Tak,tak.sory,chodziło mi o oględziny na miejscu.Muszę się pochwalić,że byłem dziś w komisie i posiedziałem sobie na czarnym bandycie 600s r.2001,21tyś.nalatane.nawet mi go odpalili :biggrin: :crossy: Też miał owiewke malowaną ,bo napisu nie było.Co do przebiegu gość mówił,że liczniki akurat w tym typie ciężko cofnąć,nie wiem.Tyle,że w porównaniu do tego z netu to i starszy i kosztuje 11.700 no i bez serwisu.Jak będe miał czas to polece w kraj,może w tym tygodniu i coś wybiorę.mam jeszcze pare bandziorów na oku,tyle ,że daleko.Pożyjemy,zobaczymy