Mazury witaja!
Od niespełna miesiąca jestem posiadaczem XB9SX z 2005 roku. Motocykl udało się kupić za rozsądne pieniądze i jak na razie jestem ciągle pod wrażeniem tego cacka:D Wcześniej latałem turystykami, Xj-tami, długo długo włóczyłem się TDM-ą do której miałem największy sentyment. Ostatni motocykl jaki dosłownie prześlizgnął się przez moje ręce to BT1100 Bulldog. Do dziś nie wiem czemu w ciągu jednego dnia opierdzieliłem bulldoga i pojechałem po buella heheheh
Ale do rzeczy, wrażenia z pierwszych przebytych kilometrów, nieziemskie, nauka jazdy od początku, idealny wariat do miasta i na niedalekie wypady:)
Ale jak w życiu bywa, nie ma róży bez kolców... na dzień dobry wymiana uszczelniaczy w lagach, pyłochwyty również. 200zł na dzień dobry poszło psu w dupę. Zakupione w katalogu larsona. Oliwę zalałem Motula 10W. Jest trochę łagodniejszy na dziurach.
No i teraz mam pytanie do Was:
1)Może za dużo wnikam, ale się zastanawiam czy nie mam zrypanej pompy oleju? Słoneczny dzień ok 20st za oknem, jakieś 30 minut kręcenia się z punktu do punktu po mieście, silnik zieje ogniem, prawa noga upocona od rur wydechowych, na jajcach szum od wentylatora pod dupą, a chłodnica oleju ma niespełna 40stopni??? Wahacz trochę cieplejszy? Jest to normalne? Chlodnica oleju jest w szerego zamontowana czy jako boczne obejście?
2) Mam zainstalowany K&N, otwarty wydech Sebringa, pod siedzeniem ustrojstwo Bobeck Performance TFI i się zastanawiam czy ktoś nie spieprzył roboty bo obroty na luzie nie są stabilne i kołyszą się od ok 800 do 1200rpm. Do tego przy nagłym odkręceniu jest lekka czkawka potem już normalnie. Przy odjęciu gazu wali w rury że malo łba nie rozerwie. Może dla jakiś małolatów to i fajne ale wiem że chyba coś jest nie halo z mieszanką i raczej nie dopala wszystkiego.
Zastanawiam się nad wyrzuceniem tego ustrojstwa.
Zamierzam kupić przewód diagnostyczny. Pokusi się ktoś o pomoc telefoniczną bądz mailową?
Pozdrawiam Kris