Hej chłopaki! Moje dywagacje są na temat wahacza pod centralny amortyzator i możliwości zaadoptowania go do motocykla z zawieszeniem klasycznym. Z tym, że nie myślę o dostosowaniu konstrukcji ramy pod centralny amortyzator tylko o dostosowaniu takiego wahcza pod wspolprace z dwoma amortyztorami, czyli krótko mówiąc dorobieniu uchwytów dla amorków. Bawił się ktoś z forumowiczów w takie klocki? Co proponujecie? spawanie? jesli tak to znacie taki zaklad? (wahacz aluminiowy) . Przykręcenie śrubami? a może to i to na raz? To na razie tylko pytanie, jednak będę wdzięczny za konstruktywne odpowiedzi. Pozdrawiam