shd

1997? chyba mi umknęło ostatnie unowocześnienie z pamiętam z 1995 poszukam w międzyczasie o co chodzi EDIT: co do http://allegro.pl/show_item.php?item=531480264 wątpię że zdołam stargować, jednak spróbuję jakieś komentarze dot. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1118281 ? EDIT2: czy chodzi o tą informację? Wprawdzie 97 a 98 to różnica... w ogóle wydaje mi się to trochę dziwne, wiele razy słyszałem, że hamulce zależą od wersji EURO/USA Wersja z jedną tarczą to wersja zamknięta. Po 98` były dwie tarcze z dwutłoczkowymi zaciskami.

Jak już pisałem 6000 jest raczej graniczną kwotą. Niezależnie od wszystkiego muszę się zmieścić w tej kwocie (powiedzmy że 1000 mogę pożyczyć od rodziny, ale w tym musi sie zmieścić koszt badania technicznego, ew. mechanika do pomocy podjęcia decyzji oraz transportu (przy moim doświadczeniu w zimę wolałbym nie próbować jazdy). Precyzując do max 7000 muszę zmieścić WSZYSTKIE koszty związane z kupnem motocykla - tak aby stał już w garażu. Zaznaczam, że z drugiej strony nie musi być gotowy do jazdy - do wiosny zarobię na ubranko, ew. wymiane oleju itp. etc. Z wymienionych przeze mnie wcześniej motocykli ten model mi najbardziej odpowiada. EDIT: do mojej listy dodaję jeszcze xj600, pomimo że od 600 wolałem trzymać się z daleka to jak porównuję gpz500 i xj600 ta druga nie wydaje się wcale trudniejsza. Czy się mylę? Łagodniej oddaje moc, a z danych technicznych widzę różnicę jedynie 1km. Troche większa waga, ale cóż.

Już co do 500-tki podchodzę jako wyzwanie, nie wiem czy 600 ścig to jest dobry pomysł na pierwsze moto. Co do dodatkowych 10 koni w GPZ500 już miałem wątpliwości. 74KM to już zdecydowanie za daleko. GPZ600 troche kanciaste z tego powodu niezbyt mi się podoba. Z drugiej strony ma wskaźnik poziomu paliwa :biggrin:. Czy to wgłębienie na baku z lewej strony jest naturalne na podanym przez Ciebie ZZR? Oczywiście nie mam zamiaru ograniczać się do tej jednej marki, szczególnie że z tego co słyszałem wypada słabiej w porównaniu z suzuki, yamaha. No i pozostaje sprawa miasta z którego pochodzi, kilkuset kilometrowa podróż (nie posiadając obecnie innego środka transportu) koleją aby dowiedzieć się, że moto nie jest fajne nie jest zachęcającą perspektywą. edit: co do egzemplarza z tematu rzeczywiście się rozmyśliłem.

dzięki to też wiedziałem, ale założyłem że to tylko takie małe podkoloryzowywanie :) Nie mam również doświadczenia w handlu na aukcjach dot. motoryzacji rozumiem, że jak ktoś ściemnia z czymś to należy założyć, że cała reszta to też pewnie bzdury? Ok, poszukam lepiej czegoś innego dzięki, pozdrawiam

Mam nadzieję, że zamieszczam to w odpowiednim dziale. Mianem wprowadzenia chcę zaznaczyć, że nie znam się jeszcze na motocyklach i jestem świeżo po kursie. Czy warto kupić następujący egzemplarz na moje pierwsze moto? Argumentami przemawiającymi za tym egzemplarzem były dla mnie: * jeden z wybranych modeli; * cena mieszcząca się w funduszach * pochodzenie - gdańsk * kolor czarny :) kolejność ma jakieś tam znaczenie :) Nawet taki laik jak ja zdaje sobie sprawę z tego, że 14k to raczej nie jest oryginalny przebieg na 14-letni motocykl (a może już 15? :biggrin:) . Wszystkie te naprawy ja odbieram pozytywnie, z kolei mój kolega - sam też nie jest jakimś ekspertem - uznał, że skoro był robiony był ku temu jakiś poważny powód i lepiej nie kupować. Przed kupnem oczywiście mam zamiar poszukać kogoś znającego się na temacie aby dopomógł mi uniknięcia wejścia na minę. Czy warto jednak ryzykować koszty badań technicznych co do tego egzemplarza? Dodam, że motocykl ma mi posłużyć jak najlepiej przez najbliższy sezon. A może jest ktoś uczynny z Gdańska kto pomógł by dokonać "inspekcji" sprzętu? Obecnie posiadam 6k na motocykl, a zastanawiam się głównie nad modelami gpz500, gs500 (na f za tyle raczej nie mam co liczyć) bądź też cb500. Nie chcę raczej przekraczać wstępnie założonego budżetu ponieważ: * w zimę jest taniej (?) * mam krótkotrwałe odcięcie od funduszy (podczas sesji nie mam czasu na pracę) * zapewne będę potrzebował pieniędzy na drobiazgi związane z motocyklem * muszę skompletować cały ubiór motocyklowy, na którym nie mam zamiaru oszczędzać i sądzę, że wyjdzie 3-5 tysięcy * na następny sezon planuję kupno czegoś nowszego Z góry dziękuję za pomocną dłoń i pozdrawiam