Skocz do zawartości

kajtkozo

Forumowicze
  • Postów

    37
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kajtkozo

  1. Ze stopem się bawiłem, po prostu kabel muszę dość dobrze usztywnić bo to po prostu nie styka z bolcami podczas wciskania hamulca. Ale co to za problem przy cieknącym gaźniku.

    No dobrze, ale co ma do tego ta śrubka jeśli przez dłuższą chwilę było ok, a potem zawiesił się ten zaworek? Chociaż nie widzę tej śrubki.

  2. Od razu po chwili stania się wylewa i motor po prostu sobie gaśnie. Jak mówiłem, chodził dobrze jakieś pół godziny, paliwo nie ciekło, motor nie gasł, a ja nie zakręcałem kranika i pyrkał tak jak powinien, czego to wina?

    Jeśli chodzi o TSX wersję LC, to chyba ten sam silnik.

    To, że może narobić syfu to widać po moim silniku, jest bowiem tam niezły uszczerbek, widocznie poprzedniemu właścicielowi spadł łańcuch.

  3. Dobrze, że są ludzie, którzy mają niej nerwów ode mnie. A filtr muszę założyć, bo już mnie nerwica bierze. Dzięki za rady, chociaż to dużo roboty, bo ten jeden gaźnik wymaga, żeby rozebrać pół moto na części, co jest czasochłonne, a mimo wszystko jest szkoła. Pozdrawiam i dzięki za rady jimi11 :)

    Co do tego zaworka z gniazdem. Raz nie wiem dokładnie gdzie to jest i który przedmiot na larssonie ewentualnie zamówić, bo tych typów to kilka jest :/

    A poza tym, czy trzeba zmieniać, skoro jednak te pół godziny dobrze chodził?

  4. Napisałem w nazwie tematu, że problemy ogólne, dlatego że jest ich kilka i nie tylko ja je mam, więc temat dla każdego który będzie miał problem z tymże sprzętem.

     

    Mianowicie moje problemy to:

    Gaźnik, nie wiem co jest grane, ssanie chodzi, paliwo też dochodzi, bo normalnie mogę jeździć, ale gdy motor stoi i kranik jest odkręcony, to pod motocyklem powstaje wielka plama paliwa, wszystko leci z komory pływakowej. To że jest tam za duży poziom paliwa to wiem, ale co dalej, jak temu zaradzić?

    Światło stop, a raczej mechanizm jego zapalania przy hamulcu nożnym. Mianowicie nie zawsze stykają mi te przewody, które po naciśnięciu hamulca wysuwają się i stykają z kablem, który jest podłączony do tego światła. Ma ktoś jakiś patent na to?

    Jeśli ktoś ma patent na wyciągnięty łańcuch, to też proszę o wypowiedź, wszystko się przyda, bo zaawansowanym mechanikiem nie jestem, a o motor staram się dbać.

    Proszę o pomoc i mam nadzieję, że dobrze trafiłem z miejscem tematu.

     

    pozdrawiam

    kajtkozo

×
×
  • Dodaj nową pozycję...