnie ,wioec chyba wlannie przepustnica mi sie zacina bo przy 10000tys czasami mnie jakby odcina

w moto pali sie fi i zacinaja sie przepustnice tak ok 10000obrotow nic przyjemnego.czasami naprawialo sie samo teraz jest juz tak ciagle -po zrobieniu zworki wyskoczyl blad c28 z ksiarzki serwisowej odczytałem c28-secondary throttle valve actuator.the position sensor of the stv actuatorproduces following voltage.0,1sensor voltage 4,9.withaut the above value c28is indicated.stva motor can not mov .kto mi moze pomoc to przetlumaczyc wewntualnie znalezc diagnoze ,please

suzuki najbrzydszy przez skopana przednia lampe -gdzie przepiekna lampa z k4 750? z tych wymienionych zdecydowanie r1

hahahahahaha ale sie uśmiałem ,dobre

dramat- ale szefu dał popis.

Nie łam się ja 2 lata temu tak samo rozpoczolem sezon.Teraz śmigam na nowym sprzęcie i jest cacy.

Przepraszam moja wina.

a propos biegi zmieniac umiem i to nie pierwszy moj sezon na sportowym motocyklu ,ja mowie o wyzszym stopniu wtajemniczenia ktory mozna zobaczyc u zawodnikow na torze wyscigowym a nie podczas normalnej jazdy,zeby byla jasnosc 200w miescie to nie miedzy samochodami tylko np w niedzielny poranek gdzie droga pusta ,nowa i to tylko na kilkuset metrach gdzie jest to w miare bezpieczne.wiec 16to latkowie zamknac japy i wracac na swoje motorowery

na tym drugim filmie to nie wiem co on chcial zrobic ,zupelnie tego nie rozumiem