witam wszystkich jeżdzców. Zbliza się nowy sezon a ja oprócz starej TDM w garazu nie posiadam jakiegos gryzo ziemia. Lubie powsciekac sie w terenie. Miałem w poprzednim sezonie Husqvarne TE 610, dopóki korbowód bokiem nie wyszedł to jazda była przyjemna. Co kupic w takim przedziale mocy ? Mowie ze to ma iść bez proszenia tak jak ta husqa, moc miala niemilosierną i takiego czegos potrzebuje, nie ukrywam ze chętnie bym kupił jakąs CR 500 ale jakos ich malo. Co polecacie? Moze byc 4t albo 2t, bez róznicy. Ma miec moc niemilosierną :D cena 5-6tys, pompa oleju, mile widziany rozrusznik. Czekam na odpowiedzi ;p