Skocz do zawartości

bumet

Forumowicze
  • Postów

    15
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez bumet

  1. Kupujac moto z UK powinno sie wypelnic rubryke permanent export ktora angol wysyla do DVLA i spisac umowe najlepiej jedna po Angielsku a druga po Polsku, odejda koszty ewentualnego tlumaczenia, nie trzeba go rejestrowac na siebie i czekac na nowe V5 bo to tylko strata czasu. Na piewszym przegladzie trzeba powiedziec ze moto bylo sprowadzone z Niemiec wtedy nikt sie do lampy nie czepia.

  2. Nie wiadomo jak do konca jest z tym przebiegiem bo jeden bedzie mial malo a drugi duzo, nie wiadomo czy to slimak czy moze ktos grzebal w liczniku albo cos innego ale nigdy sie nie dowiesz jesli sam nie sprawdzisz, nie wiem jakie sa ceny w Polsce ale jesli moto z UK to moze warto kupic zestaw typu lancuch i zebatki z ebay.co.uk :wink: http://cgi.ebay.co.uk/Evokit-Chain-and-Spr...=item3a5d52c48f cena 64 funty to nie taka katastrofa.

  3. Niektore wypowiedzi sa wrecz odstraszajace, po co istnieje to forum? Kolega nie pyta sie co ma zrobic mechanik tylko chce aby ktos mu doradzil w sprawie remontu silnika albo podania najprawdopodobnej przyczyny usterki. Prawie w kazdym poscie pierwsza odpowiedz to ,,idz do mechanika i zostaw ten silnik w spokoju'' juz chyba nikt nie pamieta jak sie mialo Junaki i WSKi i co tez ktos latal do mechanika? :crossy:

     

    1. Ksiazka serwisowa.

    2.Odpowiednie narzedzia (Mlotek i przecinak :wink: )

    3. 4 Debowe Mocne i 2 paczki fajek. I do roboty.

  4. Mi tez kazdy mowil zebym sie nie bral za zawory, lozyska w glowce ramy itp, spedzilem troszke czasu z ksiazka serwisowa i wszystko smiga jak ta lala, moze wydac sie to smieszne ale jest duzo filmikow na youtube.com, wpisz np. KTM EXC 520 engine albo engine maintanance i moze cos znajdziesz, w 3 sekundy znalazlem jeden filmik jak wymienic uszczelkie w pompie wody

    , warto sprubowac samemu cos zrobic zeby na przyszlosc wiedziec co i jak.

     

    Obczaj jeszcze tez klip

  5. Łańcuch nierządu się wymienia i nie napina jak baranie jaja śrubką od napinacza.

     

     

    Oczywiscie ze lancuch sie wymienia ale eksperyment z napinaczem jednak warto przeprowadzic zeby tylko potwierdzic ze jednak te pare setek wydamy nie na darmo.

     

    Bedziesz rozbieral silnik czy zakuwal lancuszek?

     

    Dokladnie obejrzyj slizgacze.

     

    Na allegro widzialem manualne napinacze, moze warto w taki zainwestowac.

  6. Mam taka sama hondzie z 95 roku, przebieg 50 tys i powiem ze nic na tych filmikach nie uslyszalem niepokojacego, podobne odlosy wydawal filtr powietrza wpadajacy w wibracje po tym jak go wyczyscilem i za slabo przykrecilem, posprawdzaj wszystkie srubki na kolektorach i te male sprezynki, wydaje mi sie ze jakas czesc zewnetrzna silnika albo wydechow poprostu wpada w wibracje. Stawial bym na filtr powietrza.

     

    Witam.

     

    Kolego The one czy coś się wyjaśniło z twoim motongiem ??

     

    W mojej Hani mam podobne odgłosy założyłem temat na innym forum Tutaj

     

    No i narazie nie zdiagnozowałem problemu.

     

    Byłem u 3 mechaników i twierdzą że nie jest to nic niepokojącego :eek: na to ja im odpowiadam czy chciałby zapier**lać 250 km/h z silnikiem w którym coś puka ?? Pomijając już fakt samej prędkości bo jadąc 100 km/h może się coś stać i jadąc na motongu może być R.I.P. Na co oni odpowiadali no ma pan rację hehe

     

    Czujecie to ??

     

    Z przykrością muszę stwierdzić że dobrego mechanika, który czuje swój fach i naprawdę się tym interesuje jest jak na lekarstwo lub ze świeczką go szukać.

     

    Tak zwani pseudo mechanicy tylko potrafią coś zdiagnozować jak silnik się ma rozlecieć co potrafię nawet ja :biggrin: Większość traktuje to jak robotę którą trzeba odwalić nie zależnie czy postawią dobra diagnozę czy nie. W świcei mechaników brakuje kogoś takiego jak House :icon_biggrin: :icon_biggrin: :icon_biggrin:

     

    Wracając do tematu bo trochę się zagadałem :bigrazz: miałem stary napinacz w garażu (z jedną kropką) naciągnąłem sprężynę dodając ze 4 obroty więcej przy zakładaniu trzpienia napinacza, no to pukanie jest dalej ale można powiedzieć że bardziej to słychać przy schodzeniu z obrotów. No i oczywiście klekocze jak stary zajechany diesiel hehe. Czasami przez minutę na wolnych obrotach silnik może pracować idealnie, trzyma obroty (nie skaczą) i wtedy nie słychać pukania. Ale może na chwilę się coś źle ułoży (napinacz) i wraca na nieprawidłową pracę po czym znów wróci do prawidłowego działania .

     

    Wychodzę z założenia że jeżeli się coś zmieniło (odnośnie pukania) po zmianie napinacza na stary to podejrzewam że jedna łańcuszek rozrządu do wymiany. Planuje go wymienić i potem ewentualnie zmianę napinacza albo oryginał albo manualny.

     

    Jestem właśnie ciekaw co kolega the one ustalił w swoje sprawie bo odgłosy są podobne.

     

     

    Jesli nie jest za pozno to nie kupuj nowego napinacza, rozbierz stary naciagnij sprezyne i daj troche dluzsza srube zamiast oryginalnej, wtedy podkrecajac srubke zobacz czy klekotanie ustaje, ja tak zrobilem z CBR 600 i chodzi jak malina, mozna duzo znalesc na temat przerabiania napinacza w CBR-ach na tym forum lub w googlach.

     

  7. O tych zardzewialych moto z Angli to juz duzo sie slyszalo, tak jest jak ktos kupuje nie garazowane i nie dbane moto w kiepskim stanie tylko zeby zarobic 1000F, panowie sprzedawcy nie tedy droga, lepiej chyba sobie wyrobic renome i cos tam zarobic jak napchac kieszenie i moze jeszcze dostac wpierd.... Ja mialem pare sprzetow z UK i kupujacy byli bardzo zadowoleni, moze dlatego ze sam jestem motocyklista i sam szrota nie kupie:)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...