Skocz do zawartości

Peterek

Forumowicze
  • Postów

    817
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Peterek

  1. Pozazdrościć Krzysztofie, u mie na ksero kiepsko zdjecia wyglądają. A tak z innej beczki to moje sprzęgło już nie szarpie. Wiesz czemu? Po prostu było zbyt wiele oleju, upuściłem i jest ok. Wyregulowałem zapłon (na ampula (lub imbusa jak kto woli) i suwmiarkę, jest poprawa (chodzi mi o stukanie w silniku) i zyskała na dynamice. Jeszcze muszę się uporać z głośnym sprzęgłem tzn. przy wciśniętym sprzęgle stukania nie ma. Wymiana łożysk powinna pomóc?
  2. Słuchajcie, teraz mogę to napisać. W końcu znalazłem ciekawą literaturę (mam to przeszło 10 lat), a jest to "Instrukcja Napraw dla motocykla MZ ETZ 250" wydana przez IFA mobile-DDR, co najważniejsze po polsku. Nie jestem chytrus, wię chętnie się nią podzielę. Tylko ma ona 136 stron, więc jest mały problemik. Ponadto ja mam kserokopię wykonaną na maszynce sprzed 10 lat i jakość fotografii jest mierna, ale rys. ok. Dajcie jakieś propozycje jak to rozpowszechnić. Skanowanie odpada-nie mam skanera i wolne łącze przez modem. Dobrym rozwiązaniem byłoby spotkanie w centrum Wwy przy kserokopiarce. Co Wy na to?
  3. Wyszło to w prosty sposób: 1 Miałem pieniądze nie z "budżetu domowego" (fucha). 2 Pojechałem po MZ ok. 250 km z ojcem którego wtajemniczyłem no i cicho siedzi. Kumpel zrobił mi alibii, bo pracę mam w ściśle określonym czasie i można mnie namierzyć gdzie jestem. 3 Motor stoi u mnie w pracy w garażu, więc czego oczy nie widzą...... 4 Dziś go właśnie przerejestrowałem. Gwoli ścisłości moja kobita nie jest jakąś zołzą, szkoda mi jej gdy się denerwuje i gdyby wiedziała, że noszę się z zamiarem kupna (a jestem uparty i wytrwały) byłaby napięta atmosfera w domu. Kiedyś ze mną jeździła (jako plecaczek) tuż po ślubie mieliśmy nawet dwie MZty na chodzie i jej nie przeszkadzały. Soory, nam w robocie awarię
  4. Cześć Kudłaty, dzięki ja tak naprawdę nie mam uprzedzeń do żadnego moto, mój ojciec jeździł na SHLce (ze mną też), lecz staram się bardzo nie wkręcać w temat motocyklizmu. A dlaczego? Bo miałem kiedyś bardzo dużo szczęścia (wypadki). Jeśli chodzi o mnie to przysłowiowa "olewka", ale moja żona jest na tym punkcie wrażliwa. Powiedz mi jak mam Jej powiedzieć, że kupiłem MZ (jak na razie nic nie wie)?
  5. Dzięki za odpowiedzi, ale Koszalin i Poznań to trochę za daleko, myślałem, że ktoś z Wawy odpowie. No nic do wiosny mam czas, jeszcze raz dziękuję, siemanko. Krzysztofie mam pytanko, za ile kupiłeś "nowy korbowód z bebechami", troszkę się z cenami warto zapoznać, bo dupy szkłem faktycznie wycierać nie warto.
  6. Niestety musisz się przyzwyczaić do tego, że to jednak przedni jest najbardziej skuteczny. Do nurkowania musisz się przyzwyczaić, ja to nawet lubię. powodzenia
  7. Sidewinder, czy ty używasz tylnego hamulca jako zasadniczego? Ja trzy razy w życiu glebowałem (na MZkach). Dobrze, że nic Ci się nie stało. Odbyłeś właśnie pierwszą lekcję pokory. Fizyki nie da się oszukać.
  8. Cześć Radar, miałem TSkę tą pięciobiegową była świetna, potem przesiadłem się na ETZ bez tarczy i powiem Ci, że oprócz 12V i H4 z przodu to nie odczułem większej różnicy. Jak ją już masz to nie szukaj ETZ bo nie warto wydawać kasy. Można wiele przy niej pozmieniać np. zegary z obrotomierzem, tarczę z przodu, a schowek w kanapie jest czadowy, brakowało mi go w ETZ. Powodzenia, siemanko.
  9. "Witam i o drogę pytam". Gdzie w W-wie lub okolicach można zregenerować wał korbowy ETZ 251 no i ile to kosztuje :?: Za info z góry dziękuję.
  10. Dzięki Krzysztofie za info, faktycznie źle opisałem tę przypadłość ze sprzęgłem, ale chodzi o ten pierwszy przypadek. Kierując się twoimi radami wyeliminuję proste możliwości i zobaczę co dalej.
  11. Udało mi się trafić MZ ETZ 251 z 91 roku. Wygląd zewnętrzny jest ok, ale silnik rewelacją nie jest. No i miałbym pytanie do Krzysztofa, co może być ze sprzęgłem jeśli lekko szarpie przy ruszaniu, dodam, że linka jest ok?
  12. WSK jest naprawdę świetna to prawdziwy zabytek, dzięki za foto.
  13. Święta prawda, a zdjęcia mógłbyś pokazać
  14. jesteś fajny gość, podziwiam Cię, że poświęcasz tyle czasu na odpowiedzi. Aby tak dalej. :lol: :lol:
  15. Siemanko, pozdrawiam wszystkich. Fajnie, że piszecie to co jest w tej rubryce MZką sam jestem zainteresowany, ale do rzeczy. Urwał mi się kontakt z pewnym gościem, który bez MZki nie mógł żyć, a jest nim "Marecki" z Wrzeciona w W-wie. Jeśli ktoś zna do niego nr telefonu to bardzo proszę. Piszę właśnie w tym dziale, bo liczę na to, że on sam znajdzie tego posta.
  16. Cześć, dodam tylko, że wolne obroty nie będą już takie wolne aby motor ci nie zgasł, wiem bo jeździłem bez aku (dawne czasy gdy musiałem mieć kwit złomowania starego, by móc kupić nowy). Sprawdź regulator napięcia.
  17. Moim zdaniem fabrycznie nowy motor może nazywać się Junak jeśli faktycznie jest wierną kopią. Nic nie zmieniać!!! (za wyjątkiem elementów które nie mają wpływu na wygląd). Myślę, że jego cena byłaby znacznie niższa no i popyt duży. Wolałbym również by produkcja odbywała się w CAŁÓŚCI w Polsce.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...