Ruff.

Uppppppppppppppssssssssss chyba nie na mnie ?? Jesli tak to Sori, ale i tak nie miałbym jak zawiadomić... Telefon to mam tylko do Fugaziego, a on dołączył w Kętach. A dostep do netu do piątku do wyjścia z pracy... Ale jsli to ja to jeszcze raz SORI.

No Łukasz sie wywalił... No i pogotowie, policja itp. Potem czekanie na jego ojca, żeby sprzęta zabrał... Potem czekanie pod szpitalem... Potem bezowocna wizyta na posterunku policji w Rabce... No i cały dzień w plecy... A wszystko prze jednego gnoja z Opla Astry... Do teraz żałuję, ze za nim nie pogoniłem i nie spisałem numerów... NAjWAZNIEJSZE, ŻE ŁUKASZ CAŁY !!! ZTCW tylko poobijany... Pozdrawy Łukasz!!! Sprzęta szkoda... No właśnie dlatego wybrałem Słowację... No to pewnie chodziło mu o te winkle w Chabówce...

No ja tez, bo w sobotę mieliśmy polatać po słowacji, ale dojechalismy tylko do winkli w Chabówce... :( Przykra sprawa... W kazdym razie mam niedosyt... P.S. A jak było na trasce Szczyrk -> Wisła -> Ustroń -> Cieszyn -> Skoczów ??

Czyli obowiązuje termin: 9:00 pod Rotundą ?? P.S. Straz Miejska miała juz skutery w zeszłym roku, a policje w tym roku widziałem po raz pierwszy. P.S.2 JESTEM JUZ LEGALNYM KIEROWNIKIEM POJZADU SAMOCHODOWEGO JEDNOŚLADOWEGO :D

Ponieważ jestem chętny na jakiekolwiek jeżdżenie to proponuję umówić sie jak juz Muzyk pisał o 9:00 pod Rotundą (ZATANKOWANI i WYPOSAŻENIE WE WSZELKIE POTRZEBNE SZPEJA, PAPIERY BANKNOTY ITP) i się zastanowimy kto gdzie i jak jedzie. Ewentualnie mała ankieta - czy wybiersza traskę: 1. MUZYKA (Szczyrk -> Wisła -> Ustroń -> Cieszyn -> Skoczów) 2. FUGAZIEGO (Ogrodzieniec i okolice) 3. FELLIPE (Słowacja - zahaczenie o ten zlot http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=17869 potem może Zakopiec) Wspólnie możemy zdecydować czy kończymy w Dobczycach na pokazie Bractw Rycerskich czy w Pilicy na weselisku czy tez może najpierw na weselisku a potem w dobczycach, a może jeszcze gdzies indziej...

No to ja będę o 9:00 pod rotunda choć pora to przeokrutna. :D

Faktycznie... Przegapiłem tego posta... Pod obiema propozycjami sie podpisuję, bo mi sie podobają... A o której byśmy się umówili i gdzie ??

Niby tak, ale jaka traska ?? No bo chyba nie do Pilicy i spowrotem. Ja sie słabo znam na okolicach, więc ciężko mi zaproponować cos sensownego. No i szczerze powiedziawszy wolałbym gdzieś w kierunku wzniesień sie udać, ale się przy tym nie upieram.

A ja ponawiam pytanie CO Z WEEKENDEM ?? Ludkowie, może by sie zebrać i jakąś traskę zrobić... Moze gdzieś w kierunku gór i skończyć w dobczycach na tym pokazie bractwa rycerskiego, o którym pisała Szereny... HALOOOOooooo......

Ale to impreza dwódniowa (a nawet trzydniowa pewnie), a ja myslałem, o jendodniowej wycieczce. Ale zobacze, może wpadne na jeden dzionek... Musze w tym miesiącu kupic spodnie buty i kask i to troche mnie finansowo obciąży, więc nia bardzo mam kase na taki kilkudniowy wyjazd.

Czołgiem ewrybadi :D Planujemy coś na weekend ? Wyglada na to, ze od piątku będę legalnym motocyklistem :D, więc możnaby chyba coś dłuższego zaplanić :D Co Wy na to ? Macie jakieś pomysły ?

A na stronce by sie niedało :banghead:, bo mogę naprawdę niedotrzeć...

