U mnie byla niezle Plecaczek wytrzymal 3500 km na tylnej kanapie - z placzem ale dal rade :) Dodatkowo nie wzialem nic oprocz prawa jazdy - powrot z wegierskiej granicy pod wieden gdzie kumpel podrzucil paszport :) Dojechalismy do Splitu i tam po 55e za fajny pokoj w pensjonacie z basenem. Tutaj najwieksze pochwaly dla plecaczka - warrior NIE nadaje sie do jazdy we dwoje - niestety :) - a jednak dala rade bez ketanolu :) Jedynie co to doklejalem na podnozkach geytape'a bo nawet stopy bolaly. Aha - plitwickich nie odwiedzac w niedziele lub dni wolne - tlumy tlumy i jeszcze raz tlumy :) pozdrawiam
Sorki za faux pas - cieszy natomiast kobieta na takim diable :) zycze powodzenie i do zobaczenia na trasie W ramach przeprosin moge tam podjechac i sprawdzic - jutro lece niedaleko wiec moge odbic.
Moim zdaniem jesli liczysz sie z kasa to lepiej kierownica i PC - zwroc uwage ze to bydle jest czarne i wstawic jakikolwiek chromowany komin bedzie raczej slabo sie komponowalo. A kiera jest bardzo wazna - inaczej bedziej narzekal na komfort :)
Licznik ok moim zdaniem - to nie jest motocykl do robienia 50kkm/ rok :) Sztuka ladna, cena fajna. Jesli prosty i nie malowany to bym sie nie zastanawial. Oczywiscie do zmiany kierownica na 1szy ogien i tlumik - chyba ze nie razi Cie to cygaro Pozdrawiam
Polecam SOLO trasa z Zielenca do Dusznik - punkt widokowy, dalej albo autostrada sudecka albo w lewo na Duszniki - winkle, brak piachu i droga jak stół :)
A co masz jeszcze sciagniete? Ja nie mam juz tylnego uchwytu z kierunkami, tablica jest pod lampa bezposrednio, kierunki tyl na ledach, siedzenie przykrecony na sruby - wywalona blacha spod blotnika, airbox wypruty - wsadzony BAK. Pozdrawiam
Wywalilem w grudniu. bez zmiany map strzelal w tlumik duzo mniej. Po zmianie mapy wogole nie pyrka nawet przy calkowicie zamknietej przepustnicy. Pare gram mniej - nie wiem czy nawet kg zszedl :)
Sciagasz kanape kierowcy, i teraz patrzac "od przodu" pod siodelko pasazera sa 2 sruby od czola. odkrecasz je i siodlo schodzi - musisz je pociagnac lekko do przodu - z tylu jest zaczep.