Skocz do zawartości

Thesoltys

Forumowicze
  • Postów

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Thesoltys

  • Urodziny 08/09/1988

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Łódź

Osobiste

  • Motocykl
    R 1150GS REVAMP
  • Płeć
    Mężczyzna

Osiągnięcia Thesoltys

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Alternator jest wsadzony nówka sztuka, a paliwo było już sprawdzane na 3 dobrych stacjach... będę na razie kombinował z odpowietrzeniem baku :)
  2. Śmiganie bez filtra wezmę jako drugą opcję. Co do alternatora to jest dość nietypowa bolączką która mają właśnie Viadra. Alternator jest tam w kąpieli olejowej, po 50 tyś czasem przepalają się żywica odsłaniając zwoje i dochodzi do samozapłonu, który wytwarza takie ciśnienie, że wysadza uszczelki pod pokrywami zaworów. Także myślę, że to bum, które miałem w listopadzie mogło co nieco namieszać w całym układzie podciśnieniowym :)
  3. Dziękuję za rady, w piątek zacznę od zrobienia rundki z otwartym korkiem, jeśli to nie pomoże to rozpocznę pertraktacje z ojcem, żeby zechciał rozebrać swój skarb i użyczyć na chwilę części ;)
  4. Tak jak pisałem, filtr paliwa jest nówka w oryginale, odpowietrzenia zbiornika przejrzane, co do pompy to zimą również został założony nowy zestaw naprawczy z larssona.
  5. Witam, chciałbym opisać swój problem, z którym walczę od kilku tygodni i już mi ręce opadają. Viadro - SD01 2000 roku, 55 000 km przebiegu. Pod koniec sezonu miałem średnio przyjemną przygodę z wystrzałem uszczelek pod pokrywami zaworów. Dzięki forum szybko zdiagnozowałem przyczynę, a zimą zabrałem się za serwis Viadra, który obejmował kolejno: wymianę: alternatora, styków pompy paliwa, świeć, filtra paliwa, filtra powietrza, napinaczy łańcucha rozrządu. Po wpompowaniu znaczącej sumy w viaderko wybrałem się na pierwszą przejażdżkę, ale moto nie było zbyt skore do jazdy przerywając i strzelając w wydechy. Niewiele myśląc, zaślepiony bezwarunkową miłością do modelu wycelowałem kolejnych kilka stówek oddając sprzęt do serwisu na regulacje zaworów, czyszczenie i regulację gaźników. Moto odebrałem, na wolnych obrotach chodziło doskonale, przyspieszało książkowo, o strzelaniu nie było mowy. Problemy zaczęły się, gdy na czwartym i piątym biegu dynamiczniej odkręciłem manetkę, schodząc z obrotów lub jadąc ze stałą prędkością Viadro wyraźnie się dusi, a im dynamiczniejsze przyspieszanie tym bardziej upierdliwe objawy. Przy czym przyspieszanie jest jak najbardziej ok. Gaźniki były rozebrane i przebadane przez trzech mechaników, żaden nic nie stwierdził, wężyki podciśnieniowe przy gaźnikach również były wymieniane. Spece w serwisie mówili, żeby poczekać, aż się ociepli bo te gaźniki nie lubią niskich temperatur, ale ja tej wersji nie kupuję, bo w garażu stoi identyczne Viadro ojca, które bez żadnych regulacji chodzi jak marzenie. Poza tym przed alternatorem nie było, żadnych objawów. Ręce mi już opadają, o kondycji finansowej nie wspominając. Może ktoś z Was ma jakikolwiek pomysł.
  6. Po co ma się marnować w szafie :) http://allegro.pl/item956902318_kurtka_sko...super_stan.html
  7. Witam ! Jeżeli szukacie ciekawego, nieszablonowego pomysłu na prezent dla motocyklisty, który nie nadszarpnie domowego budżetu to polecam model motocykla mojej konstrukcji: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=836983908
×
×
  • Dodaj nową pozycję...