-
Postów
63 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O Dzidek
- Urodziny 04/15/1969
Osobiste
-
Motocykl
VZR1800
-
Płeć
Mężczyzna
Informacje profilowe
-
Skąd
W-wa
Osiągnięcia Dzidek

NOWICJUSZ - trzecia Mordka (10/46)
0
Reputacja
-
Kolego zadaj sobie trochę trudu... Żadna maszyna nie jest pozbawiona wad - poczytaj ten wątek - ma on już 36 stron - wcześniej koledzy wypowiadali się na temat drobnych problemów tego sprzętu - dobrze o nich wiedzieć - my już je przerobiliśmy i ja dalej kupiłbym to moto jeszcze raz. A co do tego na co zwrócić uwagę podczas zakupu to ja widziałem już i słyszałem takie rzeczy, że nie kupowałbym motocykla używanego bez pomocy mechanika. Zapłacić mechanikowi 100 czy nawet 300 zł to pikuś w porównaniu do problemów jakie możesz sobie kupić za 20 czy 30 tyś zł :) Daj zarobić fachowcowi :) PS Nie jestem mechanikiem :)
-
http://www.oneidasuzuki.com/store/parts-ac...9r-2006-07.html http://www.alpha-sports.com/suzuki_parts.htm http://fiche.ronayers.com/Index.cfm/Module...oup/REAR_WHEEL_
-
Ja zawsze szukam w necie - znajduję najtańszą ofertę, a potem idę do mojego serwisu i zawsze się dogadujemy jeśli przepłacam to max 50zł A kiedy kupować - to powiem tak, że kupowałem w różnych okresach sezonu i nie pamiętam, żeby ceny wahały się jakoś znacząco. 260 Metzelera - na tył kupuję w granicach 1000zł +/- 50zł http://www.netcar.pl/opony/motocyklowe/szo...dium=skapiec.pl
-
Tyle, że na roczniku jaki chcesz kupić to może być trzeci albo szósty komplet opon :)
-
Ja męczę już kolejny zestaw Metzelerów i jestem bardzo zadowolony w porównaniu do fabryczych gum jest duża różnica. HOWK
-
Wskaźnik biegu jest już w wersji 2010 tak wygląda "kokpit" Obrotomierz jest wbudowany w lampę http://www.bikez.com/pictures/suzuki/2010/...0-%20Suzuki.jpg
-
Uwaga Marek K. - to nie jest dealer Suzuki chociaż robi wszystko, żeby wyglądać bardzo podobnie do dealera. Jeśli chcesz kupić nowy motocykl to sprawdź warunki gwarancji, przede wszystkim sprawdź kto jest gwarantem zadaj sobie trudu i zajrzyj na zaplecze zobacz jak wygląda serwis tego gwaranta. Sprawdź wcześniej kto wystawi Ci fakturę. Jeśli dostaniesz cenę dużo ale to dużą niższą niż w salonie wtedy kup u niego. Sprawdź ceny nowych modeli z rocznika 2009. Życzliwy :)
-
To teraz napiszę parę słów w imieniu mojego kolegi - również posiadacza M1800r Na drugim biegu mniej więcej w okolicach 2000 obrotów motocykl szarpie. Szarpnięcie pojawia się przy płynnym niezbyt mocnym przyspieszaniu. Efekt jest podobny do tego jakby przeskakiwało coś w przekładni lub jakby motocykl na chwilę wysprzęglał. Zjawisku nie towarzyszy nietypowy wzrost obrotów, czyli to nie uślizg sprzęgła. Przy dodawaniu gazu na maxa motocykl przyspiesza płynnie. W pozostałym zakresie obrotów wszystko jest ok. Na pozostałych biegach zjawisko nie występuje. Jakieś Wasze typy - co to może być? Mamy pomysły co do rozpoznania przyczyny ale wymagają one niestety rozłożenia motocykla - dlatego tą droga próba konsultacji - może ktoś miał coś podobnego - może coś przeoczyliśmy... Wiem, że nailepiej samemu dotknąć i rozebrać - ale .. może mimo wszystko jakaś cenna podpowiedź.
