Skocz do zawartości

willyfog

Forumowicze
  • Postów

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez willyfog

  1. I niestety wykrakales, okazuje sie ze Akku wykazuje 12,6 V ale dopiero pod obciazeniem dostaje wewnetrznego zwarcia. Troche zeszlo zanim do tego doszedlem. A moja dedukcja wygladala tak ze wylaczalem po kolei wszystko i mierzylem ampery, az doszedlem do samego akumulatora. Wiec szybko pozyczylem drugie akku o nawet mniejszej pojemnosci i odpalil od dotyku. Akku bylo firmy V.... 12V 12ah. Jutro jade po nowe akku. Dzieki wszystkim za pomoc. Jedyny pozytyw z tego wszystkiego to to ze poznalem elektryke swojego motoru doglebnie i wyczyscilem go dosc dokladnie w zakamarkach. :icon_biggrin:
  2. dzieki za wszystkie rady, kazda prowadzi coraz blizej. Obecnie zrobilem co nastepuje. Wlozylem naladowane Akku do motoru, podpialem kabel "-" a plusa nie. Odpialem dostlownie wszystko oprocz wtryskow, przepustnicy dolotu powietrza, zlacza bezpiecznikow (choc wszystkie wyjete). Nastepnie zmierzylem ile amperow ucieka przykladajac miernik pomiedzy "+" akku a kablem glownym "+". Zwarcie wskazuje na 120mA a pozniej spada do 40mA. Czyli wychodzi na to ze to gdzies w wiazce jest zwarcie. Po prostu zalamka. Musze sie napic. See you tomorrow
  3. bezpieczniki sa pod ECU ktore jest obok akku niestety wszystkie styki pieknie czyste bez nalotu, po prostu rece odpadaja, wracam do przegladania wiazki cm po cm
  4. ooo jak bardzo chcialbym abyscie mieli racje. Odlaczylem stacyjke i podlaczylem akku do kabli i nadal odplyw ok 3,5 volt napiecia. Pozniej odpialem ECU i dalej to samo. :banghead:
  5. post typu: Huston mamy problem MOTO: Ducati Monster 800 `04 OPIS: Jezdze z Mateussem po miescie. Stajemy na poboczu. Silnik wylaczony - gadka szmatka i inne pierdoly. Moto na nozce. Przekrecam kluczyk odpalam, wrzucam jedynke i oczywiscie gasnie gdyz nozka byla rozlozona (norma). Skladam nozke przekrecam kluczyk do pozycji OFF, pozniej ON i ...... dupa. Nic brak pradu totalny. Tylko przelaczniki strzelaja (Main Relay). Podmieniam przelaczniki z moto Mateussa i znow dupa blada (jego tez strzelaja). Dzwonie do kumpla. Wpada samochodem, podlaczam kable od jego akku, niby lepiej wszystko ladnie swieci (kontrolki) wciskam rozrusznik i tylko raz strzelil przelacznik rozrusznika i nic. Na szczescie przywiozl miernik. Okazuje sie ze bateria jest pelna ( w koncu ma 1,5 roku) ale w momencie wlaczenia kluczyka na ON napiecie spada do 8v. Wynika z tego ze gdzies jest przebicie albo ktorys z komponentow ma zwarcie. Oczywiscie bezpieczniki sprawdzone. Porzucam Ducati w krzakach, jade do domu. Holuje go nastepnego dnia do garazu i caly wieczor bawie sie w zgadywanie poprzez odlaczanie kolejnych komponentow elektrycznych takich jak: - silnik rozrusznika + przelacznik - Oswietlenie (lampa glowna, tylka, kierunkowskazy) - czujnik stopki - reuglator - swiece - pompa paliwa - prawa manetka sterujaca, lewa tez - elektroniczny slimak - czujnik hamulca i oleju - klakson Za kazdym razem gdy odlaczony byl 1 komponent sprawdzalem napiecie na akku po zalaczeniu kluczyka do ON i zawsze bylo bardzo niskie HISTORIA: - mylem go dzien wczesniej - kilka razy rozladowal mi akumulator do takiego stopnia ze nie moglem odpalic (podpiecie kabli z aku auta zawsze dzialalo) - wiec nauczylem sie doladowywac go co 1,5 miesiaca. myslalem ze to regulator i kupilem nowy ale maja takie same parametry ladowania tj. przy 3000 rpm ok, 13,8 -14,5 v MOJE PRZYPUSZCZENIA: - ECU jest walniete (chocial malo prawdopodobne) - gdzies na glownej wiazce jest przebicie - inny komponent zwiera ktorego jeszcze nie sprawdzilem (tylko ktory?) HELP!
  6. Edzio ja sie chyba jednak zapisze na przelot jak te termisy o ktorych wspominasz, sasiedzi narzekaja. Szkoda ze nie slyszales jak chodzi. Powiedzialbys czy warto. willyfog
  7. Mam problem z ladowaniem akumulatora (tak mi sie wydaje). Moto: Ducati Monster 800ie Dark 2004, regulator 3 fazowy wiec jak to bylo: Pojezdzilem po miescie z dlugimi swiatlami (duzo start&stop), regulator zamontowany pod kanapa mocno sie nagrzal tak ze czulem go zadkiem. Wrocilem do domu i jak nastepnego dnia chcialem go odpalic to akumulator byl za slaby. Naladowalem aku do pelna, po killku jazdach sprawdzam mierzone napiecia: Akumulator: 12.9v Stacyjka ON: 12.4v Odpalony 1300 rpm: 12.4v Odpalony 4000 rpm: 12.9v Dzis znow naladowalem aku: 13.47v Pojezdzilem ok 25km w zakresie obrotow 4-7tys rpm. Po powrocie aku pokazuje 13.00v Wiec zabralem sie do mierzenia pradu w innych miejscach: po odlaczeniu regulatora na kablach 3 fazowych jest od 25 do 28v na 1300 rpm. Przy wlaczonym silniku regulator daje takie napiecia: 1300 RPM: 12.7v 4000 RPM: 13.1v Teraz pytanie: co jest nie tak? czy regulator do wymiany, czy tak ma byc a ja po prostu jezdzac na dlugich w trybie start&stop to musze pozniej doladowywac?
  8. jeszcze dodam 2 filmiki 1. Po zdjeciu kominow 2. Po przerobce
  9. Potwierdzam, to moje kominy, przerobka super chodzi
  10. A ja jestem swiezo po przerobce wydechu u Edzia mojego Monstera 800 z 2004. jestem super zadowolony, oto zdjecia z procesu Przerobka wydechu by Edzio
×
×
  • Dodaj nową pozycję...