po dłuższych poszukiwaniach udało się kupić mojego pierwszego bandyte Suzuki GSF600S z 2004 r. Chętnie umówie isę na jakies przejażki. Niedługo postaram się wstawić jakies fotki :)
a jesli jedziecie po motocykl dalko za miasto jakies 300-400km jak się upewnić że jest sens jechaćm można umówić się z facetem że zwróci kase za dojazd jak będzie coś nie tak ale co gdy nie bezie chciałzwrócic