-
Jeździłem na obu. Co do samej jazdy to M jest dynamiczniejsze i moim zdaniem trochę lepiej prowadzi się w zakrętach, ale to może kwestia przyzwyczajenia no i sylwetki bo na M jesteś jednak bardziej pochylony do przodu co ma wpływ na prowadzenie sprzęta w dodatku M-ka mimo wszystko ma nieco niżej środek ciężkości jeśli uwzględnimy, to że praktycznie każdy posiadacz C-ty obwiesza ją i uzbraja w tysiące gadżetów. Na C jedzie się dostojniej. Chociaż M rozpędza się szybciej to różnice nie są kolosalne, a w podróży praktycznie nie mają większego znaczenia. Co do awaryjności to znam przebiegi i historię kilku M i kilku C - moim zdaniem w obu przypadkach i C i M awaryjność jest na podobnym poziomie. W zasadzie to powinno się mówić o zużywalności części niż o awaryjności a i ta jest w obu modelach podobna. Co do ubierania i pakowności jeśli ten parametr jest dla Ciebie ważny to zapomnij o M - C w tym przypadku bije M na głowę ale i w M - nie chodzi o to aby przejmować się ładownością. Sumując: - jeśli chcesz jeździć z pasażerem i pakować mnóstwo pierdół na podróż - kup C. - jeśłi podoba Ci się sportowa sylwetka w cruiserze i potrafisz spakować się jak MacGyver - kup M Tak czy siak - Będzie Pan zadowolony :)
-
Panowie UWAGA Kupiłem sobie to: http://www.cobrausa.com/access_detail.php?...product_id=2598 Z zakupu jestem zadowolony na motocyklu wygląda bardzo fajnie jakość wykonania super, ale jest jeden mały problem: - na bagażniku jest naklejka informująca o max. nośności w funtach, które po przeliczeniu dają maksymalną dopuszczalną masę bagażu na poziomie ok 4,7 kg :icon_rolleyes: informacji tej nie znalazłem na stronie producenta. Mam nadzieję, że to tylko takie dmuchanie na zimne przez producenta, żeby amerykany nie woziły na tym bagażniku swoich lasek - bo bagażnik wygląda mi na solidny. Tak czy siak pierwsze kilometry z załadowanym bagażnikiem trzeba będzie pokonywać ostrożnie :cool:
-
No jak to nic - to zajebiście :icon_exclaim: Pełen szacun dla kolegi :clap: "W końcu w życiu najważniejsze jest odpowiedzieć sobie na zajebiście ważne pytanie: Co chcę robić? I zacząć to robić..."
-
No ten brak kluczyka w GTR to fajny bajer - ale jak jedziesz w trasę to kiedy się zatrzymujesz... tylko na tankowanie a wtedy co? - szukamy kluczyka, bo bez niego już się nie zatankuje :) Nie żebym był malkontentem, ale tak mi się japa uśmiechnęła ;) A żeby post nie był całkiem offtopowy to dodam że mi się super turystykuje na VZR-ze fakt trzeba mieć dobrego towarzysza drogi, żeby mu trochę bagażu podrzucić ale fun jest ;)
-
No z prostego rachunku wychodzi, że jeszcze możesz mnie przegonić :) Ja wsiadłem na swojego w maju 2007 roku... Z jednej strony zajefajnie kupa fajnych kilometrów za nami z drugiej ... zajeździmy te sprzęty szybciej niżby się wydawało - chociaż silnik zdrowiuteńki i jeszcze dużo pociągnie :)
-
72000km... :smile: Się wymieni i będzie jak nówka :)
-
Tak - a'propos jakości - właśnie posypała mi się przekładnia pierwotna - niestety nie rozbieralna więc cała jest do wymiany. W sumie to dobrze, że to przekładnia a nie wał kardana... wtedy koszty byłyby dużo większe...