VituPL

Moim jedynym rozwiązaniem jest pobierzne czyszczenie kasku po każdej przejażdżce (jeden z powodów dla których lubię deszcz - nic wtedy nie lata XD ) i dokładne (wloty itp) raz na np tydzień bądź gdy są faktycznie zagnojone.

Nawet napewno o zrywki i w mojej krótkiej historii motocyklowej nie spotkałem się ze zrywkami na wizjery - jedynie na google- co nie znaczy że ich nie ma. Poszuaj a jak znajdziesz to daj cynka. :)

Jeżeli to ten sam ABS którego używa się w modelarstwie to wolę kupić LZkę choć trochę się zraziłem bo z Lazera mam Brevę i nawiewu czołowego równie dobrze mogłoby nie być a mechanizm wbudowanej blendy szlag trafił po tyg. faktycznego użytkowania, do tego garnek zaczyna tańczyć powyżej 100ki, jest słabo wytłumiony i czasami podczas jazdy słyszę stuki z okolic mocowania wizjera, ale na plus dobrze leży i mimo braku przestrzeni na komfortowe mocowanie intercomu jest bardzo wygodny. Ogólnie byłbym pewnie bardzo podkurzony ale breva wyląduje jako rezerwa gdyż szykuję się do zakupu FG15. @airybartosz: następny ps będzie żółty? :P

Szkoda, że nie dorwałeś gnojków i ich nie przetrzepałeś przy okazji.

HJC FG-15

Z tego co się dowiedziałem u dystrybutora w Krakowie jedyną zasadniczą różnicą biędzy tymi kaskami jest spoiler.

U mnie też stanęło na challengerze ale wybrałem sobie czarno czerwoną i teraz czekam~ aż przyjdzie. :/

Nie wiem czy i kiedy sprzedam puszkę (są 3 inne auta ale czasem się przydaje) dlatego nie piszę żebyś klepał. :)

Widać. Cholera, skusiłbym się... Poczekamy, może się pozbędę forda szybciej niż ty tego HD i nie będę musiał remontować cb. XD

Więcej dokładnieszych zdjęć proszę.

Szkoda Horb, żeś takich kwiatków nie rzucał jak ja szukałem. XD

To powodzenia na spotkaniu. Mi ten weekend też odpowiada jeśli można się podpiąć. Postaram się załatwić sobie do tego czasu kufry, jak finanse nie pozwolą to się przytroczy plecak zawiast pasarzera. XD Są. ;) Zależy od jakości, jak mi gore w taką pogodę trzy dni wytzrymuje podczas (dosłownie XD ) taplania się w błocie to podczas jazdy też musi. :) Wystarczy w przerwach o niego trochę zadbać. Ale spokojnie - ja rozumiem, że nie każdy lubi hardcore'y. XD

4-letnia r1 za 14k i to niby nie mina? XD "Pojazd uszkodzony" - szkoda, że wrzucił fotki najprawdopodobniej przed tym "uszkodzeniem" i że nie napisał na czym to "uszkodzenie" polega. [edytka] O la boga! Horb jemu się chyba foty pomyliły jak temu od cbf'a. XD

Z tego właśnie powodu część "Jak to co pisze to prawda (...)". ;)

Parę kolegów było na imprezie. Może nawet z tobą rozmawiali. ;)

Zostaw! Nie rusz! ja już swoją cebulę wystwaiam. XD Jak to co pisze to prawda, to nic tylko brać.

Popytam chłopaków z Bornego czy cię kojażą. XD

Stanęło na Challangerze. Spodnie jeszcze wybieram. Na cieplejsze dni znajdę jakieś jeansy (oczywiście motocyklowe ;) ). Kask jeszcze wymienię bo mnie wkurza a Lazer będzie dla plecaczka.

at its' ... i tak czasem po 2-3 dni ale to może jakieś zboczenie jest. ;) Poza tym dobre ubranko i można być suchym i ogrzanym w każdych warunkach a jak się moto ślizga to się można wykazać. ;) XD Besiedes, w ładną pogotę też się można wybrać... gdzie indziej. Byłem w piątek w Wilczej (ten monsterek czekający na jakiś element sprzęgła to twoja maszyna?) i tak sobie słucham jak to zatwardziali motomani nie przyjadą na umuwione terminy bo za oknem mrzy. XD PS Wychodzi na to, że najlepiej się wybrać do Wilczej jak się nie ma terminu podczas deszczowego dnia/tygodnia. XD

Dla mnie jazda na moto w każdych warunkach jest gratyfikująca ale to może z powodu przyzwyczajeń z mojego drugiego hobby (airsoft) albo dlatego, że dopiero na moto raczkuję. ;) Tak czy siak szkoda spamować. Mam nadzieję że wam tras nie zaleje...

Mi tam deszcz nie doskwiera, choć słońca się trochę zawsze przyda. XD

Jakby był pilny to by je już skończył, XD ale kiedyś trzeba. Szerokości i czekam na następne wypady (mam nadzieję że nie za pół roku planowania ;) ).

Chętnie, ale niestety studia to priorytet. :(

Jeszua, jak zwykle podziwiam za cierpliwość. XD

Na ten wyjazd pewnie już za późno (tak to jest jak człowiek zaczyna lekturę forum od złych działów ;) ), a i tak ten weekend stoi dla mnie w cieniu zjazdu. W każdym razie jeśli się już dorobię kufrów i moja skromna cebulka (500) nie będzie zanadto odstawać to z chęcią zapiszę się na następny wypad gdzieś dalej. :)