Skocz do zawartości

kamil.wwo

Forumowicze
  • Postów

    28
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kamil.wwo

  1. Mam problem z kopniakiem w ogarze swoim. Gdy się kopie, to wydaje mi sie, że kopnak łapie normalnie, ale mimo to motor nie odpala. Na pych bierze bardzo ładnie po kilku krokach. Silnik jest w dobrym stanie, wiec tym bardziej nie wiem czemu na kopa nie pali. Z góry dzieki
  2. Ogarek już chodzi, była dana w nim nowiuśka świeca ''ISKRA" iskra była, ale motor nie jechał, włożyłem jakąś starą niemiecką i odpalił od razu Pozdrawiam
  3. Kupilem ogara 200. Był na chodzie. Przyjechałem na chate 15 kilometrów i wszystjo bylo ok. Zmienilismy uszczelki w gazniku i poszlismy jezdzic. Motor przejechał jakies sto metrów , zaczął sie dusić i po chwili zgasł. Od tej pory nie moge go uruchomić. Okazalo się że pompka w gazniku sie zapchaka. Naprawilismy gaznik i chyba działa ok. Ale motor dalej nie jezdzi. Sam juz nie wiem czy to zapłon czy gaznik czy co kolwiek innego. :ehz: Bralismy go na pych to od czasu do czasu strzelało w gaźnik ale rzadko i jezdzić ogar nie chciał. Z rzadka nawet dym z rury leciał ale to wszystko. Z góry dzięki :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...