front247

Problem rozwiazany dzięki...amerykańskiemu forum suzuki...otóż motocykl ma wbudowane proste zabezpieczenie przed kradzieżą,nie da się go odpalić nie usuwajac tego zabezpieczenia.Motocykl już odpalony i wszystko pięknie smiga ,nawiasem mówiąc kod błedu C-42 który zdiagnozowałem to jest kod nazywany,,zabezpieczenie przed kradziezą,, - oczywiście w potocznym znaczeniu.Z wiadomych względów nie będe opisywał tego zabezpieczenia,kto jest zainteresowany znajdzie w sieci sam. dziekuję za pomoc i pozdrawiam

nie pali sie. Czy np jak jest padnieta pompa lub moduł ECU to wykaze błady? czy trezba je sprawdzac inaczej czy są sprawne? pozdrawiam

Nie miałem pojecia ze tu mozna odczytywać błędu ECU,wizualnie na wyswietlaczu nic nadzwyczajnego sie nie wyswietla.,wiec mysle ze nie. pozdrawiam

Ten motocykl nie posiada immobilajzera :)

Tzn. z jakiego powodu? Bo ja go nie znam,motocykl dzien przed kradzieza no i zawsze ,wczesniej odpalal bez kłopotu.Jesli znasz powód niemocy to będe wdzięczny:). pozdrawiam

Z tego co wyczytałem w sieci motocykl ten immobilajzera nie posiada,podobno immo w stacyjce montowane były w gixach ogólnie od 2004 roku,ale głowy nie dam ze tak jest,kluczyk wygląda jakby był bez immobilajzera. pozdrawiam

Witam Kilka dni temu jakis imbecyl ukradł mi motocykl,ale raczej go nei zdołał odpalic tylko przepchał go na sąsiednią ulice i tam pozostawił na parkingu,motocykl odnalazłem generalnie nie ma zadnych strat oprócz przeciętych kabli od stacyjki,próbował go palić na krótko i choć jest to banalnie proste to mu się nie udało,tyle ze namieszał w moim moto troszeczkę.Dziś robiłem diagnoze i chciałem go odpalić żeby dojechac do garazu i zrobic z tymi kablami ale okazało się że główny bezpiecznik 30 A przy aku jest spalony,po wymianie,i odpowiednim skrecenieu kabli od stacyjki motocykl załączył swoje systemy,okazało się że wszystko działa(swiatła,itp),chciałem go odpalić ale po wciscieciu guzika INJECTION nie załącza się pompa paliwa,tak jak to zawsze było...no i moto nei chce odpalić,sprawdzałem bezpieczniki przy owiewce,wszystkie sprawne,przekaznik pyka a pompa stoi.Teraz pytanie czy jest jakiś bezpiecznik np. przy pompie,lub gdzies indziej oprócz tych przy owiewce i tego głównego przy aku? Przekaznik z tego co widze sprawny.Jaka może być jeszcze przyczyna ze pompa nie podaje?.Dodam że przed kradziezą motocykl zawsze chodził wzorowo i nigdy z niczym nie miałem kłopotu.Przesledziłem serwisówkę (diagram elektryki),i niestety nie wiem co odpowiada za pracę pompy czy jest po drodze jeszcze jakiś przekaznik czy bezpiecznik...i w ogóle jak się dostać do pompy? Słyszałem że można ją sprawdzić na krótko,tylko jak sie tam dostac.. Dodam że moto nei posiada alarmu,ani nżadnych przeróbek w instalacji.Rozrusznik oczywiście kręci. Motocykl to gix 600 z 2002 roku dzięki z góry za pomoci pozdrawiam

Ewidentnie dwa motocykle: ZZR 600 lub cos w tym stylu Yamaha Fazer FZ6 lub FZ1 Dlaczego: Po pierwsze żeby w ogóle robić trasy bezpiecznie(zona na tyłku),i komfortowo(tzn. przelotowa wyższa) ,to musisz sie nauczyc w miarę jeździć normalnie Dwa powyższe motocykle są troszkę za mocne na naukę jazdy ale po kilku miesiącach na czymś małym będą one idealnym,docelowym wyborem: -idealna niemęcząca pozycja za kierownicą -spalanie -świetne owiewki -łatwy serwis(rzedówka) -bezawaryjność -elastycznośc i swietne osiągi Wiesz na trasie żeby się nie męczyć powinieneś sobie lecieć 100-140 km/h i mieć czym wyprzedzić ,wszystko dla komfortu. jako że znam walory użytkowe wyżej wymienionych to naprawdę docelowo polecam . Jednak do nauki na początek jakiś gs 500 i za pół roku sprzedać. Konieczne dla twojego bezpieczeństwa pozdrawiam polecany tutaj szeroko bandit nie będzie moim zdaniem dobrym wyborem: -archaiczna owiewka -charakterystyka silnika do dupy -mała zwrotnośc(ocięzały) -nie jest elastyczny(muli)

aktualnie ujeżdżam faz erka 600 z 98 roku....hmmm koszt jakieś 4-7 tysięcy..i choćbyś kupił z przebiegiem 100 tysięcy to jeszcze drugie tyle przelatasz..całkowicie bezawaryjnie,spalanie 5- l/100km,przelotowa od 50 - 200 km/h na luzie żadnych wad. I tak by można napisać właściwie o każdym ,,leciwym,, japońcu... nie zmienia to oczywiście faktu że każdy wybiera dla siebie motocykl jaki chce i w porządku można nawet kupić nowiutki motocykl chiński..nasuwa się tylko prozaiczne pytanie..PO CO ? Motocykl użytkowy powinien spełniać kilka ważnych cech,podstawowa dla mnie jest elastyczność i ogólnie rozumiana bezawaryjność....chcecie małe spalanie? Prosze bardzo..Honda cbr 125,Yamaha ybr 125,kawasaki 250r..lub chińczyki Chcecie mocy i elastyczności na dalszych trasach? Tu już chińczyk się nie spisze koniec kropka,to są pierdzidełka do latania wokół komina i koniec. Kazdy wybiera pod siebie. pozdrawiam

chodzi tobie o to zeby kupic w miare ładny oryginalny i dosłac na przerobienie...ok wiec tak zrobie:)...a jeszcze mam pytanie czy da sie zmienic długosc tego orginalnego tłumika od fzs 600 ,skrócic go o połowe powiedzmy,bo chciałbym tłumik pasujace do streeta. dzieki i pozdrawiam

edzio mam pytanie..Czy robisz takze wydechy w całosci na zamówienie,nie przeróbki? Chodzi o to ze mój oryginalny wydech jest po crashu i juz sie nie nadaje do niczego..chodzi o yamahe FZS 600. Chciałbym wydech przede wszystkim krótszy od oryginalnego..i lekko basowy nie musi byc mega głosny tak srednio starczy. CZy to sie da zrobic ? pozdrawiam

lisek dzieki serdeczne ,po twoich wskazówkach odpaliła od razu...Problem rozwiazany :icon_biggrin: :icon_biggrin: :icon_biggrin: dzieki i pozdrawiam

WITAM Wyglada to tak...Ukradziono mi motocykl,co wazne był on swiezo po serwisie chodził pieknie itd. Tydzien temu złodziej jadąc tym moim moto miał wypadek,zostal złapany itd.Motocykl zaliczył w sumie szlifa nic specjalnie wielkiego. Problemem jest jednak to ze nie odpala a dokładniej brak jest iskry na swiecach.Stacyjka została rozwiercona i w sumie nie wiem jak ten złodziej odpalał ten motocykl i moze to ma jakies znaczenie dla przyczyny braku iskry..? Dodam ze akumulator mam nowiutki,rozrusznik kreci,bezpieczniki wszystkie ok,swiece nowiutkie i suche(nie zalewa ich). Teraz pytanie co dalej sprawdzic...domyslam sie ze cewki zapłonowe,lub cewka rozrusznika ale jak to sprawdzic? Jak po kolei dojsc gdzie tej iskry nie ma? dzieki i pozdrawiam p.s. Dodam jeszcze bo moze to ma znaczenie...jako ze stacyjka jest na smietnik ,uciołem kable i na wejsciu do stacyjki jest 6 przewodów,dwa grubsze jak je zewre to załacza sie cała instalacje..wtedy mozna krecic rozrusznikiem są swiatła kierunki,pompa paliwa itd. pytanie brzmi do czego słuzy 4 pozostałe dodam ze są one cienkie (moze one maja jakies znaczenie ze nie moge odpalic(brak iskry)?