Skocz do zawartości

Fazer997

Forumowicze
  • Postów

    13
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Fazer997

  • Urodziny 06/27/1978

Osobiste

  • Motocykl
    Yamaha Fazer
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    711607
  • Strona www
    http://

Informacje profilowe

  • Skąd
    Piotrków Tryb.

Osiągnięcia Fazer997

NOWICJUSZ - macant tematu

NOWICJUSZ - macant tematu (8/46)

0

Reputacja

  1. Zgadza się Macin, to G-mac. Miałem na końcu jęzora :biggrin:
  2. Ja również jeżdżę w HJC CS-R1 Character ("character" oznacza tylko inny rodzaj malowania). Jestem zadowolony, wnętrze wypinane. antifrog, szyba odporna na promienie UV (praktycznie to już staje się standardem ale jest bardzo istotne). Na stronie HJC http://www.hjc.com.pl/ producent pisze o deflektorze na nocha ale w sklepach to nie występuje. W kilku sklepach potwierdzono, że rozprowadzają je bez deflektorów. Wiem, że można taki zamówić w HJC, bezpośrednio lub za pośrednictwem autoryzowanego sprzedawcy, kosztu nie znam, za to wiem, że w 100% dobrze pasuje do CS-R1 od chociażby CS-12 (sam wkładałem). Co do samego kasku to mogę go naprawdę polecić. Nitro... chmm, słaba jakość w kaskach do 500 zł, poza tym wiem, że jest firma która wykupiła licencje na skorupy nitro i robi identyczne kaski średnio o 100 zł taniej, nie pamiętam nazwy ale sam je oglądałem, dobrzy sprzedawcy powinni wiedzieć o jaką firmę chodzi, ewentualnie poszukaj info. w necie. AGV jest mocno przereklamowany, prócz fajnych (stosunkowo) malowań jest do d...py. Kumple ze sklepu w którym sprzedają masę kasków i mają b. duży ich wybór odradzili mi jego wybór, poza tym kask do 500 zł nie posiada kilku znaczących cech jakie ma HJC. To tyle. Udanych zakupów :bigrazz:
  3. Zostaw srebrne chyba, że lubisz robić wioskę. W sob. byłem w Częstochowie i w jednym z komisów widziałem FZS-kę, która miała nawet śruby pod kolor plastyków! Widok był masakryczny, zastanawiałem się, kto i po co tak zapsół wygląd tego fazerka... Siemka
  4. Stary, szkoda kapusty na tą padakę. Wiem, że kasa może być mała ale wolałbym już chyba zadbaną MZ 251 niż te zwłoki. Motocykl przeżył swoje i powinien już odejść na zasłużoną emeryturę. Przyczyn nieodpalenia może być wiele, najmniej kosztowna to zassany brud ale przy tak zatłuczonym motorze niewykluczona jest nawet poważniejsza awaria. Poza tym, nawet jeśli odpyka to pewnie będziesz jeździł skarbonką bez dna, bo to padło nie pociągnie bez generalnego remontu kilku a może nawet i jednej wiosny.
  5. Mam podobną sytuację, tyle, że wybiło mi 39 tys. km. Myślę jednak, że jeszcze przed zakończeniem sezonu wymienię łańcuszek rozrządu, napinacz i ustawię zawory, chociaż mieszczą się w normie, to zbliżają się do dolnej granicy. Dlatego na Twoim miejscu Malina, zrobiłbym tę serwisówkę przed rozpoczęciem sezonu. Pozdro bracia fazerowcy :biggrin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...