No wreszcie sie dorwałem do netu :D Poprzedni post pisła kumpel, któremy dyktowałem go przez telefon :P Dzięki za sobotnią wycieczkę!!! Mimo pewnych niedociągnięć :banghead: było bardzo miło! Dobrze, że skończyło się bez urazów (pozdr POLO)!!! Rozumiem, że dzisiaj w Osadzie jest spotkanko. Niestety nie wiem czy sie pojawię, bo sprzęt w serwisie na pierwszym przeglądzie gwarancyjnym, a ja chyba tak wcześnie z roboty sie nie wyrwę! Pozdrawy dla wszystkich i do nastepnego!!! P.S. Siasia! Czekam z ustęskinieniem na filmy :D

Dzięki za dzisiejszą przejażdzkę. Nie mam dostepu do netu. Jakby ktoś jutro gdzieś jechał to dajcie znać na tel. --- patrz PROFIL :banghead:

A może lepiej o 10:00, bo chcialbym jeszcze zdąrzyć sobie kupić kominarakę wcześniej... W tygodniu nie ma czasu sobie wyskoczyć do jakiegoś sklepu niestety :banghead:

No ja właśnie bym prosił o uzgodnienie zeznań najpóźniej do piątku popołudniu (do powiedzmy 16:00) bo interek mam w pracy i potem nie będe mógł sprawdzić na czym stanęło... Ja się pisze na jakąkolwiek traskę, byle niedaleką, bo jak juz wspominałem nie mam prawka jeszcze (czekam na wydanie i trochę strach dalsze traski robić :( )

Jak tylko choroba mnie nie położy i drogi beda suche a na deszcze sie nie bedzie zanosić to się stawię (chociaż z tym deszczem może być ciężko zważywszy wczorajszą prognozę pogody...) Oby nie padało.

No i co z tym spotkaniem przy Koli i Koce ???

Hej' date=' jeżeli pogoda dopisze to może wyjazd na Soline (28-29.08.04).Przekimać się pod namiotem lub w domku(cena jeżeli dobrze pamiętam to 25 zł od osoby) i w niedziele wrócić.Możemy uderzyć do Zakopanego(poskaczemy troszke po górkach),lub do kopalni soli w Wieliczce.Jeżeli macie jakieś inne plany co do wycieczki to jestem otwarty na propozycje.[/quote'] Plany mi sie podobają, ale Solina jak dla mnie jest za daleko [za daleko, zeby jechac bez prawka, a na wydanie przyjdzie mi jeszcze poczekać z 3 tygodnie :( ]. Ale gdzieś bliżej bym sie chętnie wybrał (Wieliczka, ewentualnie Zakopiec choć to też juz troszke daleko...) Ehhh ciężki los bezprawkopirata :clap: A może pustynia Błędowska (nie wiem czy to fajna trasa, ale nigdy tam jeszcze nie byłem, a podobno pustynią to ona juz jest tylko z nazwy :(

No ja tez dziękuje wszystkim za miłe przywitanie nowicjusza :) Było bardzo miło a pisze dopiero teraz, bo dostęp do netu mam tylko w pracy. Ale oczywiście wróciłem szczęścliwie i szczęśliwy :) P.S. Monka, rzuć mi na mejla zdjątka. OK?

Ja skończyłem kurs 29 czerwca i wtedy tez pojechałem od razu złożyć papiery na Koszykarską. Najwcześniejszy termin egzaminu teoretycznego był na 27 lipca i nie mozna sie było umówic odrazu na praktyczny, bo nie!!!, bo dopiero po teoretycznym zdanym (a to przecież moja sprawa czy strace 90 złotych - czy ile to tam kosztuje) :buttrock: I znowu zaraz po teoretycznym umawiałem sie na praktyczny i najwczesniejszy termin to był 16 sierpnia. I tak (licząc, że zdam za pierwszym podejściem a innej mozliwości nie biore pod uwagę, bo jeżdżenie bez prawka mnie stresuje) to bede jeszcze musiał czekac miesiąc na wydanie dokumentu i legalnie bede mógł sobie pojeździć dopiero koło połowy wrzesnia :cry: A kurs zaczynałem w maju... A to Polska właśnie...

Ja płaciłem 800,- PLN i miałem tylko 6 godzin na mieście, a na placu musiałem 14 godzin sie wynudzić :buttrock: Ale to wszystko jest pikuś. Najgorsze sa terminy (długie oczekiwanie) na egzaminy... W KRK.

Pytanko głównie do ludzi z Krakowa i okolic: Gdzie w Krakowie [i okolicach] ;) można kupić ubranka tej firmy? Szczególnie podoba mi się kurtka model Desert II. Co sądzicie o tej firmie czy stosunek jakoś/cena jest ok? Czy ilość ochraniaczy jest wystarczająca? No i moze ktos uzytkuje ubranka tej firmy i ma dobre doświadczenia?

Poniewaz kurs ukończyłem 29 czerwca a egzamin praktyczny mam 16 sierpnia dopiero to chciałbym sobie przypomniec jak się obchodzić z GN250. Czy ktos mógłby mi podać namiary na Pana Janusza z os.Złotej Jesieni. Może dałoby się jakoś dokupić godzin...