"To tyle. Jesli was to nie nudzi ani nie obraza (Pawel, hello ) i bedziecie jeszcze chcieli to moge pozniej napisac jak to najlepiej trenowac i troche szerzej na kazdy temat."
..........Ja chcę bardzo wiedzieć jak to trenować! Postanowiłam nieśmiało wychylić nosa i popytać.
Teoria czytelnie wyłożona, jak to jednak przełożyć na rzetelny, samodzielny trening na drodze. Można powiedzieć, że jestem na etapie chwiejnego chodzenia z pieluchą. Z ogromnym szacunkiem do Waszej wiedzy proszę, piszcie, wskażcie bez ogródek jak mądrze ćwiczyć stawiając pierwsze kroki… . Co wykonywać w ramach samodzielnego szkolenia. Ósemki, które wykręcam to stanowczo za mało a jazda ulicami miejskimi przypomina szkolenie na kierowcę czterech kółek. Podpatruję Wasze wypowiedzi i uczę się. Wierzę, że są pomysły na proste ćwiczenia oprócz ósemek i jazdy przed siebie. :) Pozdr. Kubusia