Skocz do zawartości

Kamelon

Forumowicze
  • Postów

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kamelon

  1. Witajcie! Jestem także od jakiegoś czasu na forum, ale narazie więcej czytam niż piszę :bigrazz:, nadrabiam zaleglość i witam wszystkich ;) Pozdrawiam!
  2. Nie upilnuje się tego, więc jeśli ktoś będzie chciał to wsiądzie. I nawet taki przepis bedą ignorować. Więc jest tak, jak mówisz. :icon_exclaim: Sądzę, że jednak wejdzie. Fak faktem, proces legislacyjny trwa długo, bo przyjęcie ustawy jesli dobrze pójdzie to kilka miesięcy. Zaznaczam, jeśli dobrze pójdzie. Niemniej jednak, nad projektem siedzieli i wymyślali, więc nowelizacja jakąś nową formę otrzyma. :icon_razz: Poza tym, musimy dostosować ustawę do wymogów unijnych, a dokładnie Dyrektywy PE i Rady UE ws. prawa jazdy. @Deathraw. Wporządku, żeby być w tym wszystkim na bieżąco, to trzeba posiedzieć trochę nad tym. Przesadziłem, nie trochę a bardzo dużo :banghead: Równiez i ja jestem zwolennikiem mniejszych kosztów, tylko, że w tej kwestii to wiele do powiedzenia nie mamy. Żeby było pięknie, wszystko musi przechodzic przez WORD-y. Zobaczymy jak sprawa sie rozwinie, bo narazie nie mamy szczegółowych informacji, także tych jakie będą dodatkowe koszty. Ze strony Min. Infrastruktury, dowiedzieć się można jedynie, że od 1 stycznia egzamin na PJ ma zdrożeć o 20% (z tego co podaje prasa, a co oni wrzucają na stronę). Deathraw, sprężaj się, to podwyżka Cię ominie :biggrin:
  3. Dobrze, że to jakieś wypiski w necie, a nie coś opiniotwórczego :icon_exclaim: z czego możemy czerpać potrzebne nam informacje. Wracając do tematu, wiedzę to i może mieć, bo gdzies poczytał czy ktoś opowiedział, jednak praktyka czyni swoje. :icon_razz: Nie zmieni nikt faktu, że z wiedzą czy bez i tak śmigaja po ulicach. Rowerzyści tez by nie przeszkadzali na jezdni, gdyby w miastach, było więcej ścieżek dla rowerów. Ale to juz inna bajka :banghead:
  4. Prośba, nie wypisuj takich rzeczy :bigrazz:. Co to za podziały ze względu na wiek? Gdzie to wynalazłeś? :) Prawda jest taka, że ślub może wziąć zarówno kobieta jak i mężczyzna, którzy ukończyli 18 rok życia :D Są przypadki, że Sąd może zezwolić na zawarcie małżeństwa kobiecie, która ukończyła lat 16! To wszystko reguluje Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy. Kwestia z dodatkowymi kosztami pojawia sie zawsze. Jasnym jest, że dodatkowe kategorie z pewnością sie ku temu przychylają. Ale nie ulega wątpliwości, że 14 czy 15 latki wyjeżdzające skuterami na ulice o ruchu drogowym pojęcia za wiele nie mają, bo chyba mało który z Was wierzy w to, że jeżdzą nimi, sami pełnoletni obywatele RP? Projekt zmian nie wziął się z nikąd. Z pewnością miało wpływ na to kilka czynników, także ten związany z dodatkowymi pieniędzmi, płaconymi przez kursantów. Ale kiedy widzę, skuter, a potem dopiero kierującego, to sorry, ale podstawową wiedzę nabyć powinni. :wink:
  5. Zgadza się, w większości przypadków tak bywa, ale akurat tu mamy konkretny przykład ze zdjęciami, które wskazują na to, że to oszust-kretyn :icon_razz: Na takich przykładach widać, że nie brakuje. Jakoś tablicy nie zakrył :) więc z tą zdolnością to ja bym nie przesadzał hehe :) Każdy przypadek nawet jeśli dotyczy podobnej tematyki, może byc rózny. Więc nie przesądzałbym od razu, że kupujący stoi na przegranej pozycji. ;)
  6. Witam, Widać, że sprzedający umyślnie, zataił fakt tego, iż motocykl był skasowany. Poinformowanie o tym, że „motocykl nie był bity, ale ma lekkiego szlifa” – jest po prostu oszustwem. Prawnikiem nie jestem, ale może komuś przyda się to, co napiszę. Ale od początku. W takim przypadku, zastosowanie mają przepisy Kodeksu Cywilnego, a dokładnie art. 556-576 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. nr 16, poz. 93 ze zm.) w tytule - Rękojmia za wady. Art. 556. § 1. stanowi: „Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę zmniejszającą jej wartość lub użyteczność ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub z przeznaczenia rzeczy, jeżeli rzecz nie ma właściwości, o których istnieniu zapewnił kupującego, albo, jeżeli rzecz została kupującemu wydana w stanie niezupełnym (rękojmia za wady fizyczne).” Warto zwrócić także uwagę, na art. 557 § 1, który stanowi: „Sprzedawca jest zwolniony od odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli kupujący wiedział o wadzie w chwili zawarcia umowy.” Czyli trzeba zwracać szczególna uwagę na dwie sprawy: Po pierwsze:- wypytywać się o wszelkie szczegóły przed podpisaniem umowy Po drugie:- przed podpisaniem umowy, zastanowić się czy zgodzić się na zapis w umowie o wyłączeniu odpowiedzialności sprzedawcy, jeśli motocykl okaże się wadliwy. W ostateczności, nawet, gdy taki zapis, o którym mówi art. 557 § 1, zostanie sformułowany i przelany na papier, można starać się odejść od tego, argumentując, że sprzedawca zataił podstępnie wadę auta (art. 568 § 2 k.c.). Idziemy dalej: W jednym z wyroków Sadu Najwyższego, stwierdzono, że „podstępne zatajenie to umyślne działanie lub zaniechanie sprzedawcy, którego celem jest ukrycie wady i wprowadzenie kupującego w błąd, po to by skłonić go do zawarcia umowy sprzedaży.” (Wyrok Sądu Najwyższego z 1 kwietnia 2003 r., sygn. akt II CKN 1382/00) W takim przypadku, przestają obowiązywać także przepisy, co do terminu zgłoszenia znalezionej wady (ustawowy czas na zgłoszenie wady to miesiąc). Oprócz tego, Kodeks Karny (art. 286) stanowi: “Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8”. Temat dokładnie taki sam, jak w przypadku sprzedawanych samochodów. Auta po wypadkach, przekręcane liczniki itp., itd. Oszustwa te, ścigane są z urzędu, więc to, co musi zrobić pokrzywdzony, to powiadomić organy ścigania. Pozdrawiam! PS. To pierwszy post, więc proszę o wyrozumiałość ;) PS2. Może warto zwrócić sie do Allegro.pl z tym tematem?!